reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2009

Mari dla Ciebie kochana 100 latek od cioci i Juleńki !!!

Stopi, współczuję, biedna Lenka ciągle coś...

ja też nie zmieniam pieluszki od 19-7 rano bo jak bym ją w nocy wzięła na zmianę to bym jej nie uśpiła jakieś 30 min może i dłużej, już to przerabiałyśmy. No i Jula tak jak Zosia, siusia nie dużo odkąd nie je w nocy.

Ewcia, to może lepiej udaj sie do lekarza. A co do M to ja mu współczuję, te bóle są straszne , ja wolę drugą cc niż takie bóle mieć ...

No i po lekarzu, dowiedzialam się że mam mieć laparo za jakieś 2-3 mce. Muszę kupić szczepionkę p. żółtaczce. A na plecy mam zastrzyki ... masakra jakaś jak nie urok to sraczka:wściekła/y:
 
reklama
Kochane, rzeczywiscie pustki straszne:szok::szok::szok::-:)-:)-(

Mnie nie było bo wesele i goscie i czasu brak.Ale juz pojechali na szczęscie:tak:
A dzis cały dzien u kolezanki spedziałam,któa ma poltorarocznrgo synka, FIlipek sie bawił z nim, dostalismy hustawke w pozyczce , hehehe

jestem padnieta, bo poszłam dzis tez na aerobik, bo basenu juz nie ma:-( i bolą mnie juz nogi:szok::szok::szok: a co to bedzie rano????
Jeszcze musze lekcje zrobic na jutro, nie chce mi sie:baffled::baffled::baffled::baffled:


Aniu, Gratki zebolka:-):-):-):-) MY NADAL NIC NIE MAMY:-(

Stopi, zdrówka dla Lenki, szok normalnie, my tez nie zmieniamy pieluch w nocy:eek:

Beatko26
, dla Ciebie tez zdróweczka, bedzie dobrze kochana!!!!!

Ewciu, sama jestem ciekawa co to u Was było, u nas kiedys była taka wysypka po kąpieli, ale po zmianie płynu do kąpieli, ustapiła, o dziow J&J nas nie uczula, a słyszałam o nim złe opinie, za to nivea hypoalergiczny powodował wlasnie te place na pleckach:baffled:

Sto lat dla Marisski i innych solenizantów!!!

Kamilko, a jak u Ciebie sprawy?
Justynko, a Ty utopiłaś sie na tym basenie?
Agnieszki? Anie? i reszta alfabetu? helllooooo?????


 
Witamy......

Faktycznie tu puściutko. Kiedyś zajrzałam na inne forum Babyboom (chyba dzieci urodzone w czerwcu) i byłam bardzo zdziwiona że tam ostatni post był z przed kilku dni, a u nas dzisiaj rano jeszcze nikogo nie było, szok normalnie.

Co do przebierania w nocy to ja tez nie przebieram, na noc użuwam prawdziwych pampków, ale Mała dosyc dużo siusia i sie teraz zastanawiam czy ją przebierac, a u nas to będzie płacz z zamknietymi oczami. Chusteczek juz dawno nie używam, zawsze myję pupkę pod kranem.

Zdrówka życzę dla Maluchów, mam i tatusiów, oj te choróbska, mogłyby juz nas opuścic.

Jeśli chodzi o moje sprawy, to wczoraj wróciłam, tzn mąż po nas przyjechał, jutro na noc wyjeżdzamy w góry, także wyjazd aktualny bo już prawie miałsie nie odbyc. A co będzie dalej to się zobaczy. Tak wogóle to chciałam dac M nauczkę, żeby wiedziałże to już nie są żarty, że powinien się bardziej o nas postarac. Wczoraj już nie zdążyliśmy pogadac, dzisiaj czeka nas rozmowa, będzie dłuuuuuga i trudna.... A w góry jadę ze względu na znajomych, którzy jadą z nami, głupio było mi odmówic

Idę wstawic zupke na obiad, troche ogarnąc i może pózniej jakiś spacer, pogoda wmiarę, choc jakos pochmurno.

No i składam zaległe życzonka dla Małych Solenizantów
 
Kochane
ale dzis piękna pogoda!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:-D:tak::-D:tak:

My zaraz mykamy na podwórko, ttylko Filipelk ma katarek lekki od dzis, mam nadzieje,ze to nie poczatek czegos ..... bo wczoraj bylismy u kolezanki, i jej synek tez mial katarek:baffled::baffled:

Kamiloko zycze udanego wyjazdu, i oby wszytsko mieddzy wami sie poprawiło!!!!
 
Właśnie wróciłam z przychodni.... Tomek ma uczulenie na coś... nie wiem jeszcze na co :baffled: ostatnio jadł truskawki u moich rodziców i podejrzewam, że to od tego, no ale zobaczymy czy będzie się dalej pojawiać.
Pami powiedziała, że rumień daje troszkę inną wysypkę, nie jest taka biała, tylko stale czerwona.
Lece wsadzić mięcho do zamrażarki, nakarmić Adama i posprzątać. Dzisiaj wreszcie przyjeżdżają mebelki - stół, krzesła, biurko i mebelki do biura :-)

Miłego dnia...
A my - tzn. Tomi ma unikać słońca :baffled:
 
gratki dla Zosieńki !!!
:-)
u nas chyba 4 dolne idą nie wiem sama bo takie ma jakies dziwne, raz spuchniete raz nie raz białe raz nie, ale od 2 dni non stop spuchniete i białe wiec może w koncu wyjdą :-)

noc ciężka przez zębolki, pobudka o 1, 2, 3, 5, zasneła o 6:30 i pobudka o 7:10:baffled: jestem niewyspana, zmęczona, boli mnie głowa i wogole czuję się jak jakiś paralityk:eek:

M ma dziś nockę ale to nic i tak nie mogę na niego liczyć w nocy bo głuchy jak pień. Nie słyszy jak mała marudzi i płacze, więc żadnego z niego pożytku nie mam w nocy:crazy: zobaczymy jak sobie poradzi jak pojdę do szpitala...
 
reklama
Witamy sie i my.
Złapałam wreszcie to siku:sorry: i byłysmy na pobraniu krwi - masakra!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Normalnie myslałam, że sama jej ta krew pobiore. Myslę, że lepiej bym to zrobiła niż to babsko. Dwa razy wbijała igłę i jeszcze na dodatek kreciła nią i grzebała w tej małej zyłce:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: bo jej krew nie chciała lecieć. Jak to babsko jest, to zawsze sa problemy:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: Dziwne, ze inna pielegniarka wbija raz, leci elegancko i jeszcze mi mała nie płacze:sorry: A dzis krzyczała w niebogłosy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-(

No ale juz jest dawno po wszystkim - byłysmy juz na dwóch spacerkach. Teraz Zosia zalicza druga drzemkę.

Myslę, ze to uczulenie to jednak bedzie skaza. Jutro idę do lekarza.
A jak myslicie- mogłabym małej spróbowac podac mleko kozie?
 
Do góry