reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2022

Ja mam w ostatnim czasie coś takiego, że muszę jeść dużo mniejsze porcje. Jem przy tym po prostu częściej bo kiedyś np zjadłabym tam swoją porcję na obiad a teraz ten sam obiad jem... tak jakby podzielony na 3razy bo na raz jak jakbym zjadła wszystko to mnie niemiłosiernie gniecie w brzuchu.

No i nie ma zmiłuj, musiałam kupić spodnie ciążowe bo obecnych spodni zapiąć już nie umiem 🤦‍♀️ mąż się w nocy przytulił i mówi : jezu ale ty serio przybrałaś, ty takiego brzucha nie miałaś 🤣
no kiedyś toby w łeb dostał
Ja zaczynałam z waga 52 a teraz mam 54,2 także już coraz więcej😂
 
reklama
Ja mam w ostatnim czasie coś takiego, że muszę jeść dużo mniejsze porcje. Jem przy tym po prostu częściej bo kiedyś np zjadłabym tam swoją porcję na obiad a teraz ten sam obiad jem... tak jakby podzielony na 3razy bo na raz jak jakbym zjadła wszystko to mnie niemiłosiernie gniecie w brzuchu.

No i nie ma zmiłuj, musiałam kupić spodnie ciążowe bo obecnych spodni zapiąć już nie umiem 🤦‍♀️ mąż się w nocy przytulił i mówi : jezu ale ty serio przybrałaś, ty takiego brzucha nie miałaś 🤣
no kiedyś toby w łeb dostał
Ja też jem dużo mniejsze porcje, ale nie częściej tylko rzadziej. Efekt jest taki że od poczatku ciąży schudłam ze 3 kg, no ale wagę mam normalną, nie mam niedowagi więc się tym nie przejmuję. Pewnie później nadrobię. Po prostu nie jestem w stanie jeść częściej i więcej. Jem za to codziennie coś słodkiego, a wcześniej tego nie robiłam! Chyba muszę przyhamować! Też Was tak ciągnie do słodkiego?
 
Chodzę przez prywatną opiekę medyczną - za wizytę i USG nie płace, ale badania krwi robię odpłatnie. Chciałabym chodzic i na NFZ po skierowanie na badania, ale nie mam jak tego organizacyjnie przy małym dziecku w domu zrobić.
Szczerze? To mi akurat szkoda czasu i siły na taką gimnastykę, chyba jestem wygodnicka bo wszystko zawsze prywatnie załatwiam 😅 Ale jeśli Tobie się udało to super!
Ja chodzę prywatnie i jak widzę ile dziewczyny zapłaciły za badania a mam ten sam zestaw to tez już chciałam kombinować, ale mąż się mnie pyta czemu ja się tym w ogóle stresuje. Trzeba zrobić to trzeba zrobić, także chyba odpuszczę. Tym bardziej ze do lekarza kawałek mam a przez telefon się umówić to graniczy z cudem…
No tak rozumiem, u mnie trochę łatwiej, bo w domu nie mam jeszcze 🙂 małych dzieci, mam czas żeby jeździć do lekarzy i są w miarę niedaleko.
 
Ja tez mam planowane prenatalne i PAPPa na 27.12. 😁 U mnie bedzie 12t4d wtedy.
Ja tez czekam od wizyty do wizyty. Ostatnio lekarka powiedziała zebym przyszła na kolejną wizytę 11.01. to jej powiedziałam że w żadnym wypadku, bo nie wytrzymam. Optymalnie to dla mnie co 2 tygodnie 🤪 No więc kolejną mam po 2 tygodniach czyli 21.12 🤣
Ja miałam wizyte 1 grudnia a potem myślałam że bede miec 13 grudnia kolejną ale niestety profesorek powiedział że nie ma takiej potrzeby i mam przyjść dopiero 27 na prenatalne !! Ze ja sie na to zgodziłam miesiac czekania masakra ale jakoś zleci :-)
 
@AgnieszkaGda no czasami aż za bardzo, siłą woli się powstrzymuję i idę po mandarynkę albo jabłko gdy mnie ssie na słodkie ale zanim się obejrzę to już papierki puste leżą ...

wg aplikacji dzisiaj jest u mnie 10+4 . Ostatni raz przed ciążą ważyłam się pod koniec września. Czyli w jakieś 2,5 miesiaca przytyłam 5kg .
 
U nas dla dziewczynki Jadwiga , zapytałam kiedyś męża jak się jego babcie nazywały i to imię od razu mi do głowy weszło.
W rodzinie już padło hasła, żebyśmy dali Paulinę. Co to w ogóle jest, że rodzina mówi jakie imię masz dać bo im się takie podoba ???
No więc Jadwiga. Ewentualnie jeszcze Judyta gdyby miały być bliźniaczki 🤣

Dla chłopaka podoba mi się Sebastian, Adrian, Krzysiu, ale chyba wygrał Jakub.
Babcia mojego męża Walentyna 😍😍😍
 
reklama
@AgnieszkaGda no czasami aż za bardzo, siłą woli się powstrzymuję i idę po mandarynkę albo jabłko gdy mnie ssie na słodkie ale zanim się obejrzę to już papierki puste leżą ...

wg aplikacji dzisiaj jest u mnie 10+4 . Ostatni raz przed ciążą ważyłam się pod koniec września. Czyli w jakieś 2,5 miesiaca przytyłam 5kg .
Ja narazie -1 na wadze. Jem zdrowiej trudniej przytyć.
 
Do góry