reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2008

dobry

oj zasypiam
wczoraj słonko pięknie i wiosna a dzis szaro buro i jesień
jeszzcze pewnie zmęczenie z poczekalni wychodzi

dzis Tymi w domu
wczoraj panie powiedziały, ze jakis ospały był po leżakowaniu nic mu sie nie chciało
gorączki nie miał ale jedno dziecko z gorączką odesłały do domu
no to dzis go poobserwuje
albo go cos bierze albo po prostu zmęczył się na wf bo dużo biegali
oby to drugie bo jutro w p-lu urodziny jego ulubionego kolegi i przyjeżdza teatrzyk

Surv no to dobrze, że lepsze samopoczucie
oby we wtorek wizyta przebiegła pomyślnie

Post ale uparciuch z tego Twojego ojca, a z serduchem nie ma żartów
no dziś poproszę o fotę i stanę obok;-)

dobra idę sie ocucić prysznicem bo kawa niestety zgagowa
ja chcę wiosennej wiosny!!!
 
reklama
Tosika, nie przejmuj się gadaniem, wyglądasz normalnie, tak jak powinnaś:-)
Surv czyli wy się przeprowadziliście nie daleko Jeleniaj Góry, to trochę kawałek od Wrocka.
Popieram Surv człowiek ma tyle lat na ile się czuję, ja już 32 a cały czas czuję się jak bym miała 20:-)
Renia, gdzie zamawiałaś obrusy? podaj stronkę
Ale ten czas leci, tyle co w ciążę zaszłyście a tu już wielkie szykowanie do porodów:-)
Maks siedzi już drugi tydzień w domu, trochę szkoda,ale chciałam,żeby mi dziecko nabrało odporności.
 
witam u nas pogoda ladna slonce swieci na deszcz sie nie zapowiada ale zimno:baffled:Jutro znowu ma padac:wściekła/y:
Jeszcze Misia ma jakas wysypke:angry:Myslalam ze to rozyczka ale ona byla szczepiona:eek:Jutro jestem umowiona z nia do lekarza to sie okaze :tak:Ja mysle ze to jakas wirosowa,niedawno miala podobna:tak:
Survi widze ze sie spielas i zaczynasz wicie:-D Ja dzis sie zebralam i napisalam co musze kupic do szpitala i jakies kosmetyki dla malego:tak:Po siwetach pranie i pakowanie torby:tak:A dokopalas sie do ciuszkow chlopiecych?
Renia:szok: To masz juz date, z pakowaniem masz jeszcze duuuuuzo czasu:tak:Dobrze ze z malym ok:tak:
Kamu u nas tez 2 tydz Misia w domu:baffled: Widze po niej ze teskni do przedszkola:-(Mam nadzieje ze pojdzie po swietach:tak:
Tosika nie przejmuj sie gadaniem:tak:Wygladasz swietnie, jeszcze jak cwiczysz to pewnie jeszcze lepiej wygladasz teraz:tak:
Kic my tez takie duze zakupy robimy:-pale u nas 3 dorosle osoby prawie i Misia czasami tez potrafi zjesc:tak:
Post wspolczuje problemow z tata:-(oj faceci:no: Narobilas mi smaka na winko:-D
Kasia fajnie ze u Was 19 stopni:tak:Ja musze jeszcze troche poczekac na tekie ciepelko:-(
Milego dnia zycze, spadam bo musze Misie przypolnowac zeby sie ubrala:tak:
 
Kicrym dlatego ja do reala dzisiaj o 8.30 zawitalam i pieluchy jeszcze byly :-p Dokupilam jeszcze cos do mazurka i tyle,ale i tak przy kasie tlum bo tylko 3 byly czynne,wiec swoje odstalam:baffled:
Ja generalnie na swieta nic nie robie oprocz mazurka i jajek,wiec zakupowo nie szaleje.Jajek nawet jeszcze nie mam.
Za to H&M odwiedzialam i sie na spodnie szrapnelam szare w kancik.Nosz akurat juz wychodzilam,a tu z wieszaka taka promocja zerkala ze 129 na 60 zł,poszlam zmierzylam i idealne! grzech by bylo nie brac.No i stwierdzam,ze kocham H&M,bo mam tam rozmiar 36:-D:-D

Renia super,ze Ignas sie ma dobrze.Juz sie fotki nie moge doczekac.

