reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy 2019

@.jagódka Straszna tragedia [emoji20] da radę, musi. Żona i dziecko na niego czekają...

@grafka co za wredota z tej szyjki! Jak długa jest? Nie przejmuj się. Póki co to ostatnie takie chwile na X lat, wiec nadrób wszelkie książkowe i netflixowe zaległości!
@slodkatrojeczka [emoji23] do porodu nie bierz żadnych obcych noworodków [emoji23][emoji23]

@Janka86 No i jak po wizycie???????
To jakiś mit z tą energią w II trym. Po odwiezieniu juniora i zakupach padłam z Mdłościami do łóżka i spałam 3h jak zabita. Obudził mnie ucisk, bo leżałam na plecach. Przez ten cholerny śnieg pęka mi głowa [emoji35][emoji35][emoji35] G wyjechał do roboty i wróci dopiero jutro wieczorem. Biedny, przejął się moimi dzisiejszymi Mdłościami i wymiotami. Kazał nic nie
Robić a jak trzeba będzie to zwolnimy tempo z tym pensjonatem. A mi wstyd było powiedzieć, ze czułam się tak przez moje obżarstwo.... zjadłam 2 drożdżówki z budyniem, 3 parkowki, pół opakowania dużych kinder chocolate i zapiłam sokiem z białych grejpfrutów. Brawo matka [emoji471]
Przyszło mi dziś przypomnienie SMS, ze mam umówiona wizytę na usg ciąży na 19:40. Wszystko pięknie tylko za Chiny nie pamietam kiedy i dlaczego na dziś się umówiłam [emoji55][emoji849] No ale jak juz jestem... pojadę, a co [emoji13]
A teraz hit. Moja teściowa dowiedziała się od siostry G (taka młodsza ode mnie pinda, której nie znoszę, nie cierpię i nie trawię jak nikogo, bo najmądrzejsza na całym
Świecie, zazdrosna o brata od zawsze- na zawsze), ze planujemy ten wyjazd w Pompeje. Teściowa z awanturą do G., że jesteśmy nieodpowiedzialni, nie dbamy o ciążę i ze on starszy ode mnie i tak samo głupi jak ja (!) i ze moge urodzić na pokładzie, ze ciśnienie na dziecko działa i ze moge urodzić chore przez to dziecko a w najlepszym wypadku mieć skurcze. Potem teściu zadzwonił ( a on akurat najnormalniejszy z nich wszystkich) i to samo. No i stanęło na tym, ze G lecieć nigdzie nie chce. Bilety idą się wiadomo co a ja obejdę się smakiem [emoji35]

;) wytłumacz mu ze do 28tyg i bez komplikacji nie ma żadnego zastrzeżenia żeby lecieć. Ryanair właśnie dopiero po 28tyg chce zaświadczenie od lekarza ze ciąża przebiega bez komplikacji. Zabierz go na wizytę i niech sam zapyta lekarza czy sa jakieś przeciwskazania. My jako ze mieszkamy za granica to znamy kupę dziewczyn które w ciąży latały do Polski i w różne miejsca i wszystkie urodziły zdrowe dzieci :)
 
reklama
Jak to jest z tą położną, teraz trzeba wybrać przed porodem? [emoji55] Czytam różne grupy i fora i różnie ludzie piszą.
Nie wiem czy trzeba, ale ja dokonałam już wyboru. W sumie nie interesowałam się tym wczesniej, ale w szkołach rodzenia, które opłaca NFZ trzeba wybrać położną od nich. Ja znalazłam akurat taka w przychodni obok bloku, sprawia miłe wrażenie i prowadzi szkole rodzenia, a jeśli będę miała problem z dojazdem to umówimy się w przychodni i zrobi mi indywidualnie wykłady (taki prymus ze mnie [emoji23]).
 
@.jagódka Straszna tragedia [emoji20] da radę, musi. Żona i dziecko na niego czekają...

@grafka co za wredota z tej szyjki! Jak długa jest? Nie przejmuj się. Póki co to ostatnie takie chwile na X lat, wiec nadrób wszelkie książkowe i netflixowe zaległości!
@slodkatrojeczka [emoji23] do porodu nie bierz żadnych obcych noworodków [emoji23][emoji23]

@Janka86 No i jak po wizycie???????
To jakiś mit z tą energią w II trym. Po odwiezieniu juniora i zakupach padłam z Mdłościami do łóżka i spałam 3h jak zabita. Obudził mnie ucisk, bo leżałam na plecach. Przez ten cholerny śnieg pęka mi głowa [emoji35][emoji35][emoji35] G wyjechał do roboty i wróci dopiero jutro wieczorem. Biedny, przejął się moimi dzisiejszymi Mdłościami i wymiotami. Kazał nic nie
Robić a jak trzeba będzie to zwolnimy tempo z tym pensjonatem. A mi wstyd było powiedzieć, ze czułam się tak przez moje obżarstwo.... zjadłam 2 drożdżówki z budyniem, 3 parkowki, pół opakowania dużych kinder chocolate i zapiłam sokiem z białych grejpfrutów. Brawo matka [emoji471]
Przyszło mi dziś przypomnienie SMS, ze mam umówiona wizytę na usg ciąży na 19:40. Wszystko pięknie tylko za Chiny nie pamietam kiedy i dlaczego na dziś się umówiłam [emoji55][emoji849] No ale jak juz jestem... pojadę, a co [emoji13]
A teraz hit. Moja teściowa dowiedziała się od siostry G (taka młodsza ode mnie pinda, której nie znoszę, nie cierpię i nie trawię jak nikogo, bo najmądrzejsza na całym
Świecie, zazdrosna o brata od zawsze- na zawsze), ze planujemy ten wyjazd w Pompeje. Teściowa z awanturą do G., że jesteśmy nieodpowiedzialni, nie dbamy o ciążę i ze on starszy ode mnie i tak samo głupi jak ja (!) i ze moge urodzić na pokładzie, ze ciśnienie na dziecko działa i ze moge urodzić chore przez to dziecko a w najlepszym wypadku mieć skurcze. Potem teściu zadzwonił ( a on akurat najnormalniejszy z nich wszystkich) i to samo. No i stanęło na tym, ze G lecieć nigdzie nie chce. Bilety idą się wiadomo co a ja obejdę się smakiem [emoji35]

