reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy 2019

Moja mała akrobatka 600 gr (wczoraj w nocy czkała na górze, dzisiaj rano główka na dole :-) :)).
Szyjka nie sprawdzona, wymiarów nie przyuważyłam, ale wszystko w porządku. Następna wizyta przed świętami, 18 kwietnia.
No i glukoza do zrobienia tak do 28 tc.

IMG_20190322_100014403.jpg
 
reklama
Moja mała akrobatka 600 gr (wczoraj w nocy czkała na górze, dzisiaj rano główka na dole :-) :)).
Szyjka nie sprawdzona, wymiarów nie przyuważyłam, ale wszystko w porządku. Następna wizyta przed świętami, 18 kwietnia.
No i glukoza do zrobienia tak do 28 tc.

Zobacz załącznik 953951
Wygląda jak mały elfik na tym zdjęciu :)
Duża juz :) super ze wszysyko dobrze :*
 
Gratuluję udanych wizyt!

Ja mam dziś słabszy dzień. Poszłam na spacer ale szybko musiałam z niego wrócić bo brzuch zaczął pobolewać i zadyszkę złapałam. Weszłam na chwilę do Rossmanna to mi się duszno zrobiło więc musiałam szybko wyjść. Chyba resztę dnia w domu spędzę. Dobrze że mam prawie gotowy obiad. Krokiety ;)
 
Gratuluję udanych wizyt!

Ja mam dziś słabszy dzień. Poszłam na spacer ale szybko musiałam z niego wrócić bo brzuch zaczął pobolewać i zadyszkę złapałam. Weszłam na chwilę do Rossmanna to mi się duszno zrobiło więc musiałam szybko wyjść. Chyba resztę dnia w domu spędzę. Dobrze że mam prawie gotowy obiad. Krokiety ;)
Hahaha bo zaraz naprawde do Ciebie przyjadę coś zjesc [emoji14]
 
Ja po wizycie na razie u położnej. Od początku ciąży 7kg na plusie. U mnie w domu na wadze 79 tutaj 81. A miałam zmieścić się w 80 do porodu :/ buuuu nawet nie wiem od czego te kg :-)
 
Ja po wizycie na razie u położnej. Od początku ciąży 7kg na plusie. U mnie w domu na wadze 79 tutaj 81. A miałam zmieścić się w 80 do porodu :/ buuuu nawet nie wiem od czego te kg :-)
U mnie jsst odwrotnie. Zawsze na wizycie mam kilo, dwa mniejszą wagę niż w domu, ale niestety wychodzi na to że moja jest prawdziwa. Za to w karcie ciąży to lepiej wygląda ;)
 
Śliczny [emoji7] ja nic nie dokupowałam najwyżej na jesień jak będę bardziej ogarnięta już z tematem i co się przyda :) napewno uchwyt na napój + coś do wieszania torebki. A ty coś dokupowałaś?
Przy krawężnikach i innych wertepach wszystko co przymocujesz do wózka może Ci przeszkadzać. Moim zdaniem wygodniej brać zakręcaną butelkę i korzystać z kosza pod gondolą :)

Trzymam kciuki za wizytę:-) ja mam dziś na 11:45 do mojego gina. Daj znać jak po wizycie. Co do wagi to nie przejmuj się ja dziś poproszę aby najpierw zmierzyła mi ciśnienie A nie ważyła. Bo potem to może z tym ciśnieniem być różnie :-D
U nas pielęgniarka nie ulega takim prośbom i twardo najpierw każe stanąć na wadze a potem mierzy ciśnienie ;) Próbowałam ją podejść już z różnych stron ale ona swoje :-p

Moja mała akrobatka 600 gr (wczoraj w nocy czkała na górze, dzisiaj rano główka na dole :-) :)).
Szyjka nie sprawdzona, wymiarów nie przyuważyłam, ale wszystko w porządku. Następna wizyta przed świętami, 18 kwietnia.
No i glukoza do zrobienia tak do 28 tc.

Zobacz załącznik 953951
Gratulacje!
 
22 tydzień :) a mi wszyscy dookoła mówią że mam mały brzuch jak na ten etap ciąży :p mi się też wydaje że jest całkiem duży więc kwestia indywidualna :) jak widać nie jestem jakiejś drobnej postury więc brzucholek widać :) a jak są Panie drobniutkie to i brzuszek pewnie i mniejszy ;)

Ja już też jestem po połówkowym. Dziękuję za trzymanie kciuków :) Nasz Tomeczek ma już 500 g i wszystko wyszło w badaniu ok ( trwało ono z 20 minut ale lekarz był gadatliwy i z 5 minut to opowiadał dowcipy ;)).
A jak tam u Was dziewczyny zleciał dzień ? Czy jeszcze jest jakaś po połówkowych i nie chwaliła się wynikami? :)

Gratulacje[emoji4][emoji4]

Hej dziewczyny.

Czekam sobie w kolejce do lekarza od godziny a lekarza jeszcze nie ma.
Pomyślałam, że was pocieszę. U położnej dzisiaj, tj 23 tc +13 kg. :yes: Więc chyba jestem na podium, niechlubnym :wink:

U nas prenatalne też trwały 5 min :wink:

Będziemy grupowo zrzucać po porodzie[emoji6]

@moliwa co u Ciebie? Jak wyniki?

Już raz ja wywoływałam na forum ale bez odzewu[emoji20]

Moja mała akrobatka 600 gr (wczoraj w nocy czkała na górze, dzisiaj rano główka na dole :-) :)).
Szyjka nie sprawdzona, wymiarów nie przyuważyłam, ale wszystko w porządku. Następna wizyta przed świętami, 18 kwietnia.
No i glukoza do zrobienia tak do 28 tc.

Zobacz załącznik 953951
[emoji4][emoji4][emoji4]
 
reklama
Ja po wizycie na razie u położnej. Od początku ciąży 7kg na plusie. U mnie w domu na wadze 79 tutaj 81. A miałam zmieścić się w 80 do porodu :/ buuuu nawet nie wiem od czego te kg :-)

Ja właśnie też osiągnęłam wagę, która sobie założyłam do porodu. ;)
7 kg, to świetny wynik. :D
Tak jak dziewczyny piszą, będziemy zrzucać po.
 
Do góry