reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2008

Witam! My już po kaszce (mała),a ja po kawce.Dziś robię sobie dzień leniucha nawet do garów się nie zbliżam.:no:
Pabla świetnie,że zakupy się udały.:tak:Też bym pohasała po jakiejś prawdziwej galerii,bo w moich miastowych sklepach jest wszędzie to samo.:confused:
Udanej niedzieli Dziewczyny!!:-):-):-):-)
 
reklama
oj Pabla....ale fajnie tak po sklepach pochodzić:-):-):-):-):-):-):-)... Ja sobie obiecałam że owszem pójdę ale po porodzie i moja waga musi mieć z przodu conajmniej 7 a nie 9:baffled::baffled::baffled:
No i surv...znowu Cię Pabla przegoniła:-):-):-):-). Zasypia koleżanka zasypia:-)...
 
oj Pabla....ale fajnie tak po sklepach pochodzić:-):-):-):-):-):-):-)... Ja sobie obiecałam że owszem pójdę ale po porodzie i moja waga musi mieć z przodu conajmniej 7 a nie 9:baffled::baffled::baffled:
No i surv...znowu Cię Pabla przegoniła:-):-):-):-). Zasypia koleżanka zasypia:-)...
A to tylko wirtualnie, bo my na nogach od siódmej:-p Młoda i M z powrotem już zlegli na drzemkę, to w końcu mam czas na BB. Wczoraj zasypianko nawet nieźle poszło, może ze względu na stanowczość tatusia, który wyjaśniał Florce, że musi pilnie z mamą porozmawiać w drugim pokoju i dziecię posłusznie zasnęło już o 22:-D:-D

Pabla, super że wyrwałaś się na zakupy! Ja planowałam dziś, ale rodzina coś rozleniwiona, a i deszcz jakby nadchodzi, więc nie wiem czy damy radę. No ale muszę w końcu zrealizować bonus od M na ciuchy:-) No i też napalam się na wyprzedaże, zwłaszcza, że po zmianie rozmiaru, wyleciałam z tych najpopularniejszych i łatwiej coś fajnego upolować:-p

Miłego dnia!

Maciuś, dużo zdrówka i radości! I wszystkiego naj z okazji ostatniej miesięcznicy obchodzonej w Albionie:-):-)
 
część i czołem moim koleżankom:-):-):-):-)
a ja wczoraj już nie wchodziłam na neta, bo podjęlismy szybką decyzję i spakowalismy manele i sruuu do rodziców (jakieś 100km) No i oczywiscie cały czas chodzę takaaa podjarana:-D:-D:-D:-D mam nadzieję, ze ludziska sie nierozmyślą:baffled: bo ogólnie nasze mieszkanie jest bardzo nietypowe, jeśli chodzi o rokład i mało komu ono pasi :baffled: niby ma 100m ale jest przeznaczone albo dla dwojga samotnych albo co najwyżej na model 2+1 :baffled: (poprostu głupia c*** byłam i projektujac to mieszkanie nie myślałam długofalowo:dry:) ale tzrymajcie kciukasy jeszcze moje kochane;-) pliski:-)
a tak przy okazji - jestem już po ćwiczeniach - jak u Ciebie??;-):tak:
a wiesz, ze dzięki Tobie Pabla mam jakiś doping:-p bo sobie pomyślę "kurcze Pabla już brzuszkowała, a ja jeszcze nie?? no tak nie moze być i dawaj skłony:-p

Fredka a co Ty masz za chałupę kochana??:szok: 12okien na dole???:szok: no nieźle, tak właśnie siedzę u rodziców i liczę ich okna i oni mają 14 okien w całym domu a metrów gdzieś z 300 ta:szok::szok::szok: to aż strach pomyśleć ile u Was jest:-p:-)
Beaa ale miałaś przeboje:szok: wiesz co pamietam, ze miałam podobną sytuację kiedyś: M miał lecieć w delegację, śpieszyliśmy się i ja wysiadając z samochodu -kierowałam wtedy- byłam pewna, że M wyjał kluczyki ze stacyjki i nacisnęłam przy drzwiach na blokadę:baffled: no i nie muszę Wam pisać co było dalej:baffled::-p M myślałam, że mnie udusi (ale pod okiem sąsiadów jedynie mógł na mnie warknąć:-p) nerwa jego rozumiałam doskonale, bo przy kluczykach podłączony był klucz od mieszkania, a samochód słuzbowy podjeżdżał własnie po niego:sorry2: no ale na szczęście mój wujek ma centrum motoryzacyjne i zadzwoniłam do niego i wiecie kogo on przysłam?? gościa, który u niego przcuje ale kiedyś był (prawdopodobnie) panem wypożyczjacym samochody:-p Wiecie ile on otwierał samochód (1min:szok::szok::szok::szok::szok:) a miał w swoich akcesoriach drucik i pompeczkę:szok:

Kate, Dorka szkoda, ze nie mieszkacie bliżej mnie dziewuszki, bo bym Wam z dużym rabatem spodnie dała:tak:szkoda:tak:
Dorka nonie ładnie z tą wypłatą Ciebie konusy potraktowali:angry: Jak chcesz to my zbierzemy się i w delegacji pojedziemy do Ciebie i szefostwu nawtykamy, a co!!;-)
Pearl no ma się rozumieć, że będę Wam pokazywać propozycje:tak: A dom będziesz miała ZACZEPISTY!!!!!! Normalnie cudooooo!! My natomiast nie kupujemy wolnostojącego, tylko szeregowy, bo po pierwsze działki w samym mieście są cholernie drogie, po drugie mamy zobowiazania i podjęte działania (o których Wam później na zamkniętym popiszę i ponudzę) i nie mozemy sobie finansowo pozwolić na niewiadomo jaki domek:tak: No i w zwiazku z tym kupujemy domek w zabudowej szeregowej w stanie surowym zamkniętym:tak:

