Lipiec 2009

[Stopi69]

ANIU uwierz, mi jest przykro, ze ona tak chetnie spedza czas bez mamy... no ale coz.. Wogole ona nie lubi jak jestemsy tylko we dwie w domu.. uwielbia jak sa inni ludzie i uwielbia wychodzic do ludzi... Wtedy ja juz jestem niepotrzebna... Nie wiem moze to wplyw tego, ze caly czas jestesmy same??? Co innego jakby tata zawsze wieczorem wracal do domu.... jak to pani psycholog w zlobku powiedziała Lena musi byc tam gdzie caly czas sie cos dzieje...heheh

AGNIESZKA zagladasz czasem???????? bo mam do Ciebie pytanie!!!

EWA zdrowka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

 

[agnieszka...24]

AGNIESZKA zagladasz czasem???????? bo mam do Ciebie pytanie!!!

jestem -jesli to o mnie chodzi

bylam dzisiaj na silowni-jestem padnieta...
a wczoraj bylismy w aquaparku...jonek sie wybawil i ja tez
jutro jak bedzie sie chcialo to tez pojedziemy

teraz sluchamy i tanczymy bebe lilly...kupilam cala plyte
wiecie co to?

 

[annie22]

Hellol :-)

Uspalam lobuza a zaraz lece prasowac... Ale najpierw przyjemnosci, a co :-)

Justysia ja kupilam cztery pisaki w Lidlu, za 1,69 Euro wsrod nich byl brazowy, ale czarnego nie widzialam. Fajne te cwiczonka, moze rusze wreszcie 4 literki.

Aniu sloniczko ja waze kilo mniej bez dzidziuska w brzuchu wiec wez mnie nie dobijaj prosze cie

Stopi ja mam wrazenie ze moj maly tak samo reagowalby na pojscie do zlobka... Tate malo widuje, siedzimy sami w domku a on uwielbia towarzystwo innych dzieci i wlasnie jak cos sie dzieje to jest szczesliwy.

Zostajemy sami na weekend wiec mam nadzieje ze jakis dyzur BB-owy bedzie. A tak pozatym to zamierzam sie OPIERNICZAC :-) Mam nadzieje ze cos mi z tego wyjdzie.

 

[dmuchawiec]

Hej kobitki!

Pisała do mnie Beatka26-żyjejest juz w domku. Cytuję:
szwy ciągną jak diabli, mam 4 dziurki w brzuchu chodze jak stara babcia jesc mam jak niemowle,2 tyg zwolnienia dostałam ale ja nie wiem czy dam rade w domu bo nie wolno mi nic dzwigać a wez dziecka nie dzwigaj,
jestm przybita,ale babki są silne i dużo znoszą wiec dam rade

Stopciu- wcale sie nie dziwię, ze Ci przykro, ale muyslę, ze to raczej plus. Zosia tez uwielbia towarzystwo bo my tez ciagle same. Ale ma takie swoje etapy- bywa, ze mnie nie zauważa przez dwie godziny, a potem przychodzi etap taki, ze beze mnie kroku nie da

Annie- Ty to nic tylko sie ciagle opierniczasz!!! Częściej trzeba pisac do nas! Bo lanie będzie!!

Agnieszka- ja tez chce do aquaparku Ale najbliższy 50km ode mnie.

 

[justysia85]

WITAJCIE WARIATKI.
My spacer zaliczylismy co prawda u nas wieje i śnieży,wiec nie zbyt przyjemnie,ale jak niee wyjde na dwór to całkowitego doła dostaje.

Aniee ja niestety też doła przez wage łapie i ostatnio bardzo dużego.Wzięłam sie ponownie za ćwiczenia nie żre nie wiadomo ile i nic takiego.
Przedtem ćwiczyłam siłowo i waga mi nie spadała ,ja nie wiem jak teraz nie ruszy to sie pochlastam.

Iwon a słyszałaś o tabletkach tj,AFIBRON??
Bo tej Meridi i żel.. coś tam wycofali.
Teraz kupie suplement jak mi nie pomoże to ide do lekarki .

Mi sie ziemniaczki gotują i pierożki zrobie ruskie.

 

[Ewa85]

ufff... dzieciaki w łóżkach... Tomi jeszcze prosił, żebym mu książkę do łóżka przyniosła o małym koniku, zwierzątkach, kózce, pawie... ale coś nie mogę jej zlokalizować... mam nadzieję, że zaśnie bez niej.

A ja mam wolny wieczór. Może włączę coś do pooglądania i zrobię sobie porządek z pazurkami... maseczkę jakąś nawilżającą na gębę zarzucę... i poproszę męża o coś mocniejszego - tylko nie kopniaka, bo już dostałam od Ani

 

[justysia85]

A moi i nieee spią tzn.KAROL w łóżku wymyty oglada bajke o pszczułkach,leci na tvn i odrazu nagrywam.
Jula łazi wszedzie.
A ja nie dawno skoncyłam pierogi i sprzataNIE po nich.
O 15.00 zaczęłam ,a tu Julk kostke rosołową zeżarł,20razy wywalał przyprawy pozniej w garach siedział, Karol skakał ,aż pod stół wleciał i o grzejnik zachaczył guzior jak stodoła.ten krzyczał to i drugi też ,ten na rkach bo przykładam na guza zimno to ten wyje ,że też chce i sie wdrapuje .JAKIS OBŁED.

juz jestem zmęczona ,a jeszcze ćwiczonka czekają.

Pije kawe rozpuszczalną ,aby sie z relaksować choc przez chwile i sił nabrać.
ech...................

 

[agnieszka...24]

witam i ja
dzisiaj po silowni a jutro znow do aquaparku
niedawno wrocilismy od znajomych..maja coreczke(2 latka) wiec jonek sie pobawil ladnie z nia...teraz szaleje jeszcze a juz powinien jakies 1,5 godz spac:O:O:O
mmmm JUSTYSIU pierozki ruskie...mniammmm ale mi ochoty narobilas...i trzymam kciukasy za odchudzanko-wiem, ze nie latwo...a ja mam moja najnizsza znowu...58 kilo na 172 i jeszcze tyko 2 kilo i bede happy!!

--------------------------------------------------


Widze ze juz was nie ma spicie juz wszystkie??
Dobranoc Wam zycze i kolorowych senkow...

 

[gabiaz]

Czołem mateczki
Ja sie tylko odmeldowuję, że zyjemy.
Roboty dużo, odśnieżanie 2razy dziennie i jak Karolina idzie spac to ja z nią najczęściej padam.
Buziaki i pozdrowienia od nas
Miłego dnia )

 

[agnieszka...24]

pisalam posta i mi skasowal joni calego...
to napisze w skrocie.

u nas przespane do 8:30 wiec i ja sie wyspalam..
za chwile idziemy na sanki na gorke a potem do aquaparku jak joni zrobi drzemke ok 12stej...

i mam pytanko... czy wasze dzieciaki tez sie z wami ''kloca''?? bo moj cos tam po swojemu do mnie krzyczy jak go upomne...potrafi noga tupnac a nawet zacisnac zebole i krzyczec...co mam wtedy robic? zeby potem nie bylo gorzej...