reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy 2019

Ja aktualnie kolejną noc z rzędu wstaję o 4 i nie mogę zasnąć... Co do tych testów to już się wypowiadałam- lekarze polecają mi zarówno Pappa wg FMF, jak i usg. Mam 29 lat, to moja pierwsza ciąża i chcę zaufać zdaniu lekarzy. Oczywiście szanuję wybór każdej z was i jednocześnie liczę, że mój wynik przyniesie dobre wieści :)
Na sylwestra nie mamy planów. Nie mam ochoty na bale sylwestrowe, ani domówki. Chyba zostaniemy w domowym zaciszu, jakaś jestem ostatnio babcina :D
 
reklama
Nie robilam. Ja wiem ze poronienia byly pres chujowe wyniki tarczycy zykle ok 5 tyg byl koniec. Jesli moja gin a jej ufam chce PAPPA prosze- usg zrobi mi profesor to plus. Moje malzenstwo jest mieszane wiec tym bardziej wystepuja obciazenia wad genetycznych. W ogole nie chce myslec negatywnie.
A co robicie sylwestrowo?wczoraj wypilam wino Natureo 0% alkoholu bo przyjaciolka przyniosla I powiem Wam ze zdalo egzamin!
Rozumiem. U mnie po dwóch poronieniach na etapie 6/7 tc zlecono mi badania kariotypu,bo większość poronień na tym etapie to błędy genetyczne. I zrobiliśmy z mężem. Dzięki temu trochę spokojniejsza jestem, bo w grę wchodzą tylko te choroby, na które nie ma wpływu kariotyp matki i ojca.
Głupi zegar biologiczny, mogłabym spać do 8 spokojnie, to nie, o 7 pobudka [emoji19]
 
A ja dałam się namówić synowi na grinch i próbuję pokonać mdłości w chłodnej kąpieli. Średnio mi idzie.

Kto jutro ma wizytę?
 
Ostatnia edycja:
Troche mnie uspokoilyscie z tymi badaniami prenatalnymi, bo na czerwcowych mamach 2019 bylam chyba jedyną ktora sie nie zdecydowala...i sie zastanawialam czy dobrze zdecydowalam :)
 
Dzieci to maja jakies dziwne baterie.... Czy pójdą spać o 19 czy 22 pobudka o 6 i koniec aaaaaaa
Jeszcze akcja rozwolnienie u najmłodszego. Prawie pawia puscilam brrrr :D :D
 
Witam w niedzielny, pochmurny (przynajmniej u mnie) poranek. Źle mi się spało, bo macica się spinała po przytulankach z mężem o_O za to przyśniło mi się, że urodziłam córkę. Miała ciemne oczy, niemal czarne włosy i miodową chyba sztruksową sukienusie :D
 
@ladyk24na7 kurde właśnie narobiłaś ochoty na pizze :p
A ja odkryłam, że mdłości mam po słodkim, po czekoladce to już kibelek murowany. Chyba nie będzie wymarzonej córeczki :(

Nie bardzo wierzę w połączenie rodzajów zachcianek z płcią dziecka, ale jeśli to ma dąb jakąś nadzieję, napiszę, że w ciąży z córcią nie tknęłam słodyczy do 6 miesiąca ;)

U mnie dziś totalny spadek formy. Zaczęła mi się jakaś infekcja intymna, co dziwi mnie szczególnie, bo żyję jak zakonnica, z nakazem leżenia, ciągle w czystym domu. Nie wiem, jak mogłam coś złapać, może to przez luteinę. I jeszcze na dzień dobry biegunka. Także powiedzenie jak nie urok to sraczka rezerwuję na chwilę obecną dla siebie :D:D:D
 
W kwestii tych badań jestem jeszcze zielona :errr:nie zagłębiałam się w temat jak byłam z synem w ciąży nawet tego nie było :errr:a teraz że względu na mój wiek to nawet wskazane i refundowane i skoro to tylko statystyka to napewno ryzyko wyjdzie, temat jak dla mnie do przemyślenia i chyba wszystko zależy jak wyjdzie to usg prenatalne :)ale nie ma co na zapas się martwić o_Obo my tak lubimy ;)
 
Mi w pierwszej ciąży prenatalne wyszły z ryzykiem zespołu downa - dziecko zdrowe jak ryba, a my się nabawilismy tylko niepotrzebnego stresu. Mam mieszane uczucia i brak zaufania do tych badań. Mimo wszystko przemyśle jeszcze samo usg po komentarzach ale na te prawdopodobieństwa nie zdecyduje się na 1000%
No właśnie....współczuję tego stresu...nie rozumiem sensu tych badań.....wyobrażam sobie co musiałaś przejść....a taki stres na pewno nie pomaga w ciąży...a zadnego wplywu na to nie mamy...jak dziecko ma być chore to bedzie i tyle...nie da sie temu zaradzić...
 
reklama
Nie bardzo wierzę w połączenie rodzajów zachcianek z płcią dziecka, ale jeśli to ma dąb jakąś nadzieję, napiszę, że w ciąży z córcią nie tknęłam słodyczy do 6 miesiąca ;)

U mnie dziś totalny spadek formy. Zaczęła mi się jakaś infekcja intymna, co dziwi mnie szczególnie, bo żyję jak zakonnica, z nakazem leżenia, ciągle w czystym domu. Nie wiem, jak mogłam coś złapać, może to przez luteinę. I jeszcze na dzień dobry biegunka. Także powiedzenie jak nie urok to sraczka rezerwuję na chwilę obecną dla siebie :D:D:D
To nie jesteś sama bo ja też mam jakąś infekcje :( Dzwoniłam do mojej gin i mówi że to naturalne w pierwszym trymestrze ciąży :baffled: Kazała kupić Vagical i Clotrimazol.
 
Do góry