reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2009

reklama
Witajcie lipcóweczki:) Chcialam sie podzielic z Wami cudowna nowiną 2 lipca przyszedł na świat mój synek MIkołaj!!!Poszło w tempie expresowym i udało sie wg planu czyli idealnie w terminie! Pozdrawiam resztę lipcóweczek i trzymam za Was kciuki:):):)
Gratuluje serdecznie!!!
 
viev gratulacje ogromniaste! Jak bedziesz miala chwilke to o nas nie zapominaj i opisuj wszystko bo my tu glodne zwierzen jestesmy :-)

aniszka mecz go mecz zaszkodzic nie zaszkodzi (obojetnie o jakich torturach mowimy na koniec ciazy mozemy sie jeszcze powyzywac na naszych polowkach) :-D

adddaaa u mnie tez czasem jest bardzo spokojny, czasem bardzo musze sie naprawde natrudzic zeby poszalal (ostatnio 50 minutowe proby z polozna podczas ktg ktore przyniosly b marny rezultat ;))

Dzisiaj kolejne ktg, jeden maly skurczyk zapisany ;-) Normalnie wow :D Teraz co 2 dni musze smigac na ktg a od 10 dnia codziennie do szpitala, normalnie tyle wizyt i szpitali to od urodzenia nie zaliczylam... Ale coz dziecko uczy cierpliwosci juz teraz :-)
 
:-Dviev gratuluje:-):-):-):-):-):-):-)

A ja znów zostałam sama bo mój na nocke pojechał,prosił kierownika zeby mu wstawił tylko pierwsze zmiany ale bydle i tak mu dowalił dziś i jutro nocki,a że jest brygadzista to nie bardzo może zostawic ludzi w nocy bo nie ma zastepstwa,w dzien to co innego ktos zawsze sie znajdzie konkretniejszy na zastepstwo,:-(ale nic jakos to bedzie:baffled:
stopi tak dziś myslałam czy ty tam nie urodziłas czasem,czy jeszcze po prostu nie dojechałas.
antkowa sie nie odzywa może już po wszystkim
aniszka molestuj może coś z tego bedzie,bo u mnie to nawet małego skurczyku nie było po wszystkim,ale to może u mnie zawczesnie,albo na mnie nie działa:-D
 
Viev gratuluję synka!!!:-)
Gustlicek ja będę albo u Malarkiewicza, bo tam mam lekarza albo wojewódzki- tez polecany przez położną.:-) I mam naprawdę nadzieję, że zdążę;-) A jak coś to złamię wszystkie przepisy po drodze;-)
Makro ja też tworzę zielone imperium i nawet mój los powoli się w to wciąga:-)
Stopi cieszę się, że udany wyjazd miałaś w nasze strony:-)
Ja upiekłam dziś z siorą smaczniaste bułeczki:-) A jutro może zaszaleję i zrobię rogale z jakimiś owockami:confused:
 
Hej
A ja albo mam dzisiaj skurcze przepowiadające albo mnie bierze. Brzuszek co chwila twardy się robi a mała prawie się nie rusza. Tak od południa gdzieś mnie to męczy. Nie pamiętam normalnie jak to było przy 1 porodzie czy mi tak brzuch twardniał bo wtedy miałam jakieś takie normalne skurcze chyba bez twardnienia brzucha a jak u was?
 
Mes ja Ci niestety jeszcze nie podpowiem, bo moje dziecię ostatnio szaleje i nie ma zamiaru chyba przestać....:-) Nie mam żadnych bóli tylko czasami delikatnie jak na okres, poza tym to macica rzadko kiedy robi się twarda i dosyć szybko mija.....
Miłej nocy Wam życzę kobitki:-)
 
raczej to solcoseryl

Zgadza sie :-) Wlasnie to jest ta masc, znalazlam wlasnie karteczke w swoich papierach :tak::tak: A do podmywania sie to szare mydlo - Bialy jelen sprawdza sie ponoc rewelacyjnie.

MES - mnie od wczoraj lapia skurczyki.
Wczoraj to wiadomo - polskie drogi = mega dziury = skurcze. A dzis tak mnie biora od rana , ale nieregularne i jescze nie takie jak mialam w 32tyg. Brzusio mi twardnieje caly czas. Z tym, ze mala szaleje pod koniec ciazy jak nigdy!!!


VIEV - gratulacje!!!!;-):tak::tak::tak::tak:

GABIAZ - Mazurki to ja kocham. Dobrze, ze rodzice Losia tam mieszkaja, to przynajmniej czesto bedziemy odwiedzac Twoje strony:tak::tak:
 
reklama
Witajcie z rana, takie pustki tutaj dziwne:confused: Za rozpakowywanie się chyba wszystkie biorą:-) A ja nie wiem przy ciśnieniu 90/50 spać nie mogę, dziwne. Tylko głodna ciągle jestem.
Dziś zero planów, a no dodatek pogody nie ma:-( Idę chyba na śniadanko.

Viev gratuluję synka!!!! I również czekamy na fotkę:tak:
 
Do góry