Tosika, ale super wieści! Bardzo się cieszę, że kupcy się zdecydowali i życzę owocnego szukania domu:tak:
Kate, koniecznie wydaj całą pierwszą pensję na siebie! Masz tak trudną pracę, że tym bardziej Ci się należy:tak:
Beaa, no niezłe emocje miałaś! Ja też się zawsze boję zatrzaśnięcia kluczyków w aucie
Andula, no to powodzenia w szukaniu pracy i załatwieniu żłobka!
Pearl, śliczny projekt domu! W PL chcecie taki stawiać? wycieczki się będą zjeżdżać, bo mocno nieszablonowy jak na nasze przaśne warunki:-) Trzymam kciuki za przekonanie Szymonka, że noc jest do spania! Najtrudniejsze są pierwsze dni, potem już idzie z górki:tak:
Dorka, tak bez uprzedzenia Ci pensję obcięli?? Może powinnaś się upomnieć o swoje? U nas finansowo, jak u wszystkich w zasadzie, M zarabia tak sobie, ja raz świetnie, raz nic, więc mamy na zmianę szaleństwo zakupowe, albo dietę irlandzką, z wyraźnym wskazaniem na to drugie:-p:-p
Surv a wiesz, że takich kobiet o ograniczonym potencjale intelektualnym jest więcej, co nie potrafią odróżnić kury od kaczki:baffled::no: ale pociesza mnie to, ze w większości są to kobity niedzieciate;-)
Andula, a może jak macie nazbierane oszczędnosci, to pomyślcie o otworzeniu sami żłobka??? Moja koleżanka z W-wy właśnie jest na etapie otwarcia swojego przedszkola:tak:
Renia no no pełen szacunek kobito!!! Można powiedzieć, że ty kobita pracujaca i żadnej roboty się nie boisz;-) no i udanego wypadu:-)
Pabla udanego polowania na buciorki:tak: Ja się uparłam, że na lato ograniczam zakupy do min, bo cały czas żyje nadzieją, że może schudnę;-) i szukam teraz białych, lnianych spodni:-)
a ja dzisiaj korzystam z uroków przebywania u rodziców i się obijam, bo obiadek podany będzie pod nos i dzieci doglądnięte, normalnie eden:-p
mo i przez te zaległosci sie rozpisałam:baffled:
 
Maciusiu 100 lat
Tosika myslalm o zlobku lub przedszkolu ale formalnosci mie przerazaja a z tymi oszczednosciami to nie tak rozowo na wlasny biznes zdecydowanie za malo.Przedszkole napewno byloby dochodowe ..Fajnie macie weekend na swiezym powietrzu ,ja sie juz Mojego M doczekac nie moge a raczej auta:tak:bedziemy nad morze nawet i codziennie smigac :tak::-)
Mis dzis dal do wiwatu w nocy porazka ,ale ma katar moze to dlatego :confused:
Reniu ja tez sie zastanawiam nad tym nocnym ADHD ;-)Fisiek wstaje obija sie placze,spi i tak w kolko:baffled:

Bylismy dzis na zakupach wczoraj upatrzylam sobie kurtke ale oczywiscie przy kasie pin zapomnialam ;-):tak:Misiek na mnie obrazony a do obcych usmiechy rozsyla zdrajca maly;-):-)
Aha ogladalam kartki urodzinowe i u nas bieda straszna nie ma nic na roczek :wściekła/y:
Urodzinowe sa ale tylko z jakims piwkiem gola laska chyba troche nie wypada na roczeka taka wyslac;-):no::no:
Milego,slonecznego dziona dziewuszki:tak:
 
Maćko...sto lat chłopie:-):-):-):-)...
buziaki dla mamy co to pewnie pakuje pakuje i napakowac się nie może:szok:
 
A myśmy z zakupów zrejterowali po kwadransie, bo jest tak pieroński zaduch, że mi serce w poprzek staje:baffled: Ambitnie z domu wypełzliśmy, ale w centrum zgodnie uznaliśmy, że niesą to waruki sprzyjające wydawaniu pieniędzy i zaoszczędziwszy bliżej niesprecyzowaną kwotę z ulgą wróciliśmy do domu:-)

zaraz rybkę z zielonym sosem do piekarnika wrzucę i po reanimującej dawce pepsi siadam tłuc swoje marketingowe bzdurki:-p
 
Ja dziś też obleciałam parę sklepów w poszukiwaniu moich sandałków i w końcu znalazłam i kupiłam:-) więc jestem zadowolona, czekam teraz na M jak wróci z meczu i mieliśmy iść na spacer, ale robi się burzowo w wawie, więc pewnie nic z tego nie będzie:no:
Maciusiu - 100 lat !!!
 
reklama
Witam sie i ja.
Ale fajne zakupy dziewczyny zrobilyscie.
Ja jak tylko bede na pierszej zmianie ide do HR-ow zapytac sie co i jak z ta wyplata, bo juz normalnie nie mam sily:crazy:
Macius rosnij duzy , sto lat:-)
Zycze milego popoludnia i wieczoru.
 
Do góry