reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy 2017

Haha ja też się zastanawiałam nad skokiem ale to chyba jednak za wcześnie :)

Emol najpierw sprawdzę co tam leży jeszcze u rodziców od znajomych ale coś mi się wydaje że wszystkie ciepłe ciuchy mamy w dużych rozmiarach wiec pewnie skończy się zakupami.
A co do urodzin to mój piękny gada o swoich zawsze juz dwa miesiące wcześniej ale w tym roku sam miał sobie wybrać buty a ja je miałam sfinansować ale że tego nie zrobił to jeszcze nie dostał prezentu (a urodziny miał w czerwcu ;) ).

Napisane na Lenovo A6020a40 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Poczytam sobie Was czasami i powiem Wam, że o większości problemów dowiaduję się dopiero tutaj. Największe w życiu szczęście to absolutnie nic nie wiedzieć. Np. myślałam, że mleko to mleko. Brałam jakie było w sklepie. Doszło do tego, że mała jednego dnia piła trzy różne rodzaje. U nas stało nan, u mojej mamy bebilon, a w torbie miałam bebiko. A ta moja pijawka zje wszystko i w każdej ilości. Nie ulewa, nie grymasi, nie płacze. Popryka sobie w pampa i śpi uśmiechnięta. Zasypia sama, a jeśli nie śpi to leży spokojna, sięga do karuzeli i popiskuje. Jak chce kupę to stęka i idziemy wtedy na kibelek. Chyba te odrobinę leniwe matki też mogą mieć dobre wyniki ;)
 

Załączniki

  • 20170813_160221.jpg
    20170813_160221.jpg
    566,9 KB · Wyświetleń: 114
Katarzyna bo właśnie tak jest, dzięki temu że nie doszukujesz się na siłę problemów to ich nie masz, nie tworzysz ich. Ja tu też nie czytam za dużo i uważam że mam normalne przeciętne dziecko tyle tylko że wymagające dużo mojej uwagi przez to że bardzo mało śpi ;) a tak, zwykłe przejścia, zwykłe sprawy. Nie kwalifikuje ich jako problemy i jedno- czy dwudniowe skoki, problemy z rozwojem itp. Ot, po prostu, przeciętne dziecko i normalne uroki macierzyństwa :) czasem lepiej nie czytać jednak wszystkiego :)
 
Katarzyna Anastazja - tylko pozazdrościć. Serio. ZazdrosCze na maksa

Aim masz racje. Chociaz ja po prostu nie umiem. Ale chyba jednak musze sie postarac


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
Czyli wrzesień obfituje w rocznice[emoji16][emoji173] i urodziny (z sylwestra?!;-))

Emol widzę że mąż nie zrekompensowal się. Przykro No, taki typ? My moje urodziny już planujemy bo u mnie 2 imprezki - znajomi i rodzina. Więc nie ma opcji zapomniec;-) I już mu powiedziałam co chce dostać [emoji16]

Ewella mój też burzyl mój plan dnia w weekend :D ale teraz jak cos planujemy to ustawiam to pod Agatke - zakupy/spacer kiedy śpi.
Na pewno chwilowe, pewnie już Iga jest spokojniejsza :-)
Zdrowie hm.. gardło przeszło i mam mega katar - nie mogę w nocy smarkac bo się mloda budzi więc budzę się rano zaschnieta i zasliniona. Jadę na apapie. Dziś w nocy karmiłam o 3 i bąbel jakoś nie był zbyt śpiący, odkładam ja o 3:30 a ona oczy jak 5 zł i się śmieje i guga do mnie. Szalona:-) więc dziś miałam długa przerwę w spaniu bo musiałam wysłuchać co ma do powiedzenia ;-) (4:30 zasnęłam ale za to do 7 a nie 6:D)

Aim zdrowe podejscie:-) ja mam pamięć do dat więc pamiętam wszystko, i też spoko:p przyjaciele i rodzina pamieta.

