No u nas niestety tak bo ona mówi tylko takie słowa
Mama, tata, papa, czesc, ko (kot), pie (pies), cho (chodz), nie ma, mniam, bam, ojej, tak, nie, to, tu, kuku
Dodatkowo Zosia dopiero po ćwiczeniach nauczyła się gryźć i polykac coś innego niż mleko w wieku ok 1,5 roku. Ogolnie to wcześniej albo się dlawila albo miała odruch wymiotny.
A jeśli chodzi o zaburzenia si to w naszym przypadku to wybiórcze jedzenie (nadwrażliwość na zapachy), nie da sobie obciąć paznokci, uczesac włosów. Jeśli chodzi o ubrania to większość jest zła i jej przeszkadza a jak już da sobie coś założyć to zaraz płacz, żeby jej zdjąć. Ze skarpetkami i butami jest jeszcze gorzej pomimo że ona non stop na bosaka więc teoretycznie powinna mieć już odwrazliwione stopy. Jak się bawi np w piaskownicy i jej się piach przyklei do ręki to też od razu przychodzi, żeby jej wyczyścić. Do niedawna nie można było jej przykryć niczym jak spała bo od razu się budziła i odkrywają. Tego typu rzeczy.
