Dziewczyny ale właśnie jest taka sprawa, że on powiedział że jak ja się wyniose to on już poraz kolejny po mnie przyjedzie, bo tak było za każdym razem, czyli chyba dwa, ja wyjeżdzałam do mamy a on jezdził i prosił o powót, że jesteśmy mu potrzebne i takie tam. Tylko że raz się wyniosłam przez niego a raz przez jego mamę.
Kurczę narazie muszę kończyć, bo słoneczko wyszło, pójdę z Małą chociaż na chwilę i zrobie jakieś zakupy.... Pozdrawiam
Kurczę narazie muszę kończyć, bo słoneczko wyszło, pójdę z Małą chociaż na chwilę i zrobie jakieś zakupy.... Pozdrawiam