Najlepiej zabierz męża do lekarza i niech on się wypowie;) jest też artykuł u mamyginekolog na stronie "Wakacyjne kobiece dylematy" tam jest o lataniu w ciąży:) my co roku lataliśmy na wakacje i mnóstwo kobiet w ciąży lata i tak samo z noworodkiem latają i jest wszystko dobrze;) my niestety w tym roku nie lecimy bo mąż ma operacje a później pokój dziecka do malowania i urządzenia no i później rodze ale przyszłe wakacje na pewno lecimy i rodzinka też głupio gada i mam to gdzieś;) więc głowa do góry będzie dobrze pogadajcie z lekarzem:)
Co do mdłości to niezły mix zrobiłaś hehe :D
 
Wróciliśmy z wizyty. Wszystko w porzadeczku. Szyjka pancerna[emoji23][emoji23]

Zoska pokazala na co Ja stac... Wywijala tymi raczkami i nozkami jakby krakowiaka tańczyła [emoji23] naparzala w ten moj brzuch jak dzika..... A ja nic nie czułam! Piekne, grube lozysko, centralnie na przedzie wiec bedzie mocno i dlugo tlumic. Ulzylo mi troche. Ale powiedziala mi, ze Oni lubia jak lozysko jest tak ladnie na przedzie bo wtedy pieknie wszystko widza i sa w stanie kontrolowac np. starzenie etc. Oby tylko przodujace sie nie zrobilo.

I pani dr powiedziała, ze corcia na 100%. A Ona ostrozna z takimi ocenami... Wiec chyba moge rzucic sie w koncu na falbanki[emoji23][emoji23].

A ponizej focia corci... Spojrzcie w prawy dolny rog. Jest i okejka[emoji106][emoji106][emoji106][emoji106][emoji106]
IMG_20190213_121442.jpeg
 
Wróciliśmy z wizyty. Wszystko w porzadeczku. Szyjka pancerna[emoji23][emoji23]

Zoska pokazala na co Ja stac... Wywijala tymi raczkami i nozkami jakby krakowiaka tańczyła [emoji23] naparzala w ten moj brzuch jak dzika..... A ja nic nie czułam! Piekne, grube lozysko, centralnie na przedzie wiec bedzie mocno i dlugo tlumic. Ulzylo mi troche. Ale powiedziala mi, ze Oni lubia jak lozysko jest tak ladnie na przedzie bo wtedy pieknie wszystko widza i sa w stanie kontrolowac np. starzenie etc. Oby tylko przodujace sie nie zrobilo.

I pani dr powiedziała, ze corcia na 100%. A Ona ostrozna z takimi ocenami... Wiec chyba moge rzucic sie w koncu na falbanki[emoji23][emoji23].

A ponizej focia corci... Spojrzcie w prawy dolny rog. Jest i okejka[emoji106][emoji106][emoji106][emoji106][emoji106]Zobacz załącznik 942472
Dała znać. Mamow wszystko dobrze [emoji4][emoji7]
 
My lataliśmy gdzieś co roku, ale w tym roku napewno odpuścimy. Po pierwsze ja mam takie migreny, że obawiam się, że spędzę pół wyjazdu w ciemnym hotelowym pokoju, a po drugie to muszę zainwestować w wyprawkę :) Ale tak jak dziewczyny piszą- poprosiłabym o zaświadczenie od lekarza i to powinno przekonać rodzine. Myśle tez, ze są pozytywy takiego „gadania”- widać, ze zależy im na waszym dziecku :)
 
reklama
Wróciliśmy z wizyty. Wszystko w porzadeczku. Szyjka pancerna[emoji23][emoji23]

Zoska pokazala na co Ja stac... Wywijala tymi raczkami i nozkami jakby krakowiaka tańczyła [emoji23] naparzala w ten moj brzuch jak dzika..... A ja nic nie czułam! Piekne, grube lozysko, centralnie na przedzie wiec bedzie mocno i dlugo tlumic. Ulzylo mi troche. Ale powiedziala mi, ze Oni lubia jak lozysko jest tak ladnie na przedzie bo wtedy pieknie wszystko widza i sa w stanie kontrolowac np. starzenie etc. Oby tylko przodujace sie nie zrobilo.

I pani dr powiedziała, ze corcia na 100%. A Ona ostrozna z takimi ocenami... Wiec chyba moge rzucic sie w koncu na falbanki[emoji23][emoji23].

A ponizej focia corci... Spojrzcie w prawy dolny rog. Jest i okejka[emoji106][emoji106][emoji106][emoji106][emoji106]Zobacz załącznik 942472

Gratulacje udanej wizyty:)
Masakra ale super fota hehe :) ;)
 
Do góry