reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2008

Przez te wampiry to i ja kilka nocek zarwałam ale było warto! teraz już niecierpliwie nóżkami przebieram bo od piątku w O-ce grają Kołysankę.

Kic zdróweczka dla Kubulka!

Haszi powodzenia w interesie,a powiem Ci,że mój tata też zagorzały wielbiciel polenezów bo jak twierdzi w niego wszystko można wepchnąć

Tosika te twoje dziewczyny to Ci zawsze coś wykręcą . Mnie się wydaje,że cudze dzieci są grzeczniejsze bo są cudze,podobno moje panny poza domem też bywają jak aniołki.
Plasto pianka te cudo się zwie na allegro 13 zeta.

Dorka u nas też rozbieranie na topie kapcie ,skarpetki,rajstopki,spodnie nawet luźniejszą bluzkę z siebie ściągnie ,najpierw się rozbiera potem próbuje ubrać zaczyna oczywiście od bucików .
 
reklama
hejka
właśnie skończylam prasować i mam totalnie dość - dlaczego tyle tego sie zbiera?:rofl2:
Iza super pomysł z kupnem domku nad jeziorem:tak:

Zainab, Kubuś - zdróweczka

Tosika pewnie o dobrych sprzedawców ciężko, ale życzę owocnych poszukiwań:tak:

Dorka no to Misia nieźle radzi sobie z nocnikowaniem:-)

oki spadam do wyrka
dobrej nocki
 
Witam ta na szybko z pracy, bo juz dzieci mam:-p
Dziewczyny pomóżcie!!!!!!!jak wy oklepujecie dzieci???czym i jak??Kuba tak w nocy okropnie kaszlał że się boję że zamiast być lepiej to jest gorzej!bierze ten antybiotyk a i tak ma kaszel, katar i gorączkę:-:)-:)-(lekarka nic nie mówiłą o okelpywaniu i inhalacjach, ale wiem że Wy cos takiego stosujecie, więc może to mu lepiej pomoże.
sory że tak o sobie ale przeraża mnie myśl że może mieć zapalenie oskrzeli albo płuc bo antybiotyk nie działa:-(
 
Hej!
Kicrym ja nie wiem czym sie oklepuje:no: Ja np smaruje małemu klate i plecki Vickiem,wiem,że nie powinnam ,bo on za mały ,ale ja widze ,ze mu na katar i kaszel pomaga.Wczoraj mi koleżanka w pracy mówiła,że dla dzieci jest Pulmex baby cos w stylu Vicka.A na inchalacje to cos Tosika pisała o nebulizatorze do kupienia w aptece,tylko się zbytnio nie orientuje czy to to samo co inchalator:sorry: Ja wieszam młodemu na łóżeczku mokrą pieluszkę pokropioną Olbasem ewentualnie kilka kropel na rękaw od piżamy daję. Zdrówka dla Kubcia!!!
Co do meridii to wiem,że był jakiś zamiennik i trza by było poszukac w necie jak sie nazywa i czy go tez wycofali.

Fredka ,Haszi co do polonezów:-D Moj teściu ma obecnie drugiego,bo poprzedniego zajechał,co nie zmienia faktu,że ten obecny jest i tak w rozsypce:-D Jednakże on jest po uszy zakochany w poldku i zawsze mówi,że "to auto nie jedzie - ono płynie":-D:-D:-D Teściowa sie wstydzi z nim jeździć,bo naprawdę to auto juz nie wygląda,zwłaszcza teraz jak mu drzwi odpadły i ma przywiązane sznurkiem:-D:-D:-D I nie ważne ,ze stać by go było na jakies nowsze auto,on twierdzi,że żeby miec poloneza to dopiero trzeba byc bogatym ,(bo non stop cos siada,więc naprawy kosztują) i jego własnie na to stac,a co!!!:rofl2::laugh2::laugh2:

