reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lipcowe mamy 2017

Dzięki Emol. A który to konkretnie człowiek? Którego polecasz? :)

U nas nowy problem.... [emoji23]‍♀️[emoji85]
Brzydki zapach siusiaka.... ale nic poza tym nie widać.
Iiii łzawienie z oczu.... na powietrzu. Czego nigdy nie miał ;(
 
reklama
Misia spróbujcie poinhalowac nebbudem. U nas super pomógł. Ostatnio nawet w ciemno dawałam. Jak chcesz to mogę uzyczyc opakowanie bo mam w zapasie.
 
Bab na razie kazała sama solą, osluchowo czysto. Katar i kaszel tylko i gardło czerwone. Jeszcze takiego kaszlu nie miał.
Ola na siusiaka to nie wiem bo u nas jak był mały to raz miał czerwonego i spuchniete go. Okazało się że zbyt często mylam :) pomógł wtedy riwanol. Co do oczu to Grzesiowi zawsze lzawi jak wiatr wieje.
 
Temat dentysty, lapie mnie przerażenie bo my idziemy w środę, pół wrocławia się dowie...
Mamy ostatnio bogatą historie chorobową, bo od wrzesnia standard tydzien chora tydzień w żlobku na zmiane, ale co dzieje sie ostatnio to jakis dramat. Ja angina równocześnie Hanka biegunka, poszla na jeden dzień do żłobka i gorączka 40 st.. po 3 dniach okazuje sie że angina i antybiotyk. W międzyczasie ja sie wyleczylam, dzisiaj Hanka kończy swój antyb. A ja dzisiaj u lekarza bo, tym razem, wirusowe zapalenie gardła. Jak na nią przejdzie to się pochlastam. Dodatkowo strasznie „chrapie” w nocy. Ma dziwnie nos zatkany, katar nie leci ale jak spi to taki maly traktorek. Nic sie nie da odciągnąc, inhalacje robimy ale poki co nie pomaga. Eh, nie pamietam kiedy ostatnio bylysmy na wózkowym spacerze ;/ przez to wszystko..

A Wy prezenty już macie? :D:D
 
Dziewczyny czy któraś z Was zna albo stosowala szczepionkę do nosa polyvaccinum mite? Pediatra mi to poleca, nie słyszałam o tym i jestem ciekawa czy ktoś miał do czynienia. Bo u nas katar nie mija po żadnych lekach, próbowaliśmy wszystkiego poza antybiotykiem.
 
reklama
Do góry