reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2022

Ja dokładnie tak samo, robiłam ząb kanałowo, grubo kasy poszło, minęło trochę a on boli No jak to możliwe, poszłam do innego zdj a tu jeden korzeń zrobiony, drugi nie i ząb nie do uratowania. Drugi raz robiłam ząb to kilka wizyt prywatnie czyścił dawał jakieś lekarstwo, poszłam to dziurka była taka ze ja nie widziałam a in rozwiercił cały, i tak wiercił co wizytę aż wszystkie ścianki odpadły, serio. Na koniec jak niby zrobił to mój ząb wyglądał jak był zrobiła kulkę z gumy do rzucia i tam dała. Przyszłam do domu to aż ryczałam . Mąż tam że mną poszedł z awantura. No i niby inny dr tam pracujący poprawił ale ząb już jest słabszy, i nie ma gwarancji że np jak będę jadła orzechy to się coś nie stanie. Ja to z tych co idę jak boli
Ja w ten sposób straciłam 3 zęby ( z każdym szłam na zwykłe plombowanie i każdy następny dentysta od razu wyrok że oooo ale tu kanałowe trzeba ) ... Każdy leczony kanałowo nadawał się potem już tylko do wyrwania. Sąsiednie przy okazji też uszkodzone. 8'ka wyrwana tak, że przy okazji 7'ka się cała rozchwiała ( zabezpieczona ale już jest uszkodzony )
Nie, jak ma się uraz to z tym zrobić się już potem nic nie da. Psychika zjechana do dna, do zera. Dentysta=mój wróg.

Ja wiem ze stan uzębienia i pruchnica to poważny problem ... ale ja bym musiała chyba najlepiej wszystkie wyrwać i sztuczną szczękę dać sobie zrobić.
Naprawdę dobry dentysta to skarb.
 
reklama
Ja w ten sposób straciłam 3 zęby ( z każdym szłam na zwykłe plombowanie i każdy następny dentysta od razu wyrok że oooo ale tu kanałowe trzeba ) ... Każdy leczony kanałowo nadawał się potem już tylko do wyrwania. Sąsiednie przy okazji też uszkodzone. 8'ka wyrwana tak, że przy okazji 7'ka się cała rozchwiała ( zabezpieczona ale już jest uszkodzony )
Nie, jak ma się uraz to z tym zrobić się już potem nic nie da. Psychika zjechana do dna, do zera. Dentysta=mój wróg.

Ja wiem ze stan uzębienia i pruchnica to poważny problem ... ale ja bym musiała chyba najlepiej wszystkie wyrwać i sztuczną szczękę dać sobie zrobić.
Naprawdę dobry dentysta to skarb.
Współczuję takich traumatycznych doświadczeń 🥺
 
Nie miałam dokładnie zapisanej om. Początkowo pierwszy gin wyliczył mi 4.07. Zmieniłam gina, 2 wizyty mam już za sobą i potwierdza się, że tp będzie raczej wcześniej. Teraz przyjmuje 28.06. Przycupnelam tutaj z Wami i nie chce mi się przenosić na czerwcowe, tam i tak już mają pozamykane fora itp. Chyba mnie nie pogonicie..? 🙂
Kochana jeszcze nie jest powiedziane, że nie urodzisz w lipcu. Ja wczesniejsze ciąze przenosiłam o ok 10 dni 🙂.
 
Ja wiem że muszę iść ... ja to wiem ale ... ech.


aaaaaaaaaa o zębach się nie mówi bo to na pecha jest !
idę po serniczka
 

Załączniki

  • 20211202_114447.jpg
    20211202_114447.jpg
    2 MB · Wyświetleń: 53
Ja bym sernik mogła jeść codziennie od jakichś bitych 3 tygodni, dzień w dzień.
Coś jak te wasze Drwale 😂😂😂
Wczoraj nigdzie nie mogłam dostać no to dzisiaj se całą blaszkę Złotej Rosy upiekłam.
 
reklama
Do góry