reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2009

Witam się i ja w ten upalny dzionek :-).
Mój Mikołaj za nic w świecie nie chce grzecznie lezeć w swoim łóżeczku. Jedyny sposób na niego to -wózek i ogródek ;-). Od rannych do wieczornych godzin ;-). Za jakąś godzinkę może dwie pójdziemy sobie pewnie gdzieś dalej na spacerek, niech tylko minie ten największy upał. Do tego czasu nie ruszamy się nigdzie z cienia spod jabłonki ;-).

Słońce - Ja również składam serdeczne gratulacje :-):-):-).

Nierozpakowane mamuśki - trzymam kciuki, żeby Wasze Dzidziusie zdecydowały się jednak i zechciały już wyjść z brzuszków ;-). Ja sie bardzo cieszę, ze przy takiej pogodzie nie jesteśmy już w dwupaku :baffled:.
 
reklama
Słońce gratuluję serdecznie córeczki.

My z Hanusią nie mamy czym oddychać. Mała leży cały czas w bodach a i tak pewnie jej gorąco. Duchota jest straszna. Współczuję nierozpakowanym mamusią.
Spadam bo póki mała śpi ja zrobię prasowanie:-):-):-)
 
Dziś wyszłyśmy ze szpitala Zuzia urodziła się przez cesarkę i dostała 9 punktów bo miała troszke przebarwioną skórę
 
Slonce serdeczne gratulacje

beata1973 dzięki za ciepłe słowa. Już się oswoiłam trochę z tą myślą i zatarłam czarne scenariusze.W końcu muszę wierzyć lekarzom.

Gustlicek
z tym przytulaniem to chyba też się muszę dołączyć :tak:

Ja mam L4 do dnia planowanego terminu porodu (21.07).Gin powiedział, że po tej dacie nie może już wystawić zwolnienia. Szpital ma mi wystawić podobno z datą wsteczną jak już urodzę - urlop macierzyński. Czy u Was też tak jest ?
 
iza ja też mam zwolnionko do wtorku i sie zastanawiam co tu zrobic:confused:czy iśc już na macierzynski czy może w srode iśc do lekarza ogólnego i poprosic o zwolnienie na jakąś głupote:baffled:Narazie po cichu licze ze syneczek sam mi ten problem do wtorku rozwiąże:tak:taka opcja najbardziej by mi przypasowała:happy2:U mnie po sexiku zero skurczy,ale to było tydzien temu,to może warto sprubowac jeszcze teraz bliżej terminu:tak:a nóż sie uda i zwolnienie nie potrzebne bedzie
 
Dziewczyny czy to juz to??
W piatek tydzien temu bylam u gina i mialam rozwarcie na 2 cm...ale nie mialam regularnych skurczow!! Musialam na nie czekac. Przez caly tydzien NIC! Tylko kilka na dzen i to takich nie za mocnych :-:)-:)-( Ale dzisiaj ( tak od 3 godzin) mam je dosyc czesto(co ok 10 min) i sa coraz mocniejsze!! Nie moge nawet siedziec bo taki bol w krzyzu i podbrzuszu mam... Nie wiem czy to juz to...ale sie nie nastawiam bo znow sie rozczaruje :-:)-( Mam tylko troche spakowana torbe bo nie wiem dokladnie co mam ze soba zabrac...Wiem tylko ze dla dzidzi mam wziac ciuchy ale dopiero jak bede wychodzila ze szpitala bo szpital zapewnia wszystko na miejscu. Ale co mam dla siebie zabrac??!! Aha!! Czop mi nie odszedl(ten z krwia) i wody tez nie...wiem tylko ze mam rozwarcie od tygodnia i od dzisiaj coraz mocniejsze skurcze...Mam sie juz szykowac czy mam jeszcze czas??
 
agnieszka...24 dopakuj sobie torbę ( ja wziełam oprócz ubranek dwie koszule nocne rozpinane na piersiach, koszulke t-shert luźną bo podobno czasem tak wygodniej rodzić, kapcie, szlafrok, ręcznik, rożek, kocyk dla małego, mydło i pastę do zębów, z kosmetyków dla dziecka: puder, krem n/ odpażenia, pieluszki, podkłady , jeszcze musze dopakować podpaski poporodowe ale zawsze zapominam kupić). Weź sobie kąpiel, połaź trochę i jak nie przestanie to trzymamy kciuki żeby to było TO :-)
 
IZA !! dzieki za liste :tak::tak: Ide sie dopakowac...jak narazie to nie przechodza skurcze,wiec jestem dobrej mysli. Ide nalac wody do wanny tak jak napisalas :tak::tak: Troche sie rozluznie... Mam nadzieje ze w wannie nie urodze :-D:-D Mezulek w pracy wiec bedzie mial niespodzianke jak wroci :tak::tak:(jesli to wlasnie naprawde TO :-D:-D ) Po kapieli sie odezwe i powiem czy sie cos zmienilo...
 
reklama
No i juz po kapieli!! W wannie nie czulam skurczow a tak z pol godzinki lezalam. Ale jak wyszlam to odrazu mialam znowu i to mocniejsze jak przed kapiela!! Dziewczyny mam po meza do pracy dzwonic ze sie zaczyna czy jeszcze przeczekac?? Z jednej strony sie boje a z drugiej juz ciesze :tak::tak: JESLI TO TO
 
Do góry