reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2017

Emol to dużo chyba. Dziś Grześ też sporo zjadł a teraz krzyczy nie wiadomo co jest. Chyba brzuszek, bo stęka i jeczy.
Przyszla_mamusia miałam wizyty już w pierwszym tygodniu, położnej.
Edith. Już wiem co mu jest, uczy się krzyczeć :) ale się zestresowalam, a on sobie siedzi i krzyczy. Wykończyć chce matkę po prostu.
Napisane na MHA-L29 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ostatnia edycja:
reklama
Ja wczoraj dałam Dominisiowi pół banana rozgniecionego widelcem. Zjadł z apetytem,aż mu było mało. A dziś zielona kupa z taki kuleczkami twardymi. Nie wiem czy wszystko ok?! Miał ktoś podobnie?

Napisane na SM-A310F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Misia to ja chyba to 1 tydz temu pisałam ze mój krzyczy i krzyczy i piszczy na wszystko.
Próbowałam dać mniej ale się Wkurza. Tyle je mleka więc.ł i obiadu tyle samo bo taka ilością się najada.

Zuza mój miał chwilowo zielona ale to za każdym razem jak dawalam Nowy smak, z czasem u nas organizm się przywyczajal i jest lepiej.
 
Emol Ty to daje przez butelka?bo na zdjeciu widac ze to takie plynne ale moze to tylko zdjecie.


Zuza spokijnie przy rozszerzaniu diety kupy rozne moga byc.

Moja dama nie lubi sloiczkow tak wiec gotujemy sobie.

Na obiad miala zupke jarzynowa a na podwieczorek kaszke manne z mandarynka.
Wcinala az milo.

Napisane na LG-K350 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Hej Kobietki[emoji4]

Aha, jak Miki? Minął tydzień od rozpoczęcia Waszych ćwiczeń? Jak sobie radzicie?

Misia, chłop jak dąb będzie[emoji1320] Antosia ma 5 miesięcy i 7kg.

Inka, fajnie ze wrocilas[emoji173]️
U nas tez AZS, było podejrzenie łuszczycy ale na szczęście wykluczone[emoji1320]
Ospa minęła?

Ola, Małej tez powoli zaczyna się czas ząbkowania i próbuje wpychać do buźki co popadnie, zabawki, moje ręce, swoje stopy i całe piąstki, ubranka, kocyk, Pielucha... normalnie co wpadnie w łapki ląduje w buzi[emoji28]

Abed, u nas tez początkowe smoczki, przy tych 3m+ młoda się krztusi...
Mi lekarka kazała pilnować, by mała nie patrzala na tv ani telefon, bo to ja pobudza i wtedy gorzej spi. Teraz tego bardzo pilnuje i jest różnica, zdecydowanie więcej i spokojniej spi.

Misia, mi dwóch lekarzy mówiło ze normalnie dawać dopiero przy 38.5 stopni, ale ze u nas było podejrzenie padaczki niemowlęcej to mam dawać przy 37.8-38.0 by zapobiec ewentualnemu ryzyku dreszczy.

Aniek, młoda w zeszłym tygodniu dostała troszkę jabłka (pieczona szara reneta) a dziś spróbowała brokuły. Krzywila się przy nich niesamowicie ale troszkę zjadła. Mam jeszcze dynie w zapasie, spróbujemy w przyszłym tygodniu.
Pracujące koparki[emoji173]️[emoji173]️ na Antosie tez działa cudownie usypiająco, mamy dzieci stworzone do spania na placach budowy[emoji23]

Ewella, taki fajny podryw to bardzo miłe[emoji4]

Ola, u nas po pneumo nie było temp, za to po rotarixie trzymała prawie 3 dni. Dawałam pedicetamol i było Ok.

Kylesa, nie myśl tak. Patrz na to z drugiej strony ze u Ciebie jest prawdziwie dojrzałe macierzyństwo[emoji173]️[emoji173]️ znajomi mówią, ze w tym wieku jest bardziej świadome.

Mamusia, u nas tak samo. W wyczyszczone buty słodycze, a w święta prezenty. Jak byłam mała to brałam buty taty żeby więcej slodyczy weszło. Kiedyś jego wodery na ryby przytargalam ze strychu i postawiłam jako swoje na słodycze[emoji23][emoji23]

U nas jest kąpiel miedzy 20 a 21 (zależy o której była ostatnia drzemka i czy mała jest mocno zmęczona), wtedy masowanie kremem, mleczko i zasypia na rękach. Troszkę ja trzymam, by mocno zasnęła i odkładam do łóżeczka. Póki co tylko raz się zdarzyło ze około godziny gadała po mleczku, bo normalnie zasypia odrazu po karmieniu.

