reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2008

witam!
mały w łóżeczku zasypia kopiąc z całych sił w szczebelki:dry:
Zdrówka dla chorowitków!
jakoś coś mam zaćmienie i na nic siły:dry:teraz kolezanki ode mmnie poszły, robiłyśmy na studia projekt:sorry2:
ok lece do wanny, dietową kolację i lulu:happy2:
spokojnej nocki
 
reklama
a tosika co tak rzadko? ejjj

melduje Haszi, że już jestem;-) ale grzecznie wytłumaczę się z nieobecności:-) od soboty do niedzieli była teściowa (to wiecie:-p) a wczoraj najpierw miałam trochę biegaństwa i to w sprawach biznesowych i domowych a wieczorem sie zestresowałam, bo mała znowu przeziębiona:-( w nocy zaczęła kaszleć:-( M krzyczał, że to moja wina (panikarz jeden:no:) bo wyszłam z nią w taką pogodę na spacer, a nie powinnam bo on slyszał, ze mała rano harczała:sorry2: no ale czy to możliwe aby po paru godz. od spaceru od razu choroba się wylęgla?? do tego ona była szczelnie opatulona w wozku?? bardziej to mogła się zarazić od mojego zasmarkania:-( i tak biedulka pól nocy sie męczyła, a ja razem znią:no: niewiem ale jak słyszę jak moje dziecko kaszle, to mnie normalnie jakby serce się krajało:-( dzisiaj małą nasmarowałam pulmexem, nanoc dałam przeciwkaszlowy syropek (pisze, że od 3 roku zycia to niewiem czy dobrze?) a na jutro przygotowalam miksturę z cebuli, czosnku, miodu i cytryny:tak: ciekawe czy wypije? nic jak coś to siłą jej wlejemy;-)
a tak po za tym daliśmy zaliczkę już na dom i dodatkowo na rolety antywlamaniowe (bo akurat je się z oknami wmontowuje) i najfaniejsze będzie jak teraz nam bank nie da kredytu:sorry2: no ale bądźmy dobrej myśli, jak coś to mam nadzieję, że moje koleżanki z bb pomogą i wymyślą jakiś fajny myk na sprzedaż mieszkanka;-) jednakże tak między nami to fajnie, ze sie nie sprzedaje:-p bo tak to by były piniędze ale zmyją szybko, a tak dom może dłużej będziemy wykanczać, ale za to jest jakaś przyszlosciowa alternatywa mieszkaniowa dla Kornela:tak:
co do pomieszkiwania z dzieciorkiem, to my tak mieliśmy z Kornelem:tak: ale się wyprowadziliśmy "na salony" dopiero jak mały miał ponad trzy lata;-) aczkolwiek aby tradycji stalo się za dość zmieniliśmy mieszkanie na większe i co? powiększyliśmy rodzinę i znowu jesteśmy na lodzie:-p ale postanowilam, ze mała będzie urzędowała w naszej sypialni do momentu przeprowadzenia do domu (a kiedy to nastąpi, tylko wzdychać i szukać piniedzy na drzewach:cool2::-D:-D:-D:-D:-D) ale ja też zrobiłam taki myk jak Dorka- nastraszylam Kornela, że przeniosę małej łóżeczko do niego, to wiecie jakie miała oczy?? ...bezcenne:-D:-D:-D:-D:-D:-D
no i się pożaliłam...aaa powiedzcie mi kochane, co jeszcze mlodej zaaplikować? bo przecież ponad tydzień temu skonczylyśmy dopiero co antybiotyk:wściekła/y:
dobra uciekam na m jak miłośc, bo teraz akcja jest:-p
 
Padniętam strasznie... Byłam dziś z mamą u ortopedy, bo ją kolano boli i ... musi mieć operację, bo ma dziurę w łękotce! Podobno kolano bardzo smasakrowane. A ciągnie się od ho, ho, kiedy to upadła i wybiła sobie bark... Między czasie była u jakiegos ortopedy, ale... Konował jeden. Aha, termin w szpitalu na ... sierpień a prywatnie ... koniec miesiąca (ale mama nie chce, bo święta) i koszt ... 3000zł. Potem rehabilitacja przez miesiąc. No fajowo po prostu :-(

