reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2009

OLcia no mam makro, bylam tam ostatnio w grudniu, nie jezdze zbyt czesto bo wiadomo tam na sztuki malo co kupisz tylko ttrzeba hurtowo, a n.p mleko wcale nie jest tansze, wrecz przeciwnie, jak z pampkami to niewiem;-)
 
reklama
Maja- dopiero zauważyłam, że pisałaś też o La Defense:-) Znasz Paryż?
niestety nie tyle na ile bym chciała :-( ale jeśli mogę polecić miasto na wyjazd to najlepiej Barcelona, może być nawet w grudniu! zresztą wtedy mniej turystów i jest bosko!! najlepiej panorama Barcelony oglądana z parku Guell wcześnie rano. bajka.
położna do której chodziłam na szkołę rodzenia, zjechała z kilkumiesięcznym dzieckiem całe stany i była nawet w Indiach!! :szok:
 
Olcia, no faktycznie cieżko we Francji dostać pół słodki wino, mi się kiedyś udało kupić, ale za 22 Euro, musi byc napisane doux- słodkie, oni często przed jedzeniem piją właśnie takie wino, ale zupełnie ma inny smak niż te w Polsce półsłodkie. U nich królują de table, czyli stołowe, takie wytrawne, któe sie kupi nawet za dwaeuro, ale smak marny:baffled:
 
czesc mamuśki
alusia gratuluje coreczki
adddaaa gratuluje ząbkow
Vioreczka ja tez niestety od poniedzialku wracam do pracy, a tak mi zal Oskara zostawiac ale wiem ze bedzie w dobrych rekach z moja mamą, no ale najpierw 2 tygodnie z tatusiem:-):-):-)zobaczymy jak sobie poradzi bedzie teraz 4w1 opiekunem,kucharzem, sprzataczem i kochankiem hahahahha
agnieszka gratulacje 1 mama
u nas dzisiaj straszny mroz o 9 rano bylo -20 a musielismy jechac dzisiaj do lekarza na sprawdzenie bioderek i to juz 3 raz, a za kazdym razem mowi ze wszystko prawidlowo i teraz lekarz kazal przyjsc za 5 miesiecy ponownie. tez tyle razy chodzicie do poradnie preluksacyjnej?
i jeszcze pech chcial ze moj daniel cos przy samochodzie zaczol grzebac jak poszlam do bankomatu wracam a on do mnie ze jakas rurka od chlodnicy sie urwala i dalej juz nie pojedziemy a do domu daleko ok. 15 km i na dworzu -20. normalnie nerwa mialam jak nigdy do tego maly ryczal bo glodny:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:. naszczescie po 20 minutach moj tato przyjechal i nas zawiozl do domu.
 
