Lipcowe mamy 2019

[Never_Give_Up]

U mnie od trzech dni ustały wszystkie objawy ciąży. Mdłości odeszły, piersi jak przed ciąża, nawet brzuch mnie ani wczoraj ani dziś nie zabolał.. do tego mam masę energii. Z jednej strony fajnie ale z drugiej strony martwię się czy to normalne tak z dnia na dzień. Dziś u mnie 11t2d.
A jak u Was czujecie się lepiej ?

 

[Martkaaa5]

U mnie od trzech dni ustały wszystkie objawy ciąży. Mdłości odeszły, piersi jak przed ciąża, nawet brzuch mnie ani wczoraj ani dziś nie zabolał.. do tego mam masę energii. Z jednej strony fajnie ale z drugiej strony martwię się czy to normalne tak z dnia na dzień. Dziś u mnie 11t2d.
A jak u Was czujecie się lepiej ?

U mnie też mdłości jakby ustąpiły zmęczenie pozostało a tak brak objawów u mnie 8t2d też mnie to troszkę martwi

 

[Never_Give_Up]

U mnie też mdłości jakby ustąpiły zmęczenie pozostało a tak brak objawów u mnie 8t2d też mnie to troszkę martwi

W czwartek miałam fatalny dzień, cały dzień mnie bolał brzuch, nie miałam siły żeby nogami przebierać a od piątku tak jak pisałam ręka odjal.
Nawet myślałam żeby może jutro czy na dniach podejść do szpitala, żeby mi zrobili usg, ale boję się że mnie wysmieja i wezmą za panikare, bo nie wiadomo na kogo się trafi.
A wizytę mam 2.01 o 20.30 dopiero.

 

[D1407]

Dziewczyny u mnie dziś 8+6 i tez od paru dni jak by jest lepiej z Mdłościami i energia wiec ciagle się za piersi łapie ale cały czas bolą

 

[Martkaaa5]

W czwartek miałam fatalny dzień, cały dzień mnie bolał brzuch, nie miałam siły żeby nogami przebierać a od piątku tak jak pisałam ręka odjal.
Nawet myślałam żeby może jutro czy na dniach podejść do szpitala, żeby mi zrobili usg, ale boję się że mnie wysmieja i wezmą za panikare, bo nie wiadomo na kogo się trafi.
A wizytę mam 2.01 o 20.30 dopiero.

Pewnie zupełnie niepotrzebnie się martwimy i wszystko jest dobrze ale jak mdłości nas męczą mówimy ło matko kiedy to minie jak nie ma to się martwimy że nie ma taką natura
U mnie wizyta dopiero 22.01 a 18. 01 usg prenatalne

 

[natka_z]

Hej Ja niedługo zaczynam 13 tydzień i czuję się zdecydowanie lepiej. Nie mam mdłości, piersi nie są już takie tkliwe i rzeczywiście energii jakby więcej. Na szczęście moje zapalenie oskrzeli odchodzi w zapomnienie i kaszel już mnie tak nie męczy. Myślę, że to indywidualna sprawa każdej z nas i nie można traktować tego jako zły omen

 

[użytkownik 902]

Ja jutro zaczynam 10tc i fatalnie się czuję. Właśnie piję herbatę z imbirem, bo żyć się nie da. Coś czuje,że po wigilijnym żarciu będę umierać, jutro chyba jakiś Espumisan wezme i miętę będę pić. Jakoś wyjątkowo wrażliwy żołądek mam w tej ciąży. Mdłości, wzdęcia, ból żołądka to już codzienność. Dodatkowo leki to nasilają. Piersi mnie już prawie nie bolą. Następny rzut ich bólu będzie po porodzie

 

[AsiaGJ]

U mnie dziś 9+3, mdłości w ostatnich dniach wydawały się mniejsze, a dziś zjadłam banana i poszłam poprzytulać się do muszli [emoji53] także tak... :-) Do tego dopadło mnie jakieś przeziębienie, dawno nie wypiłam tule herbaty z cytryną i imbirem. Kończymy z mężem pakowanie, jutro rano w drogę.

 

[Misty29]

U mnie też jakby mdłości mniejsze od paru dni. Najbardziej je odczuwam wieczorem wtedy gdy nie chce już nic przed snem jeść. Energii Więcej albo ten przedświąteczny czas tak działa bo nawet jak mi się nie chce to wiem że muszę i jakoś leci. Dziś cały dzień na nogach. Wszystkiego zdążyć nie zrobiłam. Mam nadzieję że jutro się wyrobię do przyjścia gości. Teraz zasłużona kąpiel.

@.jagódka - mięta i espumisan to mój ostatnio ulubiony zestaw. Jutro też na pewno będzie konieczny. Te wzdęcia są najgorsze. Nie wiem jak się jutro ubiore żeby nikt nie zauważył brzuszka

 

[AjahiS]

Dziewczyny nawet nie mam siły zaglądać na forum. Muszle przytulam codziennie po kilka razy. Wystarczy że podniose głowę do pionu. Mąż wszystko ogarnia bo ja sil nie mam. U mnie dziś dopiero 8 +4 więc jeszcze mnie mdłości pomecza.

Wszystkim Wam życzę pogodnych i radosnych świąt Bożego Narodzenia:-)