reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2008

Kate..podziwiam..ja to za miętka jestem
Beaa....he he kolejny w pełni:-):-):-)..... Mama duże słońce zrobi zaćmienie:-)
Izabelka...hmm przerażać się??? Teraz?? wiesz to troszkę późno:-D.. Tak naprawdę to wierzę w moje cudowne dzieciątko które takie grzeczne jest a poza tym piętro niżej mieszka mama która słodkim dzieciątkem się chętnie w potrzebie zaopiekuje więc luz ;-):tak:
Surv...no ....zdjęcia.....egh...... hmmm ....niezrobione:no::no::no::no:
W ten weekend obiecuję i zrobię...tzn małż zrobi...tak jakoś wychodzi że czasu nie ma a i ja kształty mam takie że sama sie specjalnie nie garnę:-):-):-)
Pabla.....Barca górą chociaż z drużyny przeciwnej lubię bramkarza:-):-):-):-) i musiałam go przed małżem bronić:-D:-D:-D i poświęciłam się specjalnie dla Łucka i na pierwszą część meczu zasiadłam przez TV..... a Łucuś co???? Poszedł grzecznie spać:-D:-D:-D:-D Oj chyba Ika będzie musiała się piłką interesować i z Taką w Fifę grać bo ona jak w brzuszku była to mecze lubiła:-):tak::tak::tak:.. Tatuś już planuje i młodej nawija...ale ja jej cicho do uszka szeptam że Mama obroni przed tą nuuuudą:-D
No w Łucku cała nadzieja była no ale jak się taki wazny mecz przesypia to ja nie wiem :no::no::no:

Surv.....no nie...a jak wygląda mina skrzywdzoenj dziewicy u faceta?????:-):-):-):-):-) Boszze...normalnie ta moja wyobraźnia mnie kiedyś zabije:-D

A i ja cały czas czekam na zdjęcia/fimik Florki robiącej fikołki....:tak::tak::tak:

Miłego dnia;-):tak::tak::tak:
 
reklama
Surv to widzę że masz problem z tymi siuśkami:-) u chłopców jest to jednak dużo prostsze.
Z tego co pamiętam to Kicrym nic obrona nie przeszkadzała w zlocie tylko mają jakiś wyjazd na mazury chyba,ale nie jestem pewna.
Ja zaraz muszę iść po skrzynki do piwnicy bo mama ma mi dziś kwiatki wkałdać,znowu będę miała piękny balkon, bo w domu ani jednego kwiatka. Tzn jeden ususzony storczyk:-)
Miłego dnia laseczki, ja zajrzę chyba dopiero wieczorkiem
 
Bea no to mamy pierwszą lalunie w kolczykach.

Kamu Misia tez juz ma kolczyki:-)
Survi szkoda ze sie nie udalo:-(Juz zaczynam sie bac jak ja bede musiala pobrac mocz od malej:sorry2:
Kate ja tez Cie podziwiam. Ja z zawodu jestem opiekunka dziecieca, mialam praktyki w domu dziecka i tam byly tez chore dzieci, ale chyba bym nie dala rady z nimi pracowac.Ale dzieci to nie to samo co dorosly czlowiek.
Fredka oj co za noc:-(


U nas pogoda sie naprawila to wyjdziemy z Misia na spacer:tak:Musze zalatwic w koncu paszport dla Sebastiana.Misia szaleje juz na podlodze.A ja na BB:-)
 
Surv szkoda ze z moczem sie nie udalo :-(
Fredka u nas noc podobnie wiem co czujesz:-(
Kubulku zdrowka:tak:
Dziewczyny nadrobie zaleglosci pozniej Mis ma ponad 39 goraczki masakra w nocy niewiele spal bidulek.ide do przychodni wepchnac sie miedzy pacjentami:tak:
Milego
 
Oj fisielku zdrówka...
Kamu....o fajna mama..:-):-):-):-):-) ja jeszcze chwilkę poczekam:tak:, niech ci zimni ogrodnicy przejdą:tak:
 
Witam Was serdecznie po krótkiej nieobecności:happy2:
Ostatnio u nas nocki nie za ciekawe, Gabi znów budzi się 2 razy i wstaje o 5 i nie chce spać:no:ja już ledwo żyję, poza tym już nie płacze tylko wrzeszczy dosłownie wieczorem to już mi głowa pęka:baffled:no ale miej my nadzieję że to chwilowe:tak:weekend majowy spędziliśmy na Litwie u mojej mamy.Fajnie było, pierwszy grill zaliczony:tak:A po powrocie w niedziele mała jeszcze zaliczyła z tatusiem pierwsze żagle:-)ja niestety wymiękłam i odpoczywałam w domku(czyt. sprzątałam, prałam itp.;-))
Madzia widzę że Ślub już niedługo, mi zostało trochę więcej czasu ale też się stresuję, u mnie też problem rodzinny, bo rodzice są po rozwodzie i patrzeć na siebie nie mogą i wogóle rodzinka skłócona, ale mam to gdzieś wkońcu to mój ślub i ja mam się dobrze bawić:tak:zaproszenia już rozdane, część już potwierdziła, a ja zaczęłam dietę kopenhaską 4 dzień i ledwo żyję ale może coś zrzucę:zawstydzona/y:
Andula witamy na polskiej ziemi, niech Misiek szybko zdrowieje:tak:
sorki za tak długi post i życzę miłego dzionka:-)
 
Andula super, że lot spokojny i oby tylko Misio był zdrowy
Kicrym to pięknie, że praca jest ok i oczywiście trzymamy kciukasy już na czerwiec, a z siostrą to przykra sprawa - sama uważam, że niestety takich straszych kierowców to można się tylko bać, są ślepi i bez wyobraźni:szok:
surv po prostu Twoje wkur.... na męża mnie rozbawiło i powedz kochana - jest sprawiedliwość na tym świecie?;-):-) no i może warto zamrozić kawałek kiełbasy przykładem ptaszynki:tak:;-)?
Tosika zdrowiejcie!!!!
no i babeczki w kolczyczkach koniecznie fotki:-)
a u nas pogoda ładna ale Tymi też jakiś katarek załapał:szok: więc psikamy do noska i ściągamy
poobserwuję i jak coś to jutro do lekarza - mam nadzieję, że da radę bo to mały twardziel i tak na dobrą sprawę to pierwszy katar w karierze bo kilka incydentów wcześniej to mamy haluny:confused:
 
Nea- powodzenia z dieta, na czy ona polega?
Kamu- widze, ze mama dba o ukwiecenie balkonu:tak:, ja robie to sama bo uwielbiam takie rzeczy. Zainab jest druga na liscie zakolczykowanych, pierwsza byla Misia:-).

Andula- duzo zdrowka dla Miska, idziesz z nim do lekarza?
Tosika- nie chorujcie juz.

U nas, podobnie jak u Surv, chmury gradowe, tyle tylko, ze na niebie wiec spacerkow nie bedzie.
Mala spala ze mna w lozku i w nocy z niego spadla:szok:. Obudzil mnie dziwny dzwiek, a nastepnie placz, rekami poszukalam dziecka, a lozko puste...wtedy zorientowalam sie, ze mala lezy i wyje na podlodze.Na szczescie nic sie niestalo.
 
reklama
hej,
u mnie za oknem słoneczko, wiatr spory ale chyba dziś wyjdziemy na spacerek.
teraz niunia próbuje zasnąć, ja z M posprzątaliśmy trochę mieszkanko i zaraz kawka będzie:-)
Nea - witaj po krótkiej nieobecności!
 
Do góry