{agnieszka}
styczniówka'06 lipiec'08
ja po samym porodzie spadam 7 kg- gdzie tu jeszcze 10
reklama
mamabartka
...i Natalki :)
Rudka, gratulacje! Witamy spowrotem 
I buziaki dla Radusia :-)
Właśnie się zastanawiałam gdzie znikłaś ;-)
nowa_lipcowa witam serdecznie wśród dwupaków
ewelink@ mam nadzieję że dzisiaj nastąpi powiększenie listy dzieciaczków lipcowych z Twoim udziałem
Trzymam kciuki aby było lekko i szybko ;-)
U mnie nadal nic.
I buziaki dla Radusia :-)Właśnie się zastanawiałam gdzie znikłaś ;-)
nowa_lipcowa witam serdecznie wśród dwupaków
ewelink@ mam nadzieję że dzisiaj nastąpi powiększenie listy dzieciaczków lipcowych z Twoim udziałem
Trzymam kciuki aby było lekko i szybko ;-)U mnie nadal nic.
Rudka gratulacje:-):-):-)
A ja wlasnie wrocilam z 3 godz spaceru i nic mi nie dolega oprocz bolacych plecow od chodzenia, a Babel siedzi cicho i pewnie czeka na codzienne buszowanie w brzuchu w okolicach 22. Na pilce tez skacze codziennie i na mnie nie dziala, chyba ze to trzeba jakos specjalnie skakac
ewelink@ do dziela Kobieto, moze w Tobie jakas nadzieja na powiekszenie listy lipcowych dzieciaczkow
A ja wlasnie wrocilam z 3 godz spaceru i nic mi nie dolega oprocz bolacych plecow od chodzenia, a Babel siedzi cicho i pewnie czeka na codzienne buszowanie w brzuchu w okolicach 22. Na pilce tez skacze codziennie i na mnie nie dziala, chyba ze to trzeba jakos specjalnie skakac
ewelink@ do dziela Kobieto, moze w Tobie jakas nadzieja na powiekszenie listy lipcowych dzieciaczkow
survivor26
Mamy lipcowe'08
Rudka: gratuluję synusia! dobrze, że się odezwałaś, bo się martwiłam, czy wszystko u Ciebie ok;-)
nowa_lipcowa: witamy serdecznie;-)
Co do talii, to ja nadal w euforii post-wielorybowej i do szczęścia starcza mi fakt, że nie chodzę jak kowboj z rękoma powiewającymi metr od ciała właściwego, tylko mogę chwycić się pod boki
A jeśli o poród chodzi, to ja co prawda miałam cc, czyli sam poród lightowy, ale fakt faktem, że się wszystko migiem zapomina bez względu na okoliczności porodowe, więc myślę, że nawet po cieżkim porodzie naturalnym dziewczyny rzeczywiście nie pamietają, żeby było tak źle;-)
Ewelinka: oby to było już! Coś dawno nikt nam się nie urodził
nowa_lipcowa: witamy serdecznie;-)
Co do talii, to ja nadal w euforii post-wielorybowej i do szczęścia starcza mi fakt, że nie chodzę jak kowboj z rękoma powiewającymi metr od ciała właściwego, tylko mogę chwycić się pod boki
A jeśli o poród chodzi, to ja co prawda miałam cc, czyli sam poród lightowy, ale fakt faktem, że się wszystko migiem zapomina bez względu na okoliczności porodowe, więc myślę, że nawet po cieżkim porodzie naturalnym dziewczyny rzeczywiście nie pamietają, żeby było tak źle;-)
Ewelinka: oby to było już! Coś dawno nikt nam się nie urodził
reklama
Podobne tematy
