reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipcowe mamy 2022

Jestem po wizycie u dermatologa, z tymi plamami swędzącymi wokół oczu. Oczywiście przyczyną jest ciąża w moim przypadku, osłabiona odporność, hormony. Na szczęście to nie grzybica czy inne świństwo, które mogłam złapać od naszej kici. Ponoć po 1 trymestrze ma być lepiej, teraz jestem uzbrojona w emolienty, kremy, maści i zobaczymy.
 
reklama
Nie miałam jakiś wielkich zachcianek. Ale na początku miałam mega ochotę na oliwki / łazanki z kapustą [emoji39] a pod koniec ciąży codziennie musiałam wypić Pepsi [emoji2960] (tak, wiem niezdrowe [emoji86])
Mam pytanie do kobietek, które mają już dzieciaczki. Jak to było z Waszymi zachciankami? I czy były związane z płcią dziecka? Mocno mnie to ciekawi [emoji12]
 
Po wizycie. 10+2 z usg. Crl 34mm. Akurat podskoczył jak gin robil usg, wiec już widziałam jak sie rusza. Serce bije. Na razie wszystko ok.
 

Załączniki

  • 20211201_184556.jpg
    20211201_184556.jpg
    1 MB · Wyświetleń: 85
Ja z zachcianek to na początku cisnęłam kiwi tonami.. chyba z dwa miesiące. Do dziś się dziwię, że to dziecko nie wygląda jak kiwi, później nie pamiętam żebym miała jakieś szczególne (raz to bardziej mój mąż wspomina jak poprosiłam go o ziemniaki z gzikiem z łzami w oczach), a później już w sezonie pochłaniałam czereśnie kilogramami. Kilogram dziennie na spokojnie szedł ;) Mam syna.

Teraz mam zupełnie zupełnie odmienne zachcianki. Mam ochotę na rybę, dziś wciągnęłam mięso. Owoce jakoś mnie nie rajcują.
 
reklama
Mam pytanie do kobietek, które mają już dzieciaczki. Jak to było z Waszymi zachciankami? I czy były związane z płcią dziecka? Mocno mnie to ciekawi 😜
U mnie na syna podobno się sprawdziło. Ciągnęło mnie strasznie na kwaśne zupa ogórkowa, bigos ale taki z kisem, ogórki kiszone no wszystko co z tym związane 😜
Teraz nie tknę niczego takiego. Prędzej słodkie. Ale co będzie to się okaże. Smaki póki co totalnie inne niz w 1 ciąży 🙂
 
Do góry