reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy 2022

reklama
Czy któraś też tak miała w swojej przychodni ?? Dostałam dziś wiadomość z przychodni, gdzie mam wizytę w tym tygodniu u endokrynologa.

*Z uwagi na dynamiczny rozwoj sytuacji i na wzrost zachorowan na COVID-19, informujemy osoby niezaszczepione i z objawami infekcji o koniecznosci wykonania testu antygenowego przed kazda wizyta u lekarza. Testy wykonujemy przy bocznym wejsciu do przychodni.
 
Ja chyba się nie zgodzę z Wami odnośnie tego by nie pisać o poronieniach, a sama nigdy nie poroniłam i głęboko wierzę, że tak będzie i tym razem. Forum to mieszanka ludzi, kobiet, o różnych doświadczeniach. Tymi doświadczeniami się wymieniamy. Czy są pozytywne czy negatywne. Atmosfera ma być sztuczna? Jak któraś będzie się źle czuć czy o coś martwić to mamy nie pisać? To jest bez sensu. Chyba każda z nas wie, że ciąże mogą się skończyć poronieniem, chyba każda z nas wie, że dzidzia może mieć jakieś choroby. Jesteśmy dorosłe i wiemy, że świat który nas otacza nie jest tylko piękny i cukierkowy. O tym też mamy nie pisać? Gdzie jest granica tych postów? Czy może mamy tu rozmawiać o wszystkim tylko nie o ciąży. Dla mnie ciąża to przepiękny czas, ale również czas troski o rozwijające się we mnie dziecko, czas troski jak sobie poradzę gdy będzie już na świecie, jak mój synek sobie z tym poradzi, jak mój mąż sprawdzi się na stanowisku podwójnego taty w trudnych chwilach a takie na pewno będą. Też mam nie pisać, żeby nie straszyć? To jest bez sensu. Poronienia są częścią tych dziewczyn, ich historii i tego jak dziś patrzą na życie. Jestem przekonana, że jak minie ten trudny dla nich czas niepewności to tych postów będzie mniej, a teraz możemy je wspierać i być przykładem tego, że historia będzie inna. Prawda jest taka, że ciąża może przebiec u jednej jak marzenie, a u drugiej być bardzo trudna czy leżąca. Czy to nas też będzie straszyć? Nie dajmy się zwariować, wdech i wydech. Będzie dobrze. Dzidzie będą dzielnie rosły a my jeszcze pewnie nie jedną trudną chwilę tu przejdziemy. Mam jednak nadzieję, że przejdziemy ją razem a nie bojąc się napisać i chowając w zaciszu domowym czując, że nigdzie nie możemy podzielić się swoimi obawami.
 
Ale jak się nie stresować jak nadal w co drugim poście, bo ja jestem po poronieniu, bo ja przezylam strate, dlatego cos… nie dziwie się, ze Dziewczyny się stresują nawet w 1 ciąży 😉Ja już jeden post na ten temat pisałam, wiec bez sensu się powtarzac, za wiele się chyba nie zmieniło, a ja po prostu wchodzę tu rzadziej i trochę mi szkoda, ale się nie stresuje :) zreszta, nawet pod Twoim postem ile napisało, zamiast krótkiego racja, to znowu, bo ja poroniłam, bo ja cos :))) i ciagle takie przykłady, a mnie dzisiaj mniej boli biust i zamiast napisać super, bo jest mi lżej, to doszukujemy się juz czegoś złego :))) Malo tu pozytywnych postów :) ZA MAŁO! albo gadania o głupotach na rozluźnienie :) a tak btw. slowo poronienie i jego synonimy powinno być karane na tym forum😜😜😜
Mi to nie przeszkadza. I wcale nie stresuje 😉 te przeżycia to czesc życia tych dziewczyn i rozumiem, że będą to przerabiać. Każda z nas ma swoje obawy i dziwactwa. Jak ma to komuś pomóc wygadać się itp nie mam z tym problemu. Chociaż przyznam, ze pierdoly i głupotki przydały by się w większej ilości 😆
 
reklama
Dzisiaj się umówiłam na jutro do ginekologa w związku z tym plamieniem i nic takiego nie dostałam.
Czy któraś też tak miała w swojej przychodni ?? Dostałam dziś wiadomość z przychodni, gdzie mam wizytę w tym tygodniu u endokrynologa.

*Z uwagi na dynamiczny rozwoj sytuacji i na wzrost zachorowan na COVID-19, informujemy osoby niezaszczepione i z objawami infekcji o koniecznosci wykonania testu antygenowego przed kazda wizyta u lekarza. Testy wykonujemy przy bocznym wejsciu do przychodni.
 
Do góry