Jutro doczytam co i jak
 
Kasiu starsznie mi przykro z powodu mamy:(

Tosika witamina C obowiazkowo i polecam tran; jest do picia dla dzieci ; pachnie cytryna ale moja pije, i nie choruje jakos mocno; na kaszel suchy moim pomaga Stodal z homeopatii; kropelki na poduszke do inchalacji; reczniki na kaloryfer...
nareszcie mam chwilke to poczytam co u was

choruja nam dzieci widze, zdrowia dla wszystkich
Post bede cvzeakc na piatek i zobaczymy jak sie powiedzenie sprawdzi hihi
Kamu ech faceci...

a my jedziemy w piatek do teatru jupiiiiiiiiiiii z meza pracy jedziemy, nie wiem tylko na co i gdzie:) ale i tak sie ciesze:)
 
Ostatnia edycja:
Tosika - zdróweczka dla Tosi!! ja oklepywałabym dużo plecki i klatkę piersiową i nie wiem co jeszcze, bo większość to wiesz. Moja antybiotyk też skończyła z tydzień temu a wciąż czasami zakaszle. J też nie znoszę kaszlu....
Iza - super to wyjście do teatru! kurcze, jak mi brakuje takiego wyjścia....
Młoda na nogach ostatnio od 06:00, tak wcześnie wstaje. aczkolwiek noc bez żadnej pobudki od 20:30, więc nie jest źle. Od dziś do piątku ja z nią siedzę w domku, a jutro do fryzjera, młoda na przystrzyżenie a ja na farbowanie...na rudo :-))) zobaczymy co mi wyjdzie na tej głowie.
Dobra, zmykam jakieś śniadanko zrobić...
 
Witam:happy2:
Mały na nogach od 6.11:sorry2::sorry2::sorry2:ciekawe że jak ja mam na 6 to śpi do 7:sorry2:
Tosika ja tam jestem za wychodzeniem na dwór, moja lekarka twierdzi że w domu dziecko też może złapać wirusa:happy2:
Kasia wszedzie liczy się kasa, nawet jeżeli się liczy zdrowie pacjenta:wściekła/y:
Izabelka super z tym teatrem:tak:
Pabla no czekamy na foty Waszej metamorfozy:tak:
My zaraz wychodzimy do złobka,a potem się zabieram za lekturę na studia:dry::dry::dry::dry::baffled:
aaa zapomniałam wam napisać że już 2 dni z rzedu Kuba zawołał ee i zrobił kupę do nocnika:szok::szok::szok::szok::szok:oby nie zapeszać:-pmam nadzieję że powoli to będzie normą i zaczniemy tez sikać tylko do nocnika:tak::-)
miłego dnia!
 
Hej!
Tosika nam lekarka na ten nocny kaszel poleciła Clemastinum to taki syrop na kaszel przede wszystkim alergiczny,ale jak to lek na alergie zawiera jakieś substancje uspokajające więc dziecko lepiej śpi i na kaszel niealergiczny pomaga.My dajemy na noc i naprawdę jest lepiej:tak: A syropek pyszny to dzieci chętnie piją:tak: Można też Fenistil w kropelkach (to też lek na alergię)
Ja to mam za to problem ,bo mój nie chce pić tych osłonowych.Wcześniej mieliśmy lacidofil a kapsułkach to mu do mleczka wsypywałam,a teraz mam lacido baby i też mu wsypuję,ale on tego mleka później pić nie chce:no:

Kasia współczuję mamie,a co do tych terminów to kur...cy mozna dostać:wściekła/y:

Pabla no to koniecznie fotki nowej fryzurki dawaj! A Lenka ci grzecznie u fryzjera usiedzi:confused::szok: Mój by zwiewał gdzie pieprz rośnie,a i obcej osobie by sie dotknąć nie dał,dlatego sama go obcięłam,ale zadowolona jestem ,bo całkiem fajnie wyszło:tak: a na lato mam zamiar maszynką go opitoilić ,tylko żeby dał,bo on bzyczących rzeczy sie boi:baffled::sorry2:
A i my o tej samej porze wstajemy :sorry2:

Ja już dzisiaj w pracy,a młody z teściową.Jakos sobie dadzą radę,bo mały przez te dwa dni jak z nim siedziałam to był bardzo grzeczny:tak: Najgorzej to ze spaniem będzie,bo Macius generalnie już ładnie zasypia w łóżeczku,ale też dobrze wie,że babcię można łatwo omamić i pewnie go znów na kanapie położy:baffled: Mam nadzieje ,że ten jednorazowy wybryk go nie zepsuje,bo ostatnio naprawdę ładnie śpi całe noce w łóżeczku od 20 do 6.30:-D.
Jak ostatnio był tydzien z nią w domu,to później żeśmy się ponad miesiąc po nocach z nim użerałi,bo nie chciał spać w łóżeczku tylko na kanapie,albo z nami:baffled:
 
