Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Utworzyłam wątek wyprawka lipcówek. Myślę, że będzie to fajne miejsce na wymiane doświadczeń odnośnie wyprawkiŚwietny pomysł, dla mnie z racji tego że to moja pierwsza ciaza no jestem za !! Z chęcią coś od Was doświadczonych mam odgapie
Ja teraz nie idę ale to trzecia ciąża. Na Twoim miejscu bym poszła. Dobra szkoła rodzenia przygotuje Cię do porodu, będziesz wiedziała jak oddychać itp. I może teraz wydaje się to zbędne to ten prawidłowy oddech naprawdę przydaje się podczas porodu. Poza tym pielęgnacja malucha i te sprawy.
Ja miałam piękną cerę i z synem i z corką. Teraz mam suchą i co jakiś czas wyskoczy mi jakiś pryszcz ale tragedii nie ma.
Ja zapisuję się w marcu do szkoły rodzenia. Dzwoniłam i pani powiedziała, że można iść na NFZ od 20 tygodnia ciąży. Mówiła, że najlepszy termin to 20-25 tydzień ciąży, bo później może okazać się, że nie zdąży się przejść całego kursu. Jedyne co to trzeba wybrać położną na NFZ z ich szkoły, żeby było to refundowane. Wszystkie dokumenty wypełnia się na zajeciach. Teraz trzeba się tylko zapisać i wpłacić 100 zł za uczestnictwo partnera w zajęciach.
Powiem Ci ze zawsze myślałam że w szkole rodzenia będą uczyć i przygotowywac do porodu a okazuje się że nie tylko zajęcia zaczynają się od ćwiczeń i poruszane się np tematy formalności jakie trzeba załatwić przed i po porodzie także jak dla mnie dużo istotnych informacji i jak najbardziej tym razem zamierzam skorzystac a że szkoła jest w szpitalu w którym zamierzam rodzic j gdzie chodzę do lekarza także kolejny plus jak dla mnie
W pierwszej ciąży bym poszła na pewno
To bardzo dobry pomysł. Ale też szkoła rodzenia szkole nie równa. Bywają pełne "reklam" i mało rzetelne. Nie mniej zdobycie wiedzy o porodzie, o połogu - tego najczęściej brak w szkołach rodzenia, o karmieniu, pielęgnacji i rozwoju niemowlęcia to bardzo dobry pomysł. I warto temu poświęcić czas ciąży bo potem ciężko
Do czasu SR polecam obczytać się w rzetelnych źródłach.
Ja bym poszla. Zawsze to jakies omowienie tematu. Zwlaszcza dla partnera..bo my to sie jednak naczytamy[emoji23] ktory pozniej wie mniej wiecej czego sie spodziewac.. czy jak sie zacznie porod, czy juz na sali.. czy juz w domu. Wielkich rzeczy sie nie spodziewalabym, ale polecalabym wciaz.
