reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2008

Dziewczyny informuje na biezaco. a wiec udalo mi sie w koncu dodzwonic do mojego lekarza, i bardzo bardzo sie uspokoilam :-)
Dostane dawke antybiotyku w trakcie porodu i bedzie dobrze :-) nie ma co sie na zapas martwic, jak to on powiedzial :-) a wiec trzymam sie tego :-)
 
reklama
andziaaa to dobre wiesci z samego rana:-)
kociata tak czlowiek poczyta o tych mozliwościach w kanadzie i luksusie rodzenia to zaczynam sie zastanawiac z jakiej paki naszym szpitakom daj tytuly "rodzic po ludzku" itp.
Moja ciotka 20 lat temu rodzila (mieszka w Edmonton) i juz wtedy mieli tam full wypasik a teraz to juz nawet nie chce myslec
my jednak musimy miec jak jest - grunt zeby zdrowo urodzic, niczym nie zarazili w szpitalu i zmykac do domu;-)
 
Andziaaa: no mówiłam, że lekarz Cię uspokoi?;-) Najgorszy jest strach, jak się nie wie, czego się spodziewać - dlatego ja się też na ten posiew zdecydowałam, żeby w razie czego wiedzieć i zapobiec powikłaniom. On na NFZ też jest płatny, ale u nas raptem 20 PLN, wiec nie warto oszczędzać.
Jeśli chodzi o szpitale, to tam gdzie zamierzam rodzić sale są jedno i dwuosobowe, ale bardzo eleganckie; dziecko ma się przy sobie, ale jak ktoś nagle poczuje odpływ uczuć macieżyńskich to nie ma problemu z przekazaniem go pod opiekę położnych; i generalnie choć to mały powiatowy szpital, to warunkami, obsługą i całokształtem bije na głowę nasze wielkomiejskie, więc choćbym miała busem do porodu jechać, to wolę tam niż we Wrocławiu:-D
 
O jej jeszcze jakieś paciorkowce do tego wszystkiego:-)
muszę pogadać ze swoim ginem, zobaczymy co on na to:-)

andziaa jak mnie gardło pobolewało to można brać tantum verdep, są w tabletkach i w sprayu albo do płukania gardła, mi pomagało i można w ciąży stosować:-)
 
co do sal poporodwych, rzeczywiscie ciezko w nich normalnie wypoczac przy takiej ilosci noworodkow, a jak jeszcze kazde ma inny rytm to w ogole tragedia, Ty nameczysz sie by jakos opanowac i ululac swojego Malucha , to z kolei inny sie rozplacze i go rozbudzi, a jak ma sie jeszcze do tego 4-osobowy chorek to bledne kolo:-)

poprzednio jak rodziłam, to byłam z daleka od dziecka-trzeba było isć zeby nakarmić, teraz chce tak zeby dziecko mieć na widoku:), ale hmm zaczęłam sie zastanawiać co gorsze: hurek, czy dochodzenie:-)
 
surv rzeczywiscie sie uspokoilam :-) trzymam kciuki za Twoj posiew, oby u Ciebie obylosie bez tego cholerstwa... chociaz Ty masz cc, a podobno przy cieciu jest mniejsze ryzyko zakazenia maluszka :-)
ahaa dziekuje za rade, po rozmowie z lekarzem dostalam takie same info o lekach na gardlo:-) wiec smialo mozesz robic za laryngologa dla ciezarnych :-)
 
reklama
Do góry