reklama
Ja tez melduje sie w dwupakudzis termin , a tu czuje sie jak skowronek i objawow jakichkolwiek brakjutro wizyta w szpitalu zobaczymy co powiedzazycze owocnego dzionka dla wszystkich nierozpakowanych i spokojnego dnia dla Mamusiek:-)
survivor26
Mamy lipcowe'08
coś mi się wydaje, że jak zaczniemy się rozpakowywać to hurtowo, wszystkie od razu dzień po dniu
Całkiem możliwe: w zeszłym tygodniu też poszła cała seria A teraz bedziecie już rodzić bojowe Lwy
tak, sezon na raczki już zakończony teraz zaczął się okres bojowniczych lwów;-) Moja dzidzia chyba chce zrobić prezent urodzinowy babci i przyjdzie na świat 26 lipca :-)
wszelkie moje objawy zbliżającego się porodu, po południu mijają, więc obstawiam sobotę, bo w piątek ląduję na oddziale ze skierowaniem...
wszelkie moje objawy zbliżającego się porodu, po południu mijają, więc obstawiam sobotę, bo w piątek ląduję na oddziale ze skierowaniem...
KATE23
Lipcowa Mama:)
Witam Was Dziewczyny serdecznie:-) jestem zła, że tak dużo piszecie, a ja jeszcze wszystkiego nie przeczytałam;-) muszę się wziąć za siebie;-) mój Synuś na razie zachowuję się w porządku oby mu tak zostało, tylko mama ma chyba małego baby bluesa i trochę fiksuję, ale łudzę się, że niedługo mi przejdzie Gratulacje dla Wszystkich rozpakowanych i powodzenia dla Dwupaków:-) jak tylko poczytam o czym piszecie dołączę się do dyskusji;-) pozdrawiam:-)
- Dołączył(a)
- 23 Lipiec 2008
- Postów
- 8
cześć LIPCOWE MAMY
jestem lipcową mamą (jeszcze niedoszłą i lipcową pewnie tylko zgodnie z planem, bo TP na 31 lipca) i od jakiegoś czasu czytam Wasz wątek.
Chciałam Wam podziekować za otuchę, której mi nieświadomie dodałyście, bo ostatnie dni przed porodem u mnie też nie należą do najprzyjemniejszych (wielorybowatość, różne mniejsze lub większe dolegliwości, rosnący niepokój dotyczący porodu, zamartwianie się tym co bedzie po, etc...)
A TU OKAZUJE SIĘ, ŻE NIE JESTEM SAMA
Dziękuję
Trzymam kciuki za wszystkie "DWUPAKI" i już "ROZPAKOWANE"
jestem lipcową mamą (jeszcze niedoszłą i lipcową pewnie tylko zgodnie z planem, bo TP na 31 lipca) i od jakiegoś czasu czytam Wasz wątek.
Chciałam Wam podziekować za otuchę, której mi nieświadomie dodałyście, bo ostatnie dni przed porodem u mnie też nie należą do najprzyjemniejszych (wielorybowatość, różne mniejsze lub większe dolegliwości, rosnący niepokój dotyczący porodu, zamartwianie się tym co bedzie po, etc...)
A TU OKAZUJE SIĘ, ŻE NIE JESTEM SAMA
Dziękuję
Trzymam kciuki za wszystkie "DWUPAKI" i już "ROZPAKOWANE"
nowa_lipcowa witamy na lipcóweczkachno została nas jeszcze mała garstka do rozpakowania
ja się zgłaszam na ochotnika, bo dzisiaj mój termin i nei3 a reszta to chyba późniejsze dzieciaczkiale jak mały ma uparty charakterek po tatusiu to do grudnia nie urodzę
ja się zgłaszam na ochotnika, bo dzisiaj mój termin i nei3 a reszta to chyba późniejsze dzieciaczkiale jak mały ma uparty charakterek po tatusiu to do grudnia nie urodzę
reklama
nowa_lipcowa, ja również witam na lipcóweczkach :-)
u mnie mała zmiana, chyba zaczęły mi się sączyć wody...:-( co chwilę biegam do wc i jak tak dalej będzie ze mnie wypływało coś wodnistego to chyba wieczorem pojadę do szpitala, sprawdzić czy wszystko jest ok, tak na wszelki wypadek...
u mnie mała zmiana, chyba zaczęły mi się sączyć wody...:-( co chwilę biegam do wc i jak tak dalej będzie ze mnie wypływało coś wodnistego to chyba wieczorem pojadę do szpitala, sprawdzić czy wszystko jest ok, tak na wszelki wypadek...
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 9
- Wyświetleń
- 9 tys
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 10 tys
- Odpowiedzi
- 25 tys
- Wyświetleń
- 2M
- Odpowiedzi
- 26
- Wyświetleń
- 9 tys
Podziel się: