reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipcowe mamy 2019

reklama
Nadrabiam kilka ostatnich dni, bo jakoś nie było czasu zajrzeć :-)
Gratuluję wszystkich udanych wizyt i bijących serduszek [emoji173]
Co do mdłości, to u mnie w ostatnich dniach trochę lepiej.
Co do NFZ to śmieszą mnie te wszystkie wytyczne ministerstwa dotyczące praw kobiet w ciąży. Wyobraźcie sobie, że obdzwoniłam wszystkie 7 przychodni, które mają kontrakt z NFZ w moim mieście i dowiedziałam się, że nie na szans abym dostała się na konsultację w grudniu czy styczniu, jedna miła Pani chciała zapisać mnie na pierwszy wolny termin w marcu [emoji23][emoji23][emoji23] A w ogóle to nie powinnam się dziwić bo zapisy na ten rok skończyły się w lipcu... Ja sobie poradzę, i tak będę prowadziła ciążę prywatnie, chciałam mieć lekarza na NFZ po skierowania na badania, a tak za wszystko trzeba będzie zapłacić. Trudno, ale co ma zrobić bezrobotna mama, studentka, jak konsultacje proponują w połowie ciąży... Ten nasz NFZ to jedna wielka porażka [emoji23]
No coś Ty? Jesteś w ciąży, choćby skały srały powinni Cię przyjąć. Też czekałam długo, bo miesiąc na pierwszą wizytę ale nie 3... Trułabym im dupę tak długo aż by mnie wcisneli.
 
A ja się strasznie męczę...Nie dość że te wszystkie mdłości to jeszcze wyszedł mi wielki zewnętrzny hemoroid !!!! :( Ani okłady ani maści ani nawet czopki nie pomagają ...a ból jest nie do wytrzymania. Może któraś z Was zmagała się z podobnym problemem w poprzednich ciążach i znacie jakieś domowe sposoby aby sobie ulżyć? :zawstydzona/y: W ostateczności muszę iść do lekarza:baffled:

Posterisan, to naturalny nieszkodliwy skład i pomaga. Jak stan zapalny mega to pamiętam, że brałam też Posterisan H - ale to na receptę i nie wiem czy można w 1 trym, pewnie tak.

Ja niestety muszę się pożegnać :( Dziś miałam pierwsze usg i niestety pusty woreczek, bez zarodka :( to już 7+4 nadziei nie ma żeby się coś pojawiło, niby za tydzień mam usg ale to tylko taki protokół przed oczyszczaniem.

Oj przykro mi. Ale może jeszcze jest szansa...

@AsiaGJ jak już masz świstek to mają obowiązek przyjąć szybko. Więc może nie jesteś skazana na ciągłe wizyty prywatne ;)
Znasz swoje prawa, ustawa tak przewiduje, prosisz o odmowę na piśmie i grozisz skargą ;) Znajdzie się miejsce migusiem.
 
Mi się chyba nie chce :-) Odkąd pamiętam miałam alergię na naszą publiczną służbę zdrowia, na ostatniej wizycie w ramach NFZ byłam dobre 15 lat temu :-) Ale z natury jestem dość przekorną osobą, mam dobrego znajomego w lokalnej prasie i myślę, że razem zrobimy coś, żeby przyszłym mamusiom z naszego regionu było łatwiej [emoji2]
 
Jej zazdroszczę ...
Ja właśnie zjadłam jakby obiad ...
Jakby bo tylko warzywa wyjadlam A mięso nie tkniete..
I oczywiście umieram :(
Czuje się przeokropnie..
Łącze się w bólu. Wszystko mi śmierdzi. Dziś zjadłam barszczyk bo na szczęście miałam ochotę ale poza tym nic nie mogę wcisnąć a nawet pomyśleć. ...
 
@Imbirowaherbata tak jak pisała tu już jedna z dziewczyn- nie skreślaj jeszcze. U mnie też już grupę krwi i antyciała kazała robić do łyżeczkowania a 10 dni później wszystko było ok. Poczekaj 3-4 dni i idź na USG do innego lekarza. Trzymam kciuki!
 
reklama
Dzięki dziewczyny! Mi tez przykro , bo bardzo chciałam mieć dzieciątko! Czy jest szansa? Nie wiem... według OM to 7+4 , cykle mam regularne, wiadomo ciaza młodsza bo do zapłodnienia doszło jakieś 2 tyg później, ale mimo wszystko zarodek powinien już być. Za tydzień kolejne usg, ale nie liczę ze będzie ok, wole przygotować się na najgorsze.
 
Do góry