Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona.
Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie.
Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc.
Zrób, co możesz.
Mnie zaczyna przerażać myśl o jakimkolwiek rodzaju porodu 
To moja pierwsza ciąża ..choć tydzień temu nic nie było widać .W sumie od początku 4 kg.przytyłam .1 kg od ostatniej wizyty oby tak dalej
u mnie w kurtce tak nie widać, po prostu jestem większa bo zamiast taliowanego płaszcza noszę kurtkę puchowa, a na wiosnę też mam taką kurtkę oversize 
dziś właśnie chowałam ciuchy, których na pewno nie będę nosić wiosną... I na widok wszystkich sukienek poleciała łza 
a w nim mój ukochany synek 
Malutka rusza się już częściej.Po świétach otwierają nowy budynek ginekologiczno-polożniczy a w nim nowa porówka i nowe sale poporodowe 1 i 2 osobowe z łazienkami bo tak do tej pory sale 4 -6 osobowe i łazienki na korytarzu 
.Fajnie że się zalapie .