Witamy sie i my w koncu ,a dokładnie to ja sie witam bo mały śpi,nie mogłam was dogonic,co mnie cieszy.Bylismy rano na szczepieniu,mały zdrowy wiec zaszczepiony,najlepsze ze nie zauwżyłam nawet kiedy to zrobili bo ja gadałam jeszcze z pedjatra a jak podeszłam do małego to sie okazało za pielegniarka z pomoca mojej mamy juz sobie z nim poradziły,nawet nie krzyknał na mame zeby go ratowała:-)chciałam zeby mi przepisała jakies mleczko na recepte a ona mi kazała zebym mu kupiła HA bo ona nie widzi żeby mały miał skaze.no pewnie ze nie widzi,jak ja nie jem konserwantów wedlin gotowych ani zadnego nabiału nawet w śladowych ilościach i wogóle mnustwa żeczy bo go wysypuje.To jak by był krościaty to dopiero bym sie wnerwiła ze dupa z moich poświecen,ale nic damy sobie rade,a może faktycznie niedługo mu przejdzie ta skaza.musze zjesc jakis jogurcik,tylko cholernie sie boje.
ada gratulujemy zabków:-)
olcia bardzo dobrze zrobiłas z tym dyktafonem,ja pewnie postapiłabym tak samo.
vioreczka kurcze juz sie szykowałam na ta posadke u Ciebie a ty tu za kawałek piszesz ze nianie masz i bedzie za tydzien:dry:Ale jak by cos ci ona nie podpasowała to daj znac bo tak sie składa ze ja jestem wiejska dziołcha i jeszcze mam do warszawy tylko 30km,wsiadam w pierwszy pks i jestem moge przy okazji podrzucic wiejskich jaj jakąś kurke,kawał rabanki:-Dtylko kochanienka pierwszy raz to bys musiała wyjsc po mnie na dworzec bo bym sie mogła zgubic w tej waszej warszawie,zapomniałam dodac ze doswiadczenie z dziecmi to ja mam wszystkie sa zdrowe i rumiane,do tego karmie piersia to i twoje by sie przystawiło:-Dale 300 stówy to troche przy duzo,jeszcze by mi sie w głowie poprzestawiało od nadmiaru pieniedzy:-Dszczerze to juz nie jest chyba z nia za ciekawie,takimi głupotami cie mecze:-)
Dziekuje za wasze opinie co do mieska,juz jest poporcjowane i zamrożone niestety indyk nie był z wiejskiego podwórka,oczywiscie mam mozliwosc taka ale gdzie ja bym tego indora trzymała,bo niestety w zamrażalce miejsca brak,mam tylko 3 szufladki a przydałoby sie przynajmniej drugie tyle.
Moje dziecie pojadło troche cycusia i dalej spi,pewnie sie zmeczył ta nasza dzisiejsza wyciecza do miasta i szczepieniem.
 
Witajta...
Melduję,że żyjemy...ale marnie...Ada zagilona,Bartek końcówka zapalenia ucha...a mi ząb mądrości rośnie...pewnie wiecie jaki to ból.:szok::-(

Sorki za dłuższą nieobecność...

Basienka...jeśli jeździsz do Olsztyna na Dworcową to te częste wizyty w poradni preluksacyjnej to norma...nawet jesli usłyszysz..."o, już jest pieknie,,,,ale za 3 miesiące się pokażcie":sorry2:
 
Maylah dzieki za 'oprowadzenie po paryzu' :tak::tak: a ile dni potrzebuje zeby zwiedzic to wszystko,bo chcielismy poleciec na 2-3 a tu z tego co widze to tydzien nam zabraknie :-D:-D:-D

My ucielismy sobie mala drzemke.wlansie wstalismy..maly juz zjadl owocki a teraz sie ladnie bawi...mam jakiegos zimowego dola,niech juz ta WIOSNA przychodzi...nic mi sie nie chce...
 
Moja siostra tez na bb tylko z pazdziernikowych mamusiek 2008.wiecie na jaki pomysl wpadly dziewczyny z tego forum?? 5-8 kwiecien jada ze swoimi pociechami na wspolne wakacje :-):-) super!! beda mogly sie wszyski poznac ''na zywo''...wspolnie poszukaly odpowiedniego miejsca i juz maja rezerwacje(same mamy z dzidziami) bedzie napewno wesolo....

to jest link tam gdzie jada i jedzie ok 14 dziewuszek ..rewelka!!
 
Ostatnia edycja:
reklama
Dzieci w łóżeczkach. Wojtek czyta bajkę...

Mam dość dzisiejszego dnia! Zimy i wszystkiego!!!

Przez tą g...wnianą wodę sterta garów stoi nieumyta. Prania do prania tyle, że szok :szok: Tomasz od dwóch dni leje w galoty :wściekła/y: Wogóle nie sygnalizuje, że chce siku :no::no::no: nie wiem co mu się stało. Do tego cały czas broi. Jak nie wymyślę konkretnej zabawy, np. na czas kiedy Adamo je to robi wszystko to czego nie może :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: Dzisiaj musiałam kilka razy wyjść do drugiego pokoju, bo myślałam, że nie "szczymam" normalnie :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

Ehhh... chyba idę spać... i mam w d... te gary.
 
Do góry