reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipcowe Mamy 2020r

reklama
@Pralinka2020 nawet jakby Natalka nie miała jeszcze ani jednego ząbka, to też byłoby w normie. Pierwsze ząbki powinny wg normy pojawić się do 12. miesiąca, a Natalka ma już 2! Także spokojnie :)

Swoją drogą ja sobie tak myślałam "ale te mamy, których dzieci tak szybko się rozwijały mają dobrze! Zero powodów do zmartwień!" A tu widzę że jednak jak nie rozwój to zęby, jak nie zęby to pewnie coś jeszcze innego... Jednym słowem, każda mama martwi się o swoje dziecko :)
 
@Pralinka2020 nawet jakby Natalka nie miała jeszcze ani jednego ząbka, to też byłoby w normie. Pierwsze ząbki powinny wg normy pojawić się do 12. miesiąca, a Natalka ma już 2! Także spokojnie :)

Swoją drogą ja sobie tak myślałam "ale te mamy, których dzieci tak szybko się rozwijały mają dobrze! Zero powodów do zmartwień!" A tu widzę że jednak jak nie rozwój to zęby, jak nie zęby to pewnie coś jeszcze innego... Jednym słowem, każda mama martwi się o swoje dziecko :)
Martita, lepiej bym tego nie ujęła... Wszyscy mi mówią, ale fajnie Natalka tak wcześnie chodzić zaczęła i nawet nikt się nie pochyli żeby się zastanowić z czym tak naprawdę przyszło mi się mierzyć... pomijając kwestie organizacyjne to po prostu miałam krótko wakacje, trzeba było dom zabezpieczyć bardzo wcześnie, do tego Natalka miała jeszcze dysproporcję głowy do ciałą i ta głowa ją ciągnęła do ziemi do tyłu, co było bardzo niebezpieczne i powodowało, że całą dobę musiałam stać jej za plecami, bo wiadomo, że jak się stać nauczyła, to nie chciała przestać :) nawet w łóżeczku nie była bezpieczna bo leciała na plecy i głową w szczebelki uderzała, jedynie łóżeczko turystyczne było oddechem jak chciałam wyjść do łazienki, choć wtedy oczywiście darła się ile sił; dodatkowo jak już zaczęła chodzić, to neurolog powiedziała, że jej układ neurologiczny jeszcze absolutnie nie jest gotowy i bardzo dziwnie stawiała nóżki i bioderka i stópki, więc kazali nam ćwiczyć te stópki np na ciecierzycy, czego bała się panicznie i też się darła:) w końcu na trawę ją po prostu boso zaczęłam puszczać i już jest lepiej, ale to 2 miesiące już ćwiczymy te stópki i dopiero zaczęło się poprawiać,a wogóle jest tak wysoka, że jak jej dałam pchacz do nauki chodzenia to tylko miesiac używała, bo zaczęła się garbić jakoś przy nim i zaczął jej szkodzić zamiast pomagać i widzisz, co dzieciątko to problem :) każda mama musi się zmierzyć ze swoimi koszmarami :) a ogólnie to Natalka waży już 11 kg i nosimy rozmiar 86, bodziaki 92, taka długa w korpusie :)
 
Spokojnie, tymczasem tak jak pisze koleżanka, nie masz powodu do niepokoju. W razie wątpliwości możesz poprosić o wykonanie badań np. Wit d3 . Ale jak widzisz jest nas więcej 😁 na zęby u naszych pociech przyjdzie czas
już mieliśmy badaną witaminę d, bo ciemiączko jej bardzo szybko zaczęło zarastać, ale jest ok, już nawet usg szwów czaszkowych jej robili, więc powiem Wam, przychodnie to nasz drugi dom :)
 
Martita, lepiej bym tego nie ujęła... Wszyscy mi mówią, ale fajnie Natalka tak wcześnie chodzić zaczęła i nawet nikt się nie pochyli żeby się zastanowić z czym tak naprawdę przyszło mi się mierzyć... pomijając kwestie organizacyjne to po prostu miałam krótko wakacje, trzeba było dom zabezpieczyć bardzo wcześnie, do tego Natalka miała jeszcze dysproporcję głowy do ciałą i ta głowa ją ciągnęła do ziemi do tyłu, co było bardzo niebezpieczne i powodowało, że całą dobę musiałam stać jej za plecami, bo wiadomo, że jak się stać nauczyła, to nie chciała przestać :) nawet w łóżeczku nie była bezpieczna bo leciała na plecy i głową w szczebelki uderzała, jedynie łóżeczko turystyczne było oddechem jak chciałam wyjść do łazienki, choć wtedy oczywiście darła się ile sił; dodatkowo jak już zaczęła chodzić, to neurolog powiedziała, że jej układ neurologiczny jeszcze absolutnie nie jest gotowy i bardzo dziwnie stawiała nóżki i bioderka i stópki, więc kazali nam ćwiczyć te stópki np na ciecierzycy, czego bała się panicznie i też się darła:) w końcu na trawę ją po prostu boso zaczęłam puszczać i już jest lepiej, ale to 2 miesiące już ćwiczymy te stópki i dopiero zaczęło się poprawiać,a wogóle jest tak wysoka, że jak jej dałam pchacz do nauki chodzenia to tylko miesiac używała, bo zaczęła się garbić jakoś przy nim i zaczął jej szkodzić zamiast pomagać i widzisz, co dzieciątko to problem :) każda mama musi się zmierzyć ze swoimi koszmarami :) a ogólnie to Natalka waży już 11 kg i nosimy rozmiar 86, bodziaki 92, taka długa w korpusie :)
Ważne by szło ku lepszemu. Mocno przytulam ❤️
 
A jak ze spaniem wasze dzieciaczki? U nas dalej kilka pobudek i mały śpi z nami...martwię się kiedy wkoncu bedzie chciał spać w swoim łóżeczku... mamy które karmiły piersią jak odstawienie? Tak się tego boję... Czasem przez chwilę droczę się z małym, że mu nie dam cyca to zachowuje się jak by go szatan opetala...
 
reklama
A jak ze spaniem wasze dzieciaczki? U nas dalej kilka pobudek i mały śpi z nami...martwię się kiedy wkoncu bedzie chciał spać w swoim łóżeczku... mamy które karmiły piersią jak odstawienie? Tak się tego boję... Czasem przez chwilę droczę się z małym, że mu nie dam cyca to zachowuje się jak by go szatan opetala...
Mój też się chyba budzi kilka razy, nie jestem pewna, bo często daję mu automatycznie pierś i nawet o tym nie pamiętam 😅 mieliśmy go przenosić do jego pokoju jak będzie miał roczek ale chyba jednak zostanie z nami na dłużej bo będzie tak wygodniej i mi, i jemu. Odstawiać od piersi też na razie nie zamierzam, bo nie widzę takiej potrzeby. A Ty dlaczego chcesz już odstawić?
 
Do góry