Ale wam fajnie, ze jesteście już po jednej, a niektóre już po dwóch wizytach. Ja pierwsza wizytę mam dopiero 12.12 i już bym chciała wiedzieć, czy wszystko ok.
Ahhh ta ciąża, niby piękny czas a tak naprawdę stres od wizyty do wizyty, od badania do badania hehe
Ja już bym chciała mieć maluszka w ramionach! Ale trzeba jakoś przeżyć te wszystkie kontrole
Mi dokucza tylko ból piersi, w pierwszej ciąży wymiotowałam raptem 5 razy, ale nie pamietam w którym tygodniu ciąży. Dziś jestem 6t4d także oby już tak bezobjawowo zostało, bo czuje się naprawdę ok.
Ja mieszkam w Hiszpanii i tu test Pappa jest w standardzie każdej ciąży, nie płaci się za niego osobno, choć ja i tak mam prywatne ubezpieczenie wiec i tak bym go zrobiła.
Tu na NFZ tez normalnie przysługuje 3 usg na cała ciąże, nie wyobrażam sobie tego.
Ja nie mogę spać, dziecko śpi, mąż śpi a ja już od 5:30 wiercę się w łóżku i wkoncu wzięłam telefon i zaczęłam nadrabiać kilka stron na forum bo miałam lekkie zaległości. Może zaraz uda mi się zasnąć , do 8:00 jeszcze trochę czasu zanim budzik zadzwoni