Chybra mojej ostatnio znów się ulewa nawet jak jej nie podniose. Je sobie, zaśnie, ja smarkne i ona podskakuje i ulewa. Mam nadzieje ze to minie.
Haha a wysoko macie lozko?;-)

Misia piękna waga! My mamy w klacie 38 a waga 4800 tydzień temu :D ale tu wiesz kobieta i od 6tyg brzuszki robimy hahah

Ola W czyli to jest jego godzina robienia kupy[emoji16]
Moja też się szybko denerwuje czy to na mnie czy na brzuchu w łóżeczku czy na rękach, ale z pomocą przychodzi mój przyjaciel uspokajacz smoczek! I świat znów jest piękniejszy.

Paninka szacun że lubisz sprzątać. Jak mojego nie ma to robię syf wszedzie i sprzątam przed powrotem. Uwielbiam zostawić talerz i kubek na stole;D
Mąż nie pomaga widze. Mój mało pomaga jak młoda marudzi ale przynajmniej nic nie mowi. I ja tak marudzę o diecie że nawet mnie wspiera mówiąc że boli ja brzuszek bez powodu. Może Twojemu mama truje?
Kurczę myślałam że będziemy mogli w wózku bujać na chrzcie. Będę się hustac cała mszę haha extra.

Bab mam nadzieję że udało ci się dziś wyrwać!
Pierwszy skok jest w 5-6tyg wiec może byc;-)

Aha83 fajnie że masz ogarnięte jedzenie i sprzątanie- masz czas na Mikiego. Oby aklimatyzacja przebiegła sprawnie.

Katarzyna.anastazja - super podejście:-) moja niestety jest bardziej marudna i chciałaby żeby nad nią stać i się uśmiechać a nie zawsze mam czas, ale to normalne;-) [emoji173][emoji173][emoji173] karuzela nie zawsze wystarczy:D

Ale pogoda z dupy dzisiaj, leżę pod kołdrą i smarkam.
Trzymajcie kciuki, mąż ma dziś zabieg laserowego usuwania żylaków. Po nim musi być pełny sil bo się umówiłam z przyjaciółkami o 18[emoji16] miłego dnia!


Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ja powiem szczerze że mam tak samo jak wy, Aim i Katarzyna Anastazja. Nie traktuje jego czasem dziwnych zachowan jako problem. Po prostu tak jest i tyle.. nie martwię się. Wierzę, że z młodym jest wszystko dobrze i tego się trzymam. A powiem szczerze że przed ciąża/urodzeniem też się stresowałam i wszystkim przejmowałam, taki miałam charakter. Ale w ciąży jakoś mi przeszło, zrobiłam się spokojna i taka wyluzowana. To miłe uczucie [emoji4]

Napisane na SM-G903F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Nie zrozumcie mnie źle, nie jest tak, że ja się nią nie zajmuję. Cały czas jesteśmy razem, tulimy się, gadamy. Tyle, że ja praktycznie cały czas jestem sama, w dodatku długo dochodziłam do siebie. Nie mogłam pozwolić na to, by weszła mi na głowę, bo zwyczajnie nie miałam siły na ciągłe noszenie. Czasami walczyłam ze sobą, żeby nie wziąć jej na ręce kiedy marudziła przy zasypianiu, ale wtedy tuliłam, głaskałam i zasypiała. Teraz już jest tak nauczona. Jesteśmy obie wyspane, szczęśliwe, spokojne.
 
Pumelova święte słowa [emoji5]

Bab chyba ją wyprobuję, ja miałam nadzieję na NUKa bo ma taki smoczek jak daja do mleka w szpitalu i o ile ogarnia smoczek to sama butelka nie jest przemyślana bo bez dodatkowej przykrywki pomiędzy smokiem a butelka nie jest szczelna i do torby już bez niej się butelki nie weźmie.


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
reklama
Pumelova do tej pory zawsze pamiętał, a jak wyszły mi uro w środę to mówił we wtorek ze w pt ma coś dla mnie. Do tej pory tylko raz zapomnial... o pierwszej rocznicy związku. No ale był sam 6 lat więc miałam wrażenie jakby zapomniał o takim obchodzeniu. Ale następnego dnia było kino. A teraz nic.Wczoraj wrócił z pracy, zrobiłam mu kolację. On się przytulal a ja nie chcę się kłócić bo dziecko będzie marudne. Dzisiaj ma egzamin o 17. Mam nadzieję że zda bo inaczej będę uważała że nauka poszła na marne a wtedy mogliśmy iść do kina..

Napisane na HTC Desire 820G PLUS dual sim w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry