Izabelka
Oski i Wercia
- Dołączył(a)
- 2 Kwiecień 2005
- Postów
- 12 105
no witam z ranka, mam wolne ,bo testy w szkole i nie wiem od czego zacząć :-) muszę okna umyć to na pewno hehe
Kasiu Roksi na spacerze coraz lepiej, chociaż jak ma focha to siada i pokazuje, że nie chce nigdzie iść :-) potem odwraca się, że ona do domku idzie więc na siłę ją biorę, żeby okolice poznawała i oswajała się; od koleżanki inny psikacz wzięłam, podobno gorzki-może pomoże, bo dalej gryzie; ma dużo zabawek, kość do gryzienia i wczoraj dostała taką zabawkę właśnie żeby schować smakołyki i niech się męczy z wydostaniem, kuzyni dali, bo ich nie potrzebuje już; skubana włazi na kanapę jak nas nie ma- mąż cofnął się do domu po coś tam i już leżałą, kanapowiec jeden; wie, że nie może ale dalej swoje...
czasami pacnę się w głowę, że trzeba było dorosłego wziąść ;-)
a jajeczka kupiłam gotowe-koleżanka w pracy zrobiła mam 3 na stół ąświąteczny, wiecie, że ja nie mam talentu, to mam z głowy
pozdrawiam
Kasiu Roksi na spacerze coraz lepiej, chociaż jak ma focha to siada i pokazuje, że nie chce nigdzie iść :-) potem odwraca się, że ona do domku idzie więc na siłę ją biorę, żeby okolice poznawała i oswajała się; od koleżanki inny psikacz wzięłam, podobno gorzki-może pomoże, bo dalej gryzie; ma dużo zabawek, kość do gryzienia i wczoraj dostała taką zabawkę właśnie żeby schować smakołyki i niech się męczy z wydostaniem, kuzyni dali, bo ich nie potrzebuje już; skubana włazi na kanapę jak nas nie ma- mąż cofnął się do domu po coś tam i już leżałą, kanapowiec jeden; wie, że nie może ale dalej swoje...
czasami pacnę się w głowę, że trzeba było dorosłego wziąść ;-)
a jajeczka kupiłam gotowe-koleżanka w pracy zrobiła mam 3 na stół ąświąteczny, wiecie, że ja nie mam talentu, to mam z głowy
pozdrawiam