reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2008

reklama
Mój na pewno będzie chciał wziąć to zwolnienie, bo urlopu ma niewiele i może sie później jeszcze przydać. Poza tym musze go pochwalić, że przy Mikołajku bardzo garnął się do wszystkich czynności i oprócz karmienia wszystko robiliśmy razem. On nawet pierwszy obcinał Małemu paznokcie;-):-D
heheh od czegos trzeba zaczac,ja chyba tez to zlece mojemu mezowi,bo az sie boje ze uszkodze paluszki,wogle wszytskiego sie boje:) jak zobaczylam te malenkie ciuszki z wyprawki to nie widaizlam czy smiac sie czy plakac:)
moje bobo w kwietniu ważylo 1600g i to bylo prawie 2 tyg wiecej niz powinno,wiec bedzie duuuuzy:) i brzucholek mam taki jka na 9miesiac-tak mowią znajomi,ehhh nastawiam sie na cesarke zobaczymy:)
survivor zapewne masz racje z ta kasą,ale mojemy mezowi to chyba powinno zalezec zeby dostac wiecej niz mniej,a poza tym z tego co wiem z szefem jeszcze na ten temat nie rozmawial,zobaczymy
 
Mój M weźmie urlop na 2 tygodnie, tak się umówiliśmy. Pozatym chyba przysługuje 2 dni urlopu okolicznościowego na urodzenie się bobaska, chyba tak jest, co nie? A potem tydzien weźmie jeszcze moja mama i myślę że ten pierwszy miesiąc jakoś damy radę wspólnie, a potem zostanę sama i trzeba będzie wszystko wziać na swoje bary, ale damy radę:-):-)
 
pabla27 po miesiacu to juz bedziesz doswiadczona mamą heheheh a zawsze mamy to forum i jakos pociągniemy sprawy w dobrym kierunku:) moja mam tez wezmie urlop by mi pomoc,ale nie wiem jak to zniesie moja suczka ktora za mamą nie przepada i wyje na jej widok....masakra:)
 
No moj Maciek tez na 100% bierze urlop na 2 tyg :-) Zreszta juz rozmawial o tym ze swoim szefem, i zaklepal sobie termin - tak wiec okolice 20 lipca sa Jego:-)
co do podzialu obowiazkow, ja jestem zdania ze mezczyzna rownie mocno powinien brac udzial w opiece nad dzieckie... obcinanie paznokietkow juz nalezy do Macka :-) chetnie na to przystal:-) zreszta kapiel tez bedziemy urzadzac wspolnie :-) poza tym przyjedzie jeszcze moja mama by nam pomoc, tak wiec mysle ze w trojke spokojni damy rade !
 
No ja się nie wybije bo mój też bierze urlopik na 2 tygodnie :-) Co prawda on pracuje w nocy , bo pracuje w piekarni, ale przyda się przez te 2 tyg. w dzień i w nocy. Wtedy będzie miał kto kąpać dziecko - bo ja na samą myśl drżę :happy:
Dzisiaj idę do pani ginekolog ciekawe czy Maleństwo dzisiaj pokarze co chowa między nóżkami :-)
 
to ja chyba jakaś dziwna jestem bo jak mój mąż powiedział że bierze 2 tyg wolnego to stwierdziłam żeby nie brał.Z tym że on ma też inny system pracy bo może być tek że jeden dzień nie idzie a następny pracuje trochę więcej.Wystarczy mi tydzień żeby posiedział ze mną w domu.Resztę niech zostawi na wypadek gdybym się rozchorowała czy coś takiego.Zobaczymy jak to wyjdzie jak już przyjedziemy z małym do domu ze szpitala.Jesteśmy o tyle w dobrej sytuacji że mój mąż może wziąść wolne z dnia na dzień
 
moj mąż tez bedzie miec wolne zreszta u niego w pracy jest tak ze musi wybrac urlop w wakacje wiec w innym terminie nam sie nie przyda, to samo moja mama- juz zrezygnowała z wczasów no bo to pierwszy wnuk he he to sie musi starac:-D a ja nie wiem czemu ale nie boje sie opieki nad malenstwem , to moj maz panikuje na same słowa o kapieli i obcinaniu paznokci,ale obiecal sie starac:-D no a ja zobacze jak to bedzie ze mna jak juz sie Kubus urodzi czy tez bede taka pewna ze sie nie boje go okapac:sorry2:
 
reklama
Dla mnie jest bardzo ważne, żeby mój M był ze mną na początku i mam zamiar go angażować w jak najwięcej spraw związanych z dzieckiem ( w miarę mozliwości jak już wróci do pracy ). Na mojej siostrze uczę się jak bardzo jest to istotne, ona taka zosia samosia była, teraz jest wściekła bo ciężko jej z domu wyjść, bo jej M nie radzi sobie sam, mała też nie przyzwyczajona do ojca przy obowiązakch reaguje płaczem. A ma już 14 miesięcy....dodam, że jej M w pierwszych dniach przy małej robił wszystko, potem jak siostra doszła do siebie po cesarce to zaczął umywać ręce.
 
Do góry