reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2008

My własnie wrócilismy z placu zabaw:tak:od 14 siedzimy więc chyba małemu starczy na dzisiaj, co prawda musiałam go przekupić kinderkiem żeby wszedł do wózka ale większych problemów nie było:-p
Kamu u nas jeszcze nie byli,ale tez syszałam o tej akcji.zdrówka dla Ciebie i Maksia:tak:
Tosika no to teraz tylko czekać na wyniki:tak:no i szukaj tej kierowniczki:tak:no i pogratulowac rozmiaru:tak::tak:
Ok lecę jakąs zupke małemu zgrzać
 
reklama
Hej!
a no jestem,jestem,ale już siły nie mam na nic:no:
Wyniki lepsze,mieliśmy dzisiaj skończyć anybiotyk (też Zinnat) dożylnie i być wypisani ze szpitala,skoro już doustny możemy brać,ale się posrało i to dosłownie:wściekła/y: Maciek ma takie rozwolnienie że masakra,więc dousntnie anybiotyku mu nie podadzą,bo to jeszcze mu nasili biegunkę.
Nic nie chce jeść,jest taki słaby,ze non stop śpi:-(Do tego stan podgoroączkowy.Ech szkoda gadać:no:

Kamu u nas minimum 4 lub 5 dni w szpitalu,zeby im NFZ zwrócił.

Dobra lecę ,bo mały już jęczy
 
To ja nie wiem jak to jest z tymi przepisami NFZ
MAdzia to wypisali was z takim rozwolnieniem ze szpitala? Pije chociaż, żeby się nie odwodnił bo u takich dzieci to jest moment. A z rota też były dzieci w szpitalu, oby bidulek nic nie złapał. Jak jakis czas temu Maks miał wymioty to lekarka z pogotowia mówiła, żeby podawać mu wodę z glukozą ostudzoną. Do tego orsalit lub coś podobnego, probiotyk i zero mleka. Sprawdzaj skórę np pociągnij na brzuszku jeśli nie wróci na swoje miejsce to znaczy że jest odwodnienie i natychmiast do szpitala.
Biedactwo, kiedy nas te pieprzone choroby ominą:wściekła/y:
 
jejku Madzia wspolczuje, oby szybko z tego wyszedl
Tosika na pewno dobrze mu poszlo- test nawet fajny byl :) a ja sie wkurzylam,zreszta nie tylko ja, bo musialam 1,5 godz czekac zeby na zbiorczyl protokole podpisac sie grrr
poszlam potem z mala do siostry na kawke, polazlysmy na miasto i kupilam sobie torebke, pierwszy raz wydalam 80 zl na torebke :) potem z mezem- nie chcialo mi sie gotowac-poszlismy do baru :) a potem do tesciowej bo ma urodziny- z kielbasa chcialam isc, ale pomyslalam,ze czasami sie przydaje:) to kupilam kosmetyki:d Oski nauczyl sie jezdzic na rowerze; mala na jezdziku pomykala
a potem na plac budowy pojechalismy do znajomych, Oski zjezdzal z gory piachu-trzeba go wyprac; sa padnieci co mi sie podoba
intensywny dzien byl
ale bylo fajnie

Surv wspolczuje latania po biurach
Tosika powodzenia tez w znalezieniu kierowniczki:)
wszystkim zdrowka
 
Madzia, ale kicha... Zdrówka Maciusiu!
Ja słyszałam coś o 3 dobach w szpitalu, ale tylko słyszałam...
Tosika, na pewno test poszedł super! Oj dobra karda to podstawa. Życzę Ci kompetentnej kierowniczki!
Izabelka, ale szalony dzień. Takie lubię!

U nas dziś spokojnie. Była ciocia z kuzynką w odwiedziny. Miki z tatkiem i Luką pojechali na wybieg ;-)
 
Witam. Dopiero teraz bo rano bylam padnieta:eek:
Kamu dobrze ze juz z Toba lepiej:tak:Nie mam pojecia jak to jest z pobytem w szpitalu
Madzia dobrze ze choc wyniki dobre, ale biedny Macius sie meczy z biegunka:-(
Iza ale szalenstwo dzis mieliscie:tak:
Tosika zdrowka dla malej:tak:Kornel na pewno zda. Seba mowi ze mu dobrze poszlo, zobaczymy. Rano kopnelam go w pupe na szczescie:-D
Kasia Miki pewnie szybko padl, po wybiegu:laugh2:
Kic to maly sie wybiegal na placu.Misia tez plubila plac zabaw czesto chodzi tam z opiekunka:tak:
Survi zapros do siebie Super Nianie moze Wam pomoze.:-DJa czasami tez wymiekam z mala, ale ogolnie jest grzeczna.

G dzis pomaga znajomym klasc panele. Wykanczaja dom, w poniedzialek sie wprowadzaja. patrzylam jak "rosnie" ten dom i juz marze o swoim domku:tak:
Mala dostala kataru, ja mam zwalone zatoki. Zaraz malej zaczelam robic inhalacje z soli fizjologicznej, wit.C podaje i smaruje mascia majerankowa. Mam nadzieje ze nic sie nie wykluje:tak:
Dobranoc
 
witam moje kochane
zdrówka dla naszych maluszkow
surv- kondolencje
Kamu obyście wracali jak najprędzej do zdrowia i D niech dba o nogę
Kornel, Seba - ciotka z opóźnieniem ale wysyła pozytywne fluidy
Postusiu oby w pracy było miło

ściskam
 
reklama
Witam pięknym porankiem:happy:
U nas pogoda zapowiada się superowa, szkoda że jednak musze iść do pracy bo chciałam z Kubciem posiedzieć troszkę,no ale mus to mus. Kubcio już w żłobku a ja się przygotowuje na popołudniowe szkolenie:sorry:muszę sprawozdanie ze stażu napisać:confused2:
Kasia może to taka knajpka "wybieg" a ty ściemę łapiesz;-);-);-):-D:-D
Dorka mój Kuba to by cały dzień spędził na dworze, latając o jednej hustawki do drugiej:-D
Renia a witamy;-):-Dcotam u Was słychać?już po przeprowadzce?
wcianm serek wiejski i do pracy:happy:
miłego dnia!
 
Do góry