Jenny, jak sytuacja chorobowa w domu? Jest lepiej? Starsza uniknęła choroby?

Kasia, No chyba jakiś żart z brakiem przewijaka na lotnisku[emoji35]
Swoją droga jaka jest duża i slodka[emoji7]

Pumelova, wszystko inne jest ciekawsze dookoła od jedzenia. No bo kto by jadł jak można np na choinkę popatrzec[emoji23]?
Ja tak samo biore mała do łóżka nad ranem, spokojniej spi a i ja mogę nieco dłużej pospać.
Trzymam kciuki za bliźniaki[emoji1320][emoji1320]

Aniek, mi do książeczki wpisuje tam gdzie jest czysta karta, wiec mamy 3 wpisy na jednej kartce[emoji6]

Aha, nie martw się. Maluszki szybko nabrabiaja wszystko[emoji8]
Będzie dobrze! Myśmy dostali od pierwszego neurologa ćwiczenia na plecki (które były mocne od urodzenia) które zupełnie osłabiły słabe od urodzenia mięśnie brzucha. Jak dostałam prawidłowe ćwiczenia to po 2 tygodniach było inne dziecko!

Pumelova, odkąd mam ciemno w mieszkaniu w nocy (pozaslaniane światełka od telewizora itp) to młoda lepiej spi. Poradziła to lekarka i jest lepiej.

Agniesia, mnie dalej pobolewa blizna po cc. U mnie zrobił się keloid, wiec jest wypukla, czerwona, brzydka i do tego pobolewa... Póki co jeszcze mnie swędzi czasami.

Emol, bardzo ładny kolorek[emoji4] ja musze wreszcie moje ściągnąć o zrobić nowe hybrydki[emoji1330]
Renifer rzadzi[emoji1320]

Cdn.




Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
Maziajka to przez butelkę by nie przeszło. Taka ciapka ale nie wodnista. Przerzucilam do butelki aby pokazać ile tego jest.
 
Patuszka byłam na drugiej rehabilitacji i u mnie podobnie jak u Was, poza wnm w obrębie barkowym to właśnie mocne plecy a słabe mięśnie brzucha, a z ciekawości jakie ćwiczenia robilyscie, masz rozpisane, na jakiś kserowkach? Nie wiem czy jest lepiej, ja jeszcze zbytnio nie widzę poprawy

Dziś miałam księdza po koledzie,ale był 5 , min, koperta zabrana i tyle.

Zakupy jeszcze prezentowe prawie skończone , ja w tym roku poszłam trochę na łatwiznę i większości perfumy kupiłam [emoji6] zawsze do prezentów kobietom dorzucam jakiś fajny krem do rąk [emoji6] sama lubię mieć jakiś lepszy, ładnie pachnący w torebce.

Ja z tym rozszerzaniem diety to tak się ociagam, narazie była marchewka i dynia.
Za to Maziajka szalejesz [emoji6] super, czytałam ten artykuł, ja też jakoś nie mam zamiaru się ograniczać, niech sobie próbuje wszystkiego, oczywiście w granicach rozsądku [emoji4]

Zuza mój po bananie miał w kupie takie niteczki krwi, losie jak się wystraszylam i brzuszek go bolal.

Misia haha coś mu podpadlas to krzyczy na Ciebie [emoji6]

Macie jakąś fajną stronę z pomysłami, przepisami dla niemowląt?
 
Emol - czy ja dobrze Widzę? Dajesz ponad 180 ml ?

Przyszła mamusia - może zaczekaj do świąt? U mnie np. nie daje sie prezentów na Mikołajki tylko pod choinkę....
Wizyty patronazowe miałam położnej na początku połogu. Pielęgniarki nie miałam.

Misia12 - mój to samo z tym krzykiem. Aż z łazienki biegłam sprawdzić co się dzieje a ten z uśmiechem na twarzy taki donośny krzyk :)

Zuza - a próbowałaś wcześniej inne owoce ? Podobno banan ma to do siebie, że działa drazniaco na przewód pokarmowy dziecka i powinno się je jak najpóźniej wprowadzać... często dzieci mają kupy z takimi nitkami krwi po bananie.
 
reklama
Mamusia muminka dobrze widzisz ze moje dziecko je 180 ml warzywa, potem nieco mniej owocka i ok 150 ml kaszki. Ale za to karmienie butelka zmniejszyło się do ilości 3. On nie chce próbować, jak się daje to je aż się naje
 
Do góry