Tosika podobno jak jedno dziecko daje w kość,to drugie będzie grzeczne,więc może wy się na jeszcze jedno zdecydujecie w nadzieji,że będzie tak grzeczne jak syn znajomych:tak:

Zainab nie choruj nam królewno:no:

U nas zdrowotnie w miarę,bo młody w nocy ani rano gorączki nie miał.Tylko go ten katar przywleczony w poniedziałek ze żłobka męczy,ale cóż zrobić:sorry:.
W nocy była troche impreza,ale K znim balował,bo w końcu to on ma w tym tygodniu dyżur:tak:,a że Maciek przyzwyczajony,że tata go zawsze do nas do łóżka bierze,to mu tam trochę ryczał:sorry:Na szczęście K się nie dał i sam zasnął na podłodze obok łóżeczka:sorry::eek::-D No i małego szoguna trza było do żłoba budzić,bo on wielce śpiacy nagle był:sorry:
 
Kicrym robisz z reki lodeczke, przekladasz synka przez kolzano,aby glowa byla troszke ponizej (bedzie sie wyrywal! ale sie nie daj) i klapiesz nie za mocno ale energiczne po jednej stronie pleckow od dolu do gory i z drugiej strony tak samo; reka ma byc ulozona palcami do gory, ja czasami klade ja w bok; i tak pare razy; im wiecej tym lepiej; ale zrob na przyklad serie razy rzy; i za jakis czas znowu;
oklepuje sie po podaniu wykrztusnego (wtedy pomaga sie oderwac )

inchalator i nebulizator to praktycznie to samo; polecam;
kup inchalator i mucosolvan w kroplach do nebulizacji; pani w aptece albo pediatra powie jak sie stosuje; jest tam pojemniczek na lek; wkropisz 20 kropelek Mucosolvanu i dodasz 2-3 kropli wody do inchalacji (bo jest sol fizjologiczna i taka woda w takich samych pojemniczkach); i dziecko wdycha wykrztusny lek. Jak inchalujesz to nie obciazasz zoladka i dziala szybciej! trzymasz maske az przestanie leciec "dym". dajesz malemu 5 minut i oklepujesz
 
tak sie przejelam instrukcja obslugi,ze zpomnialam sie przywitac :-)

czesc hehe juz kawe koncze :tak:
Tosika 2 naraz to wspolczuje :sorry: powodzenia w szukaniu domku; a na synka kolezanki sie nie zapatrz :-p chyba,ze chcesz hihi a jakby co moge pozyczyc swoje dwa :-)

Beaa jak moge doradzic to jeden dzien to za malo; zreszta porozmawiaj z pania wychowawczynia; mala moze sie nie zaadoptowac bedac tak krotko w zlobku; chociaz kazzde dziecko jest inne; ale ja bym dala nie mniej niz 3 dni; Oskar chodzil jakis czas i jak przychodzil poniedzialek to byl szal pał.

Post oj to dobre sie konczy juz niedlugo...jak tam, chce ci sie isc do pracy?
 
Witam!
Kicrym, a jaki antybiotyk dostał? I ile zażywa? Bo zaczyna działac po kilku dniach (2-3?) Nie denerwuj się.
Madzia, ale sie uśmiałam z tego poldka:-D:-D:-D
U nas piękny dzień! Byłam wczoraj u dentysty, myślałam, że wszystko zrobię (2 ząbki koło siebie) a tu się okazało, że jeden nie ten teges i muszę zrobić zdjęcie:eek: Oczywiście znieczulenie miałam, więc nie bolało, uff. Kolejna wizyta w przyszły wtorek:confused2:
 
ja tez mialam w ferie isc na kontrol, bo jeden zaczelam "czuć"; ale juz dobrze,ze to sie wykrecilam hehe
 
O, wiedziałam, że Izabelka da dokładną instrukcję. Coś tam pamiętałam, ale wolałam, żeby to zrobiła specjalistka:tak::-)
 
reklama
Do góry