Lipcowe mamy 2022

[Madzia86G]

@BalbinaKwiat eeee nie, ani razu przy żadnym z lekarzy, pierwsze w ogóle słyszę o zestawieniu B12 z rwą.

 

[Malgos123]

Hej, ja już po wizycie wg OM jest 8+4 a wg USG 9+1 także wielkoludek mierzy 2cm macha już nóżkami i rączkami

Oo fajny ludek, mama nadzieję że u mnie też wszytko dzisiaj będzie dobrze.

 

[Majaga]

Z pierwszą częścią Twojej wypowiedzi się zgodzę - sama nie odpisuje na kazdy temat, są tematy na których się nie znam lub po prostu nie chce się wypowiedzieć - więc wtedy nie pisze. Jednak odzywam się tu regularnie. Są tematu neutralne, na które kazda może się odezwać. Rozumiem tez, że komuś wystarczy czytanie i nie chcą się udzielać. Jednak idea zamkniętej grupy jest integracja, bliższe poznanie i wsparcie. Pisanie bez skrępowania na dowolny temat w "swoim" zgranym (oczywiście zgranym z czasem) towarzystwie. Tam nie ma miejsca na osoby, które od siebie nic nie dają - w sensie pisania, poznania ich itp. po to tworzymy grupę zamknięta, aby wyeliminować osoby, które tylko czytają. Jeżeli ktoś potrzebuje czytać tylko - jest tyle archiwalnych wątków tutaj, czy na innych forach, że na pewno znajdą coś dla siebie. Ja np wczoraj szukałam informacji, o której nie chce opowiadać tutaj dopóki jesteśmy na otwartym forum i nie wiem kto to przeczyta - i znalazłam na prawdę dużo różnych for, gdzie kobiety miały ten sam problem.

To nie jest też tak jak piszesz. Bo jeśli któraś z dziewczyn nie ma nic ciekawego do napisania to nie pisze a może zdarzy się post który ją zainteresuje i się odezwie albo sama napisze coś.
tak jak ja, nie interesowały mnie posty o rosnącej becie i o bieganiu co drugi dzień na pobranie krwi to po prostu omijałam nie wypowiadałam się, dużo szczepienia na covid. Jeśli znalazł się post który dotyczył mnie, miałam cos sensownego do napisania to odpisałam.
Są też takie dziewczyny które przeżywają np i czytając dostają wsparcie ale nie chcą wylewać swoich żali i szukać litości u obcych.

 

[Gryfin]

Z pierwszą częścią Twojej wypowiedzi się zgodzę - sama nie odpisuje na kazdy temat, są tematy na których się nie znam lub po prostu nie chce się wypowiedzieć - więc wtedy nie pisze. Jednak odzywam się tu regularnie. Są tematu neutralne, na które kazda może się odezwać. Rozumiem tez, że komuś wystarczy czytanie i nie chcą się udzielać. Jednak idea zamkniętej grupy jest integracja, bliższe poznanie i wsparcie. Pisanie bez skrępowania na dowolny temat w "swoim" zgranym (oczywiście zgranym z czasem) towarzystwie. Tam nie ma miejsca na osoby, które od siebie nic nie dają - w sensie pisania, poznania ich itp. po to tworzymy grupę zamknięta, aby wyeliminować osoby, które tylko czytają. Jeżeli ktoś potrzebuje czytać tylko - jest tyle archiwalnych wątków tutaj, czy na innych forach, że na pewno znajdą coś dla siebie. Ja np wczoraj szukałam informacji, o której nie chce opowiadać tutaj dopóki jesteśmy na otwartym forum i nie wiem kto to przeczyta - i znalazłam na prawdę dużo różnych for, gdzie kobiety miały ten sam problem.

Forów nie for, wybacz takie moje zboczenie zawodowe

 

[Andziulka30+]

Oo fajny ludek, mama nadzieję że u mnie też wszytko dzisiaj będzie dobrze.

