reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy 2017

reklama
Kika - a pracujesz?
Wiadomo, że w ciąży należy uważać, dr indywidualnie podszedł do Twojej osoby, ale z racji szyjka rzeczywiście dziwnie zagadal (szczególnie jeżeli nic wcześniej Ci nie zaalarmowal). Jeżeli jesteś w domku - to spokojnie poczekaj do czwartku i wysyłaj o wszystko swojego gina.


Tymuniek - współczuję Tobie bolesnej straty :-(.
Trzymam kciuki za jutrzejszą wizytę [emoji110][emoji110]

Ewcia - a gdzieś Ty w krzaczorach znikła?

Wendy - słucham "muzycznego" i ciągle straszą deszczami w naszym rejonie, także.. Nie poluje za długo na szyszki [emoji6], i uważaj na siebie [emoji5]
 
Lilith mój synek tez wczoraj szalał jak nie wiem co a dzisiaj cisza i ja już oczywiście się martwię
:( dziewczyny ja oszaleję do końca ciąży
Mam sporo do nadrobienia dlatego zacznę od siebie i będę Was czytać.
W sobotę miałam połówkowe dr powiedział że z młodym wszystko ok on nie dopatruje się żadnych nieprawidłowości- kamień z serca ale ja już późnię rozmawialiśmy to taką dziwną gadkę mi strzelił pytał czy pracuję ja mowie ze tak, on ze trzeba uważać na siebie ze miała pani już jedno poronienie no i te problemy z szyjką?! ja się pytam ale jakie problemy z szyjką ze ja nic o tym nie wiem no i on że jak mój dr nic nie mówił to ze wszystko w porządku jest. Wiecie wkurzył mnie taką gadką bo co to ma znaczyć ja od razu czerwona lampa w głowie i cholera nie wiem co robić. W czwartek mam wizytę bo sobie przyspieszyłam myślicie żeby wcześniej dzwonnic do mojego gina i gadać z nim? sama już nie wiem co robić.
misia zdrówka dla ciebie, kuruj się :*
Lilith piękny rożek, masz talent!
Integral jejku ale się strachu najadłaś, dobrze ze się tak skończyło
Megan :( strasznie mi przykro z powodu dzidziusia koleżanki, dużo sił dla niej
Mamusia gratuluję dobrych wieści wizytowych :)
No ja bym się swojego lekarza zapytała "jak moja szyjka się ma'":)

f2w3rjjgy5cue5bk.png
 
Aga, psychiczny spadek formy od kilku dni...
Do tego informacja o koleżance Megan... Teraz o Maluszku...
 
Kika gratuluję że z dzidziem wszystko dobrze :) ja bym zagadała swojego lekarza, będziesz się czuła bezpieczniej :)

Nie jestem fanką gofrow ale lody już w ciąży jadłam parę razy :D ale raczej dlatego że pozwalam sobie na słodkie , w normalnym życiu mam takie tendencje do tycia że nie jem słodyczy - wieczna dieta :-/
Nie mogę się doczekać tłustego czwartku :D

Dziś już drugi raz mierzyłam co tygodniowo brzuszek i drugi raz mi przybyło po 2cm :o jak tak pójdzie to mi urośnie jeszcze w obwodzie.. 40cm???:o

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Aguś, do tej pory sama byłam zdziwiona swoim spokojem, ale jednak głowy nie oszukam... Teraz mam okres najgorszych tygodni i najprawdopodobniej to stąd plus to, że jeszcze nie czuje ruchów.
Staram się także uspokajac, że przecież żadnych skurczy nie mam,plamien, czyli musi być ok, nawet na przełamanie nie czekam do 30 tygodnia, a już zamówiłam 3 pajace.

No nic... Nie smuce.
Mikołaj od dziś w przedszkolu, a ja ogarniam mieszkanie, bo przy Nim ciężko było, także czymś się zajmuje
 
Pumelova - mi też po tygodniu wystrzelił brzuchol. Założyłam dzisiaj polar w pracy, i..niestety brzucha w nim już nie ukryje [emoji6]


Ewciu - wiem, że myśli nie da się zagluszyc, a wspomnień wymazać :-(.
Ale musimy cieszyć się obecną chwilą, i w spokoju oczekiwać na pukania z wewnątrz.
Na tym wątku mamy 1,5 miesięczny rozstrzal terminowy, stad wiem co czują dziewczyny z terminem na koniec lipca, a nawet początek sierpnia (poprzednio też miałam termin na końcówkę miesiąca - 26.05, i jako jedna z ostatnich się "rozpakowywalam" ).
Wierzę, że tym razem uda się Nam wszystkim, a dodatkowo trzymam kciuki za wszystkie Mamusie ze smutnymi historiami za sobą - co by te lipcowe Maluszki przyniosły Wam tyle radości, by nadrobily za wszystkie Aniołki. Buziole i tulasy [emoji8]
 
Maziajka racja :) serniki chyba tez ona uwielbia :p
Widzisz, ja za to mega mięsna przy mojej. Nietypowo, bo tak przy synku jadłam haha.

Aga Kalinka baardzo mi się podoba. Nie mamy nikogo o tym imieniu w rodzinie, miałam za to dobra koleżankę :) chyba rzadko spotykane imię? Jasmina tez pięknie.
Lipiec cudny okres hihi :) u nas się nie obchodzi imienin, syn nawet nie ma hmmm..


Wendy miłego wypoczynku i dla Ciebie :)


Ewcia tule i wzajemnie :)
Pozwól sobie na takie odczucia, nie dobrze chować je w sobie a uważam, że są nie do ominięcia,
Miałam podobny okres w okolicy 16-18 tyg. I mimo, iż po mogłam ta ciążę zacząć traktować jako ta ciążę a nie poprzednia strach z jej wzrostem jest coraz większy.. Na codzień aż tak go nie kdczuwam, mam pozytywne myśli, wierzę i czuje ze będzie dobrze ale po chwili przychodzą chwile zwątpienia i strachu a co jeśli.. I tak się zaczyna..
Nie obwiniaj się, że dak się denerwujesz i czujesz to co czujesz :*


Kika myślę, że moja podrosla. Dziś tez skacze i w nocy tak samo. To chyba już okres czucia częstych ruchów i tyle.
Wiem doskonale o co chodzi.. Człowiek nawet jak stara się spokojnie to i tak co chwilkę coś.. I od razu dziwne myśli do głowy przychodzą. Panicznie się boje, jeszcze 16 tyg obym dala rade..
Lekarze to chyba tak lubią.. I w pl jest ten zwyczaj szybkiego l4 wiec może chciał Cie zachęcić??


Tymuniek a to juz jest ten nowy dokrorek??
Kciuki za jutro stałe zaciśnięte.

Pumelova no rośnie to, rośnie i dobrze! Dzidzia tez robi się coraz większą


Dziś w domu.
Dziecię się bawią, zbieram się za prasowania bo sporo tego.
 
reklama
hej dziewczyny :)
weekend szybko minął chociaż ja cały czas mam weekend, nadrobiłam posty, ten ze smutnymi wieściami też...przykre...najgorsze jest to ,że nie ma wytłumaczenia dlaczego tak się dzieje. Zawsze wierzę, że jest jakiś głebszy powód, który kiedyś wyjdzie na jaw - przynajmniej u mnie to tak działa.

W sb byliśmy patrzeć za wózkami. Matko, wózków MOC. Oczywiście najbardziej podoba mi się chyba najmniej praktyczny czyli w stylu retro hehe , który do lekkich nie nalezy :) no zobaczymy, jeszcze czas. Może kupię w Polsce jak będziemy w kwietniu/maju
 
Do góry