Tosika ja to samo mysle co dziewczyny.Tyle czlowiek ma lat na ile sie czuje.Ja sie zatrzymalam na 25,albo mniej:-pczasami np sie lapie,ze niektorych rzeczy juz mi nie wypada zakladac.Tak jak dzisiaj ,poszlam do Croppa i fajne bluzy byly,ale po lekkim namysle stwierdzilam ze to raczej dla nastolatkow i nie wzielam:sorry::sorry:

Dobra koncze swoje drugie sniadanie (rozochocona tym rozmiarem 36 wcinam lody:-p) i ide zobaczyc co z butow zostalo,bo sie wlasnie z 5 par skonczylo prac w pralce.

u nas dzisiaj zimno,a wczoraj bylo goraco,aze sobie troche pyska opalilam.
 
heloł
ale cisza na bb
my dzis zakręceni - tatuś wolne miał i wszyscy się leniliśmy do południa
a po południu skoczyliśmy na zakupki
synko padło w aucie więc ja sie poszwędałam a P czuwał nad śpiącym;-)
z tego mojego chodzenia to nic dobrego bo ciężko i zaraz boli brzusio
ale co sie dziwić - 2270g

no i tak zleciał dzień
później jeszcze masaż i 20 na liczniku
jutro poproszę P o foty (a junior szaleje wóziem po mieszkaniu)
dobrej nocki
 
bry
pierwsza dziś bo spać nie mogę
kot szaleje, Ignaś czka
dziś trzeba ciut sie zorganizować i porobić to i owo
w sumie to cieszę się, że święta spędzamy w domu sami sobie
jakoś tak nie ma tego pakowania wyjazdowego, spinania się

dobra ide coś przekąsić bo wielki głód mnie dopadł:-)

miłego
 
oj ja to spac moge...gdyby tak sie jeszcze dalo:baffled::baffled:
Maciek ma znow faze wstawania przed 6, codzien 10 min wczesniej.Dzisiaj o 5.30,ledwo co Majke zdazylam z karmienia odlozyc.A byl juz taki dzien w tym tygodniu ,ze wstal o 7.15.

Zbieramy sie do przedzszkola.Za oknem szaro i zimno az wychodzic sie nie chce.

Majka sie juz taka fajna rozumna zrobila,a smieje sie do kazdego ludzia.Wczoraj nawet do pani z telewizji:-D Cieszy wafla non stop.

Dobry mykam narazie,bo Maciek strajkuje z ubieraniem sie,to trzeba go pogonic.
 
witajcie :-D
ogarnieta szalem świąt jestem, dzisiaj pieczenie i tylko podłogi i pisanki ;-)
piękne słonko, więc nareszcie humor lepszy
Oski był u kolegi na urodzinach i on chodzi na karate-może też go zapiszę;

Wesołych Świąt życzymy :-D
 
No to u nas odwrotnie: Flo śpi ostatnio i do 8, a ja góra szósta wstaję:baffled: Chyba rzeczywiście sobie kury kupię, bo szkoda marnować potencjału do wstawania z nimi:-p

Wczoraj zasuwałam cały dzień, ale i popracowałam i trochę dom odgruzowałam; okna w kuchni nam wstawili i jak usiąść tak, że reszty bajzlu nie widać, to wygląda już prawie jak w cywilizacji:-) Dziś moja mama przyjeżdża, zapewne rece załamie nad warunkami, choć po prawdzie w jej nieocieplanym domu grzanym gazem jest taka sama temperatura jak tutaj:-p W sobotę do Drezna jedziemy na parę godzin, potem siostra z rodziną jeszcze dojedzie i w niedzielę fajrant w końcu:-) Wedliny tescowe w lodówce, produkty na ciasto są, jakby się komu zrobić chciało, ale ja zamierzam leżeć martwym bykiem i korzystać z ciążowej przewagi:-p

Dorka, ciuszki są, ale co dokładnie napiszę Ci, jak z nimi do ładu dojdę, bo na razie piorę wszystko jak leci i rozwieszam po całym domu, a suszyć nie ma gdzie, więc operacja się na cały tydzień szykuje:tak:

Zmykam dalej ogarniać pudła, jest nadzieja, że do urodzin Sary jakieś 50% bedzie rozpakowane moze...
 
reklama
Hej
Dawno nie pisałam, ale mam trochę zawirowań różnych, może za jakiś czas napiszę jakich.
Poza tym od wczoraj małż jest, więc znów mało czasu na wszystko :sorry:
Ciężarówki fajnie że z maluszkami ok, że rosną zdrowo, a Wy dajecie radę :-)
Kic super występ Kuby, a Liwcia śliczna :tak:
Surv powoli dasz radę, i na pewno coraz lepiej u Ciebie wygląda :tak:
I nie wiem co jeszcze.Miłego dnia, słonecznego, ( u mnie pada :baffled:)
 
Do góry