reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2019

ale spokojnie tu na forum się zrobiło :) my dzisiaj mamy 8 dzień. Była u nas położna i po zważeniu 240 g na plus także Wow dla Nadusi 8-) ja powoli dochodzę do siebie. Na drugi dzień po wypisie spuchła mi noga dostałam temperaturę, brzuch bolał gorzej niż w szpitalu. Po badaniu na oddziale wszystkie badania wyszły ok więc temp była od nawału. I tak siedzę masuje guzy, karmie i odciągam... dzisiaj powiedziałabym że było lepiej ale zobaczymy. Ogólnie słaba jestem. Okazało się też że w brzuchu byłó pełno zrostów i endometrioza. Wszystko zostało porządnie wyczyszczone i po cc była jeszcze 30 minutowa operacja.

Mi tez jedna noga spuchła na 5 dobę po cc i odpuchła po tygodniu. Już się przestraszyłam ze mi tak zostanie [emoji23]

Ładnie przybiera malutka, brawo [emoji846]

Mój dzisiaj kończy 4 tygodnie, nadal nie chce piersi, odciągam i dwa karmienia na dobę ma moje mleko, a reszta to mleko nan dla wcześniaków na lepszy przyrost wagi ale ze już zaczął nadrabiać zaległości to mu zmienię na Hipp pewnie. I dalej będę go tym cyckiem molestować może załapie [emoji6]
 
reklama
Bloomka a kontaktowałaś się certyfikowanym doradcą laktacyjnym? Warto jeśli Ci zależy na kp.

Coraz poważniej się nad tym zastanawiam. Wprawdzie w szpitalu były panie doradczynie laktacyjne ale mój synek w szpitalu ledwo ssał wiec skupiałyśmy się nad tym żeby chociaż troszkę z butelki jadł. A ja byłam pewna, ze będzie jak z córka, czyli po wyjściu ze szpitala, na spokojnie, będziemy przystawiać i przystawiać i załapała córa. Karmiłam ją 15 miesięcy. Teraz jest inaczej bo mały urodził się troszkę za wcześnie i mu odpuściłam trochę z tą piersią. Lekarze tez mówili, ze na spokojnie jak nabierze sił i wagi to przechodzić na pierś. Tylko trochę mnie dołuje ze on jej tak strasznie nie chce, zaczynam wątpić. Faktycznie jakiś dobry doradca laktacyjny by się przydał .
 
Pochwale się jeszcze nie gotowe, dzisiaj z narzeczonym ostatnie rzeczy dokładamy.
 

Załączniki

  • DD8DAB6B-80E1-4CC2-AEE1-C9690FBFA899.jpeg
    DD8DAB6B-80E1-4CC2-AEE1-C9690FBFA899.jpeg
    153,5 KB · Wyświetleń: 226
Coraz poważniej się nad tym zastanawiam. Wprawdzie w szpitalu były panie doradczynie laktacyjne ale mój synek w szpitalu ledwo ssał wiec skupiałyśmy się nad tym żeby chociaż troszkę z butelki jadł. A ja byłam pewna, ze będzie jak z córka, czyli po wyjściu ze szpitala, na spokojnie, będziemy przystawiać i przystawiać i załapała córa. Karmiłam ją 15 miesięcy. Teraz jest inaczej bo mały urodził się troszkę za wcześnie i mu odpuściłam trochę z tą piersią. Lekarze tez mówili, ze na spokojnie jak nabierze sił i wagi to przechodzić na pierś. Tylko trochę mnie dołuje ze on jej tak strasznie nie chce, zaczynam wątpić. Faktycznie jakiś dobry doradca laktacyjny by się przydał .
Na pewno warto spróbować.
Czasem problem nie duży a sami nie zauważymy.
Link do: Konsultanci IBCLC oraz Doradcy CDL – Polskie Towarzystwo Konsultantów i Doradców Laktacyjnych
 
Hej dziewczynki :)
gratulacje dzieciaczków-bardzo Wam zazdroszczę ;)
u mnie dzisiaj 37+2, byliśmy na usg I chłopak ma 3120g. Okazuje się, że mam już łożysko III stopnia. Czy któraś z Was tak miała? Jutro muszę zadzwonić do swojego lekarza i podpytać.
Ogólnie liczę na to, że urodzę na dniach, bo bardzo boli mnie krocze, plecy, ledwo chodzę- Mały musi mnie uciskać. Mam nadzieje, że nie przenoszę, bo ogólnie już przez te bóle jestem podłamana, trochę jak inwalidka ;)
no a terminowym dziewczynom życzę szybkich i łagodnych porodów!
 
reklama
Do góry