reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2008

Cześć dziewczynki!
Właśnie oznajmiłam mojemu M.,że po obiedzie jedziemy do tesco, bo muszę się zaopatrzyć, bo przechodzę na dietę i strasznie na mnie wsiadł:baffled: Po co, na co, tylko stare baby z 40 kg nadwagą się odchudzają, szkoda zdrowia, a czy ja wiem, czy wszyscy taką dietę mogą stosować, jak nadmiar białka to coś tam we krwi, a może wskoczę w dresy i poskaczę na skakance z 10 minut dziennie (taaa), itd. A mi opona rosnie:no: Fakt, zimą zawsze przybieram:wściekła/y: Ale ta dieta nie wydaje mi sie ciężka... Z relacji kicrym brzmi smakowicie - sałatki, tuńczyk i jajka, może być:-) I tak od jutra będę, tyle że nagotowałam pysznej zupki ziemniaczanej z bobem i kolendrą:baffled: Dzis się nafrygam na maksa:tak:
My jedziemy do teściowej, która lezy w szpitalu:no: W zasadzie na własną prośbę, ma cukrzycę i w ogóle nie przestrzega żadnych zasad...
Miłej niedzieli!!!
Chyba dla większej motywacji wstawię sobie suwaczka dietowego:-)
 
reklama
Uff u nas już gorączki brak, chcialabym napisac, że w związku z tym noc super ale tymiemu coś odbiło. Obudził się o 1 zły Ani na ręce ani koło mnie, ani koło taty, leżał na podłodze i ryczał noszzzzz. Rano tez nie bardzo, zadowolony był tylko w chuście. nie wiem czy to nie ząbki- wczoraj sobie ba Patryku zruszył je. nie napisałam w końcu ale po "wypadku" bykismy u debtystki i jest podejrzenie, że jeden ząbek ma wyłamany korzeń:szok: Czekamy czy sczernieje.
kamu miałam wczoraj to samo na obiad tylko paszteciki grzybowe :-D
kic to jakby wykluczyc to mięso to dieta stworzona dla mnie, doczytałam aaaaaaa to hbez chleba aaaaaa Ja passs. wystarczy, że mięsa nie jem. Zresztą diety to dla mnie odległa przyszłość.
tosika ty niedobra (w przypadku i tesciowej i męża) dobrze, że przynajmniej ty sobie radzisz z wrogiem spiewajaco
kasia brawo
Tata uspał tymka, muszę lecieć- mamy przystosowac pokój
patryka do tymka. dziś jedyna okazja bo małż w dom.
 
Haszi a no bez chleba:tak:w III fazie dochodzi chleb pełnoziarnisty:tak:
Kaja czy ja wiem czy taka prosta:confused:pierwszy dzień był najgorszy:dry:teraz już lepiej:tak:
Kasia, Renia my z M wstajemy na zmianę do małego, odkąd wróciłam do pracy to małym zajmujemy się na zmianę. Ja powiedziałm że jak byłam na wychowawczym a on pracował to ok mogłam brać więcej obowiązków ale po powrocie do pracy jest 50/50:tak:
Tosika ja wogóle książki nie czytałam, koleżanka mi taki skrót zrbiła i narazie wiem o co chodzi:-pa co do przepisów to moja mama wczoraj kupiła ksiązke z przepisami Dukana i tam jest mnóstwo pomysłów:tak:
no i suwaczka nie wstawiam,jak schudnę to wtedy się pochwalę:-p
 
Witam, u mnie marudy ciag dalszy. Ledwo usiadlam do kompa a ona mnie juz gdzies ciagnie.
Dziewczyny widze ze ostro dietujecie:tak:Ja tez mam diete ale ta MŻ:-D Nie jem bialego pieczywa, tylko razowy lub pieczywo chrupkie i najpoznie do 18-19 kolacje:tak: Troche schudlam.
Kic ty 10kg musisz schudnac a ja prawie 20kg:baffled:
Kasia u nas przewaznie w nocy wstaje G ale ja sie tez od razu budze, on spi od brzegu i powiedzialam ze nie bede przez niego skakac:tak:
Haszi dobrze ze z Tymim ok:tak:Biedny Patryk, trzymam kciuki zeby wszystko dobrze sie skonczylo:tak:
Tosika mas zracje tesciowa przyjechala do wnukow:tak:, a Wy mieliscie wolny wieczor:-D
Renia fajnie masz ztymi wakacjami. My w tym roku zamierzamy jechac do Wloch do mjej siostry:tak:
Survi ja chcialabym sukienkie w rozm 40 u mnie niestety 44l:wściekła/y:Do wakacji zamierzam mniec przynajmniej 40:tak:
Iza u Ciebie nie widac tych dodatkowych 4kg:tak:Trzymam kciuki zeby Ci sie udalo je zrzucic:tak:
To na tyle. Dzis ide z Seba na roczek mojej bratanicy. Misia z tata zostaje w domku.
Milej niedzieli
 
