Olcia wiem co czujesz, do nas od przyszłego tygodnia będzie przychodzić codziennie opiekunka,bo ja wracam do pracy i normalnie nie wiem jak to zrobić zeby mieć ją pod kontrolą, też myślałam o dyktafonie... ale im bardziej zbliża się termin powrotu do pracy tym bardziej chcę zostać w domu z Tosią. Nie wyobrażam sobie tego, boję się że stracę dużo jeśli nie będę z nią....ehhh ![No :no: :no:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/no.gif)
![No :no: :no:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/no.gif)
Z drugiej strony mała pewnie zrobi się trochę samodzielniejsza i dobrze jej zrobi kontakt z obcymi, ale ciężko mi jakoś na duszy. A co do facetów to oni naprawdę z innej gliny są zrobieni.
Dmuchawcu świetny pomysł z tą książką- nawet mam taką jedną "365 dni zabaw z maluszkiem" to pewnie niania ją dostanie![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Adaa dobrze że dowiedzielicie się o tym zapaleniu ucha, niech wam maluszek szybko zdrowieje
Ewa jak już będziesz miała gotowe firaneczki wklej koniecznie zdjęcia, uwielbiam takie śliczności...:-)
Patra ale masz wesoło z takim wiercipiętą
, niestety moja Tosia jeszcze nawet się nie obraca, zaparła się i nie, czasami uda jej się przez sen, ale na macie nie ma mowy, ćwiczy intensywnie siadanie, ale tez ma jeszcze za słaby brzuszek i szybko zaczyna się przechylać do dołu i na boki
A i musze się pochwalić- mamy pierwszego kłujka jak pisze Justysia, już wiem czemu mała wczoraj tak marudziła, ale się cieszę tylko że ona dzisiaj tym ząbkiem cały czas gryzie, pewnie ją swędzi, omal nie zjadła łyżeczki do karmienia:-):-):-)
![No :no: :no:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/no.gif)
![No :no: :no:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/no.gif)
![No :no: :no:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/no.gif)
Dmuchawcu świetny pomysł z tą książką- nawet mam taką jedną "365 dni zabaw z maluszkiem" to pewnie niania ją dostanie
Adaa dobrze że dowiedzielicie się o tym zapaleniu ucha, niech wam maluszek szybko zdrowieje
Ewa jak już będziesz miała gotowe firaneczki wklej koniecznie zdjęcia, uwielbiam takie śliczności...:-)
Patra ale masz wesoło z takim wiercipiętą
A i musze się pochwalić- mamy pierwszego kłujka jak pisze Justysia, już wiem czemu mała wczoraj tak marudziła, ale się cieszę tylko że ona dzisiaj tym ząbkiem cały czas gryzie, pewnie ją swędzi, omal nie zjadła łyżeczki do karmienia:-):-):-)