reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy 2019

W Polsce macierzyński zaczyna się z dniem porodu zazwyczaj i trwa maksymalnie rok, jest płatny albo w stawce 100% przez 6mcy +60% 6mcy. Albo cały rok 80% jak ktoś bierze cały rok to mu bez znaczenia, a jak krócej to lepsza jest pierwsza opcja. Dodatkowo tata dostaje dwa tygodnie tacierzynskiego. Zwolnienie ciążowe to 100% placy
 
reklama
Kurcze w DE nie ma wcale kolorowo. 6 tyg przed porodem zaczyna się macierzyński i do 8 tyg po porodzie jest płatne 100%. Potem można iść na 10miesiecy dalszego macierzyńskiego płatnego 67% dotychczasowych dochodów. Jest też możliwość rozłożenia tego na dwa lata z tym że wtedy dostaje się połowę tego.

A w Polsce jak jest teraz?
O ile czegos nie pokrece..

20 tyg macierzynskiego +
32 tyg rodzicielskiego

Macierzynski jest platny 100%. Potem 6 tygodni rodzicielskiego tez 100%. A potem do konca 60%.

Jesli decydujesz sie na "calosc" od razu po porodzie to platne 80% przez cale 52tygodnie.
 
Kurcze w DE nie ma wcale kolorowo. 6 tyg przed porodem zaczyna się macierzyński i do 8 tyg po porodzie jest płatne 100%. Potem można iść na 10miesiecy dalszego macierzyńskiego płatnego 67% dotychczasowych dochodów. Jest też możliwość rozłożenia tego na dwa lata z tym że wtedy dostaje się połowę tego.

A w Polsce jak jest teraz?
Chyba jednak lepiej niz w uk. Dlatego ciagne te nocki, bo szkoda mi stracic 400f dodatku. A jak widac, ostatnio mam luzy.
Tutaj jak poszłam na zwolnienie to dostałam całe 30 funtów [emoji23][emoji23]
Ja mam 6mc 100%, ale to wszystko zalezy od firmy. Moja siostra nie ma placonego chorobowego w ogole.
 
To w Polsce teraz bardzo się popelszyło, pamiętam jakieś 12 lat temu to były chyba 3 lub 4 miesiące macierzyńskiego płatnego ileś tam procent.
 
Ja w Niemczech nie wiem jak do końca jest ale od pojawienia się dwóch kresek na teście nie pracuję i mam cały czas 100% I mam mieć tak płacone do 6 tyg po porodzie i później tak jak mówisz :) Plus do tego dostanę 1500 euro na wyprawkę przed porodem:)

Kurcze w DE nie ma wcale kolorowo. 6 tyg przed porodem zaczyna się macierzyński i do 8 tyg po porodzie jest płatne 100%. Potem można iść na 10miesiecy dalszego macierzyńskiego płatnego 67% dotychczasowych dochodów. Jest też możliwość rozłożenia tego na dwa lata z tym że wtedy dostaje się połowę tego.

A w Polsce jak jest teraz?
 
Pod tym względem chyba dość ok w Pl. Do tego matki bez prawa do macierzynskiego, studentki czy bezrobotne mają zasiłek rok po 1000zl/msc
 
To w Polsce teraz bardzo się popelszyło, pamiętam jakieś 12 lat temu to były chyba 3 lub 4 miesiące macierzyńskiego płatnego ileś tam procent.
Wlasnie, pamietam siostre jak wracala po 3 miesiacach do pracy
Pod tym względem chyba dość ok w Pl. Do tego matki bez prawa do macierzynskiego, studentki czy bezrobotne mają zasiłek rok po 1000zl/msc
Niezle, w szoku jestem w sumie[emoji16]
 
reklama
Z macierzyńskim jest nieźle, tez u nas mozna zaczac przed porodem, ale nie wiem ile. Większość pewnie bierze zwolnienie, bo bardziej się opłaca. Przynajmniej ja tak zrobiłam. A potem 52 tygodnie z paluszkiem i jeszcze urlop z dwóch lat prawie, więc wróciłam do pracy jak mały miał 14 miesięcy
 
Do góry