reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy 2019

Co do grupy krwi to ja mam kartę dawcy z 2011 roku. I wynik grupy krwi z 2014. Ten wynik mam przypiety do karty ciąży. Nie robiłam badania grupy krwi od tego 2014. A wtedy robii mi tylko dlatego, że miałam operację a nie wzięłam karty. Ale mam grupę dodatnią więc o konflikcie nie ma mowy. U nas w przypadku rh- bada się grupę krwi ojca dziecka.
 
reklama
Rozumiem utworzenie zamkniętego w celu publikacji zdjęć i ogółem uprywatnienia. Ale może byc kilka problemow: na 100% wytworzy się temat, ktory nadałby sie na publiczne, i co wtedy? "Przejdzmy ma publiczne bo tu na prywatnym tylko my to przeczytamy"? W tej sytuacji publiczne zacznie obumierać w sposób naturalny, bo wątpię że komuś bedzie chciało się pisać na dwóch.
Moim zdaniem dobrze jest jak jest, twRze ukryte, danych osobistych nie ma.
 
A co do witania nowym mam, sorry ale ja nie zauważyłam,zeby bez odpowiedzi pozostał post napisany w sposób "cześć dziewczyny, mam 25 lat, to moja pierwsza ciąża.. blablabla", a takie np "bolą mnie cycki,czy to normalne?" owszem. Ani dzien dobry nai pocałuj mnie w doopę.. po czym taka osoba jak się pojawiła tak zniknęła..

Pomyslcie, niech każda w miarę mozliwosci się wypowie.
I jeszcze uwaga techniczna- dodac lub usunąć z zamkniętego moze tylko administracja, jest to o tyle problematyczne,że czasem trzeba poczekać nawet dwa tygodnie. O ile z dodaniem nie ma problemu, to jesli trafi się jakiś troll, to to czekanie na usunięcie może być już problematyczne
 
Ja nie korzystam z social media, wiec u mnie FB odpada.
Zawsze liczę się z tym, że to co piszę może być przeczytane przez osobę zupełnie nie związana z tematem ciążowym lub wręcz znajomego, który skojarzy pewne fakty (chociażby imię [emoji23]). Ta dzisiejsza dyskusja utwierdziła mnie w przekonaniu, że poczułam się tu zbyt swobodnie i więcej nie będę pisać tu rzeczy, które mogą być ciekawa historią dla kogoś, kto nie udziela się na forum.
 
Ostatnia edycja:
Wiecie co powiem tylko tyle róbcie co chcecie, wywiazala sie glupia dyskusja ktora teraz bedzie trwala wieki. Pomyslcie tez o tym ze nie kazda z nas ma internet w telefonie zeby w kazdej wolnej chwili wejsc na forum poczytac i sie odezwac. Sorry ale ja tez nie bede pisala czegoa o tak o poprostu zeby zaliczyc mi posta. Pozostanę ze swoja stara grupa gdzie nie bylo podzialow takich jak tu owszem jesli ktos nie odezsal sie od poczatku posta gdzie poinformowal o swojej ciazy nie byl brany pod uwage przy zakladaniu nowej grupy a tu zaczynaja sie dziac cuda wianki. A co do tabelki juz dawno pisalam dane i jakos mnie tam nie ma. Tyle w tym temacie teraz mozecie wylac na mnie wiadro pomyj. Dobranoc
 
Umnie wczesniej otwarty nie umarl przy zamknietym. Umarl jak pozniej przeszlysmy na fb ; )
 
reklama
Ja nie korzystam z social media, wiec u mnie FB odpada.
Zawsze liczę się z tym, że to co piszę może być przeczytane przez osobę zupełnie nie związana z tematem ciążowym lub wręcz znajomego, który skojarzy pewne fakty (chociażby imię i początek nazwiska [emoji23]). Ta dzisiejsza dyskusja utwierdziła mnie w przekonaniu, że poczułam się tu zbyt swobodnie i więcej nie będę pisać tu rzeczy, które mogą być ciekawa historią dla kogoś, kto nie udziela się na forum.
Wiesz zawsze można mieć w rodzinie kogoś wscibskiego, kto sobie pomysli "a zobacze czy sie gdzies na forum udziela" i znajdzie Cię. Po imionach dzieci, po Twoim imieniu, po danych z tabelki... Kolezanka miala taka sytuacje ;)
 
Do góry