Na pewno. Trzeba być dobrej myśli. Trzymam kciuki

 

[Wer-ka]

Chciałam podziękować którejś z Was, która wczoraj pisała o kawie Ince. Kupiłam sobie w sklepie i właśnie ją pije z łzami w oczach, bo jak byłam dzieckiem i jeździłam na wakacje do babci na wieś (taką prawdziwą wieś, bez łazienki) to babcia co rano robiła nam inke i kanapki z białym serem. Babci już dawno nie ma, a ja mam teraz ten smak dziękuję

 

[StKarolina]

@StKarolina uważaj na ten ból. Jeśli on zaczyna kłuć typowo w pośladku i zdaża mu się promieniować to mogą to być początki rwy, czego ci nie życzę i może to po prostu ucisk na jakiś nerw jeśli masz pracę siedzącą. Tu nie ma znaczenia czy się cały dzien siedzi czy pracuje fizycznie i cały dzień stoi. I to nie jest zależne od tego czy jest ciąża czy nie.
Ja mając 35lat miałam już rwę z kilka dobrych razy. Teraz gdy już go znam ( ten rodzaj bólu ) to za wczasu idę do lekarza chociaż teraz nie wiem coby mi przepisał bo dostawałam na zwiotczenie mięśni i przeciwbólowe po których traciłam kontakt z rzeczywistością.
Ale miałam też tego pecha , ze rwa uderzyła nagle z dnia na dzień z taką siłą, że przez pewien czas chodziłam na czworakach albo cały czas stałam. Siedzenie w jakiejkolwiek pozycji było torturą, nawet byłam zmuszona do tego żeby załatwiać się na stojąco [emoji852]
Gdy się położyłam to rodzice musieli pomagać mi wstać i nie dało się żebym nie płakała.

@Marta1raz a Duphaston już brałaś wcześniej w tej ciąży czy jest to twój pierwszy raz ?

Dziękuję.[emoji3526] Dobrze że jutro mam wizytę to mam nadzieję że gin mnie pokieruje, no nie wyobrażam sobie resztę ciąży z tym bólem. Pamiętam przed moim ślubem jak pierwszy raz w życiu moją mamę złapała rwa to właśnie dostawała 3 dni z rzędu zastrzyki. Każdy wykonywany przez nią ruch to był ogrom łez z bólu..

 

[Kasiek31]

Wiecie ja to od rana tak do 10 czuje się jak bym była na mega kacunic mi nie smakuje wszystko śmierdzi i cały czas mdli . Dopiero później robi się trochę lepiej ale szalu też nie ma. Choć wczoraj to miałam jakiś przyplyw energi ogarnęłam 2 okna wypralam i wyprasowalam firanki i pomylam podlogi. Jak na moje ostatnie braki energi to był wyczyn

 

[Wintera92]

i mnie znow dopadl gilos. Kurde a dopiero co w listopadzie przeciez mialam. Ja tego nie kumam tyle witamin ile my w ciazy bierzemy magnez witd owoce itp a gil za gilem. U mnie gil drapanie w nosogardle i ogolne rozbicie. Wzielam 1apap od poczatku ciazy tyle rwzy mnie glowa bolala i sie powstrzymywalam a teraz mialam tak dosc wczoraj tego stanu ze wzielam. Co prawda ba wizycie pytalam lekarke o apap powiedziala ze paracetamol mozna spokojnie brac. Nie poszlam dzis do pracy. Caly zeszly tydz kolega z pokoju kichal i smarkal i o..zalapalam. zostalam dzis w domu corce zrobilam wagary a stary z synem pojechali jeden do szkoly drugi do pracy. My pracujemy razem wiec pojdzie do szefowej jak sie pojawi i powie ze mnie rozlozylo. Cos mnie podbrzusze dzis boli kurczaki i ogolnie przez gilosa czuje sie jak kupa.
Jesli chodzi o grupe to ja tez bym zamknela chyba wszystkie zdecydowane dziewczyny juz tu sa. Ja bym chetnie sie bardziej zintwgrowala otworzyla ale to jest siec jak wiem ze podczytuje mnie kilkanascie osob ktore nawet sie nie odzywaja to jakos nie bardzo ...

Ja leżę od niedzieli, wczoraj wzięłam wolne i dziś z racji lekarza już miałam zaplanowane. I cale dnie leżę pod kołdrą. Ale jest już lepiej
Zdrówka!

 

[Kasiek31]

Kurde muszę w tym tygodniu zrobić obciążenie glukoza jak ja to wytrzymam to nie wiem