reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2008

Narobilyscie mi smaka na te nalesniki. A nie mam wszystkich skladnikow a na dworze straszna ulewa :-(. Moze pozniej sie wypogodzi to wyskocze do sklepu.
Sylcia ja mam sie zglosic do szpitala 15.07 o godzinie 8.00 naczczo, Jak nie zrobia mi 15 to 16 napewno. Moj ginekolog stwierdzil ze juz mozna robic, a ten w szpitalu ze jeszcze poczekamy. Ale sie cieze ze nie musze czekac na skurcze. Strasznie sie denerwowalam na izbie przyjec wiec zapomialam dokladnie zapytac czy bede miala znieczulenie ogolne czy miejscowe:-(.Chcielam jak najszybciej byc w domu, bylam szczesliwa ze znam date wiec szubko ucieklam:-D.
 
reklama
Dorka ja mam 14 lipca wizytę u gina i mam mieć ustalony termin cc, ale chcę mojego gina ubłagać żeby jak wszystko będzie dobrze ciął następnego dnia. Jestem strasznie opuchnięta, ledo łażę. Może mi się uda ;-):-D:-D
 
Sylcia to trzymam kciuki zeby zrobili Ci odrazu. Postaraj sie przyjsc naczczo. Ja wiem ze to trudne bo sama gora pol godziny po przebudzeniu jestem glodna:-D
 
Data rzeczywiscie dzisiaj bardzo symetyczna a na dodatek to nasza 2 rocznica ślubu, myslalam że nasz synek zrobi nam niespodzianke i urodzi sie dzisiaj ale niestety nic na to nie wskazuje. Cały dzien szwędam sie po domu, gotuje obiadek, sprztam ale w brzuszku zero reakcji, zaraz wybieram sie na spacerek o ile deszcz nie zacznie znów padać. Cierpliwego czekania dla nierozdwojonych.;-)
 
Dorka dzięki, ale ja najpierw mam wizytę u gina, i jestem ciekawa czy on się zdecyduje na cięcie tak od razu, bo ostanio mówiłże dopiero po 20.A i już ciężko.
Za to za ciebie trzymam kciuki, ty wiesz już na pewno że 15, 16 będą ciąć.
 
Sylcia, może Ci się uda wybłagać cc, u mnie na drugiej wizycie się udało: na pierwszej jeszcze lekarz twierdził, że i do 20-go mogę pochodzić, ale na drugiej, jak mu dramatycznym gestem podsunęłam pod nos popuchnięte kończyny, to się ugiął i przestał marudzić o moim dobrostanie, tylko stwierdził, że mogę sobie wybrać datę od 14-go w dół....no to oczywiście wybrałam 14-go:-D Ja też mam być na czczo o 8 rano i raczej na pewno mnie szybko zetną, moją siostrę przyjęli do tego samego szpitala o 7 rano, a o 9.30 mała była już na świecie;-) A tak w ogóle to siostra polecała przemycenie w torbie szpitalnej paczki biszkoptów i wody, bo po cc, suchego chlebka nie dają przez 12 godzin, a jak już człowiek dojdzie do siebie, to by coś zjadł;-)
KasiaDe: jak, odpukać, się okaże, że Młoda się przekręciła a lekarze to zauważą przed cc i każą mi czekać na naturalny poród, to mogę wsiąść w pociąg i pognać do Ciebie na sprzątanie, bo power mnie nie opuszcza:-D
 
a ja się powtórze :sorry2: już po wizycie pomęczył mi lekarz szyjke, podrażnił małego i powiedział, że rozwarcie na 1,5 czyli przy następnych skurczach mam jechać do szpitala:-)
tak więc wyczekuje reakcji mojego syncia na to drażnienie i mam nadzieje ze jeszcze w tym tyg uda sie urodzić:tak:
aha zapomniałam dodać, że jak powiedziałam lekarzowi ile sprzątam to się spytał czy u nie go przypadkiem nie chce też posprzątać:-D
 
Ostatnia edycja:
reklama
Pat no mam nadzieję że uda się coś wybłagać.:-D:-D:-D Ja po pierwszym cc mogłam pić wodę tutejszą Piwniczankę taką w zielonej butelce, ona ma naturalny gaz, więc to na pewno zabiorę,a co do jedzenia hmm, mi starczyły kroplówki :-D:-D:-D
 
Do góry