reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2022

ja już byłam trzy razy XD a dzisiaj 6+5, ale pierwsza to dlatego, że chciałam jak najszybciej zrobić badania i dopytać czy mam zrobić te, które miałam zrobić przed ciąża, a nie zdążyłam.
Druga była z wynikami. Martwił mnie niski progesteron i musiałam upewnić się, że moje wyniki oznaczają, że toksoplazmozę i cytomegalię już przeszłam, a nie, że właśnie się zaraziłam.
Trzecia w tę sobotę po USG (żaden z ginekologów nie robił usg w trakcie wizyt, więc to była kolejna wizyta), bo pani doktor mnie postraszyła, że słabo rokuję.
Wpisaną mam 25.11, bo dopiero wtedy, po tylu przygodach 🙃, pójdę do ginekolog, która będzie mnie prowadzić. Chyba. Bo jeśli tak będzie wyglądać jej dostępność to muszę to przemyśleć...
 
reklama
Ja mam mdłości od jakiegoś tygodnia czyli pod koniec 5 tc mnie dopadły… byłam u gon 5+5 wg USG i był zarodek z serduszkiem. Następne mam prenatalne przed świetami i kolejna wizyta dopiero w styczniu 😂🙈
Powiem Wam ze aż dziwnie bo z bliźniaczkami miałam wizyty co 2 tyg a teraz karta założona badania przepisane i cóż mamy rosnąć i tyle xD
 
ja już byłam trzy razy XD a dzisiaj 6+5, ale pierwsza to dlatego, że chciałam jak najszybciej zrobić badania i dopytać czy mam zrobić te, które miałam zrobić przed ciąża, a nie zdążyłam.
Druga była z wynikami. Martwił mnie niski progesteron i musiałam upewnić się, że moje wyniki oznaczają, że toksoplazmozę i cytomegalię już przeszłam, a nie, że właśnie się zaraziłam.
Trzecia w tę sobotę po USG (żaden z ginekologów nie robił usg w trakcie wizyt, więc to była kolejna wizyta), bo pani doktor mnie postraszyła, że słabo rokuję.
Wpisaną mam 25.11, bo dopiero wtedy, po tylu przygodach 🙃, pójdę do ginekolog, która będzie mnie prowadzić. Chyba. Bo jeśli tak będzie wyglądać jej dostępność to muszę to przemyśleć...
Ja kilka dni temu zapisałam się na NFZ, dostałam termin na 12.01.22.. to jest dopiero dostępność.. jutro idę do tego samego gina prywatnie, zobaczymy co z tego wyjdzie. Na razie szukam gina prowadzącego, wiec nie wiem ile jeszcze wizyt zalicze 🤭
 
Ja teraz i przy córkach zawsze byłam 6 +..., mi dr kartę ciąży wypisze dopiero w następnej wizycie czyli będzie to 10 tydzień, mimo tego że teraz wszystko było ok, zarodek i serduszko
 
Podziwiam cierpliwość😉
Niestety, cierpliwa nie jestem. 5 razy betę robiłam, odliczam każda minute, ale niestety, do mojego ginekologa nie było wcześniejszego terminu, a do nikogo innego nie chce iść, więc pierwsza wizyta wypada w zasadzie wtedy, kiedy zaleca się iść na pierwszą wizytę, a następnie już mam umówione do marca co 3 tygodnie plus prenatalne 😀😀🤣
 
Dziewczyny ja chyba cierpię na bezsenność. Zasnęłam 2h po położeniu się czyli koło 24 a wstałam 40 minut przed budzikiem. Wtf?
 
Dziewczyny trzymamy kciuki za Was dzisiaj i czekamy na relacje 🤞🤞🤞

15.11 - @Aniela112, @natusia.mamusia86, @Justyna85.12, @Helenka36
Dziękuję Kochana, ale ja niestety mam odwołaną tą wizytę. Od soboty jestem w szpitalu. Zaczęło się lekkim brązowym plamieniem. Od wczorajszego dnia już krwawienie jak przy @. W sobotę miałam robione usg i był pęcherzyk z ciałkiem żółtym ale nie było widać zarodka z serduszkiem. Beta powyżej 4 000. Dzisiaj będzie drugie badanie i będziemy wiedzieć w którą stronę to idzie. Jestem załamana.
 
Dziękuję Kochana, ale ja niestety mam odwołaną tą wizytę. Od soboty jestem w szpitalu. Zaczęło się lekkim brązowym plamieniem. Od wczorajszego dnia już krwawienie jak przy @. W sobotę miałam robione usg i był pęcherzyk z ciałkiem żółtym ale nie było widać zarodka z serduszkiem. Beta powyżej 4 000. Dzisiaj będzie drugie badanie i będziemy wiedzieć w którą stronę to idzie. Jestem załamana.
O kurcze. Tule mocno i trzymam kciuki. Który to tc? Trzymaj się😘
 
reklama
Ja jestem taka zła na siebie, zamiast się cieszyć bo wszystko było dobrze na wizycie to tak się boję tych prenatalnch że strach mnie paraliżuje, tak sobie upiepszyłam że obawiam się ZD, nawet pisać się boję, oglądałam program na ttv z Kossakowskim i bardzo go lubiłam a odkąd jestem w ciąży to patrzeć się nawet boję 😭 a internet to samo zło, oczywiście nie chodzi mi o forum nasze ❤️
 
Do góry