Kasiu - Kurcze, tyle kasy :szok: no ale tak to jest z tą naszą służbą zdrowia:dry:
Madzia - nie wiem czy usiedzi spokojnie, jak nie to będę w domu próbować sama, ale akurat M idzie do fryzjera i ja się umówiłam więc i z nią spróbujemy.
Kicrym - powodzenia z nocnikiem!! ja narazie odpuściłam bo wydaje mi się że młoda nie czai że mokre majtki to niefajna sprawa:sorry2: le teraz jak lata w pieluszce to co jakiś czas woła kupa albo sisi, rozbiera się i siada na nocnik i robi siusiu czy czasem kupkę. Tak jakby w pieluszce bardziej o tym pamietała....
dobra, zmykam z młodą n dwór, muszę jakieś zakupy zrobić a przy okazji się przewietrzymy.
 
Kasiu, a nie myśleliście podstępem system obejść? Ja tak ze swoim porodem zrobiłam a w zeszłym roku z operacją siostry...należy udać się na wizytę prywatną do lekarza, który pracuje w wybranym szpitalu (czasem tych wizyt potrzeba kilka, zależnie jak się lekarz ceni:-p) i wtedy szanse, że pacjenta weźmie na swój oddział i zoperuje poza kolejką znacząco rosną... A system chory rzeczywiście, jakim cudem mama z takim uszkodzeniem kolana ma do sierpnia biegać?:szok:

Tosika, u nas też jeszcze pokasływanie jest, wiec daję syropek no i inhalacje codziennie - zdaje mi się, że pomaga, bo choroba sie nie rozkręca z powrotem. Mała taka szczęśliwa, że do żłobka wróciła, że nie chciałabym kolejnego uziemienia w domu:baffled:

U nas z nocnikiem nadal porażka, moim zdaniem mała kompletnie nie kojarzy mokrej pieluchy z robieniem siku:-( W żłobku owszem okazyjnie na nocniku siedzi i nawet coś zrobi, ale wydaje mi się, ze traktuje to bardziej jako atrakcję towarzyską, bo siedzą wszyscy razem na kupie i jest zabawnie...w domu niestety takich atrakcji zapewnić jej nie mogę:-p Nic, czekamy do wiosny, puszczę ją bez pieluchy i będę za nią ganiać z mopem...

Pabla, dołączam do pytania: Lenka daje się obciąć u fryzjera? Flory sobie nie wyobrażam, byłby wrzask, panika i walenie łbem o fryzjerski stolik:-p Więc na razie chodzi w ząbek czesana, z grzywką wychapaną przez matkę:-D

Post, no ja bym bardzo chciała do maszyny, ale samodyscyplina nakazuje omijać ją łukiem do czasu skończenia zlecenia...samodyscyplina jednak nic nie mówi o malowaniu, więc tym razem wyżywam się z pędzlem:-D

Nic, samodyscyplina woła, wracam do roboty...miłego dnia!
 
reklama
Czesc i czolem:-D
Pabla pamietam jak Seba byl maly to ja mu obcinalam wlosy i byl wrzask niesamowity, poszlismy do fryzjera to siedzial jak zaklety i sie nie ruszal:tak:Misia tak samo jak Lenka w pieluszce bardziej pamieta a wolaniu na nocnik:tak:
Survi to Flo zrobila sie bardzo towarzyska:-D A to co lubimy robic zawsze bardziej ciagnie niz obowiazki:tak:
Madzia trzymam kciuki zaby Macius sie nie"zepsul" przez tesciowa:tak:
Kasia przykro mi z powodu Twojej mamy:-( Trzymam kciuki zeby operacja odbyla sie szybciej:tak:
Kic u nas ze spaniem podobnie jak mam na 6 to dluzej spi:tak:
Tosika dziewczyny juz wszystko powiedzialy. Zdrowka dla Toski:tak:
Iza super macie z tym wyjsciem do teatru:tak:
Kate zdrowka dla Antosia:tak:
My dalej siedzimy w domu, mala dalej kaszle ale juz nie tak czesto. Z noska leci juz zielony katar. W nocy dobrze spala, nie budzila sie:tak:
 
Do góry