Ja jeszcze nie mam książki i nie mogę się doprosić. Także nie wiem kiedy zacznę dietę.
Post też się uśmiałam na usta-usta super odcinek był.
Haszi ty bez chleba nie możesz stosować a ja bez mięsa sobie nie wyobrażam.
Kaja mój D też mi tą dietę wybija z głowy :-) ale mimo to chciałaby schudnąć tak z 5 kg
A my jedziemy do mojego kuzyna popołudniu jest taka nieprzyjemna pogoda to mają napalić w kominku, przyjemnie sobie posiedzimy a dzieci pobawią się.
Kasia w tamtym tygodniu pisałaś że poszłabyś na kabaret "paranienormalnie" Też są w cz-wie w kwietniu,ale sobie odpuszczamy bo 20.03 idziemy na Neonówkę, już nie mogę się doczekać. Fejnie bo bilety mamy w pierwszym rzędzie:-)
U nas to ja wstaje w nocy i rano, zawsze.:no: Mój D to ostatnio jest taki, że Maks by chyba mógł płakać w łóżeczku a on by nie wstał, kiedyś taki nie był. Wkurza mnie to strasznie, on wie że ja dziecka tak nie zostawię i wykorzystuje to
 
u nas ja w nocy z reguły wstaje jeśli jest potrzeba, a rano to w weekandy się dzielimy, raz ja raz M.
Byliśmy dziś w Ikei, kupiłam ten stoliczek mamuta dla młodej i zroblam delikatne przemeblowanko w pokoju. narazie wszystko jest w dużym ,z czasem zrobimy małej pokoik w sypialni.
No ale żadnego krzesełka mamuta nie było i teraz muszę czatować aż dostawa będzie.
Zrobiłam jeszcze zupę na jutro i spagetti i mam z głowy dwa dni:-)
 
Pabla, my kiedyś odpaliliśmy do do Kraka po krzesełko wcześniej nie sprawdzając, czy są i oczywiście nie było :-/
Dzisiaj na spacerze z Luką odkryłam, że mój pies nie traktuje jak psa zwierzaka w ubranku ;-) Zawsze jak widzi psa z odległości to sie kładzie i czeka aż podejdzie (ot, takie pokazanie "nie jestem groźna, możesz mnie obwąchać ;-)) - czasami to kilka metrów i stoję jak kołek ;-) No ale dziś totalnie zignorowała Westika w kufajce - ale miałam ubaw ;-)
 
reklama
Hej!

Widzę ,że tu dietowo na maksa:tak:Powodzenia dziewczyny.
U mnie to wręcz przeciwnie,takie mam parcie na czekoladę,że aż mi wstyd:zawstydzona/y::sorry2:
Chyba ten brak magnezu tak na mnie działa,ale juz dzisiaj magnez zapodałam.

Co do wstawania to Renia jesteś złotą kobietą.Ja owszem w nocy wstanę jak trzeba,czasem wolę sama wstać niż czekać aż się K zwlecze,poza tym ja młodego jakos szybciej uśpić w nocy umiem,chyba przez to,że K zwykle młodego brał do nas i Maciek już się do tego przyzwyczaił.Ja to jestem twarda i go do nas nie biorę,chyba ,że nad ranem.Za to z rana K się maćkiem zajmuje,ja mam do 8 czas na przykimanie,nie zawsze sie da,bo i K czasem ma młodego gdzieś i sie porządnie muszę nagadać,zeby sie nim zajął,ale łatwo nie popuszczam.A jeśli chodzi o śniadanie to juz sama muszę wstać i zrobić:sorry2:

Pabla mmm spagetti :-pale bym zjadła.
Ja wczoraj robiłam mega prosta i banalną zapiekankę z ziemniaków i parówek(może być z innych wędlin,ale mi właśnie chodziło o zużycie parówek),ale pyszna wyszła.Wkleje pszepis jutro.

Kasia taaa psy w kubraczkach-to mnie zawsze jakoś śmieszy,się nie dziwię Luce.

Bylismy z K dzisiaj w centrum handlowym,a tam pełno maluchów ,a sala zabaw oblegana:szok:
Kurde toż to wylęgarnia chorób teraz:no:

Nie pamiętam co miałam jeszcze napisać.
Łeb mi peka to idę sie położyć
Dobranoc!
 
Do góry