Ooo wyznaczone daty cc, co oznacza,że zbliżamy się wielkimi krokami!
Ja właśnie się śmieję,że 22.06 zaciskam nogi i nie rodzę,bo to data urodzin mojego ex męża! Za to mój M. ma urodziny 19.06 więc wtedy możemy pomyśleć hahaha
Szyjka 2,7cm to długa szyjka, Tea? Moja w środę 3,6 przy terminie na 03.07.
Dobrze przeczytać,że nie tylko ja mam upławy teraz w ilości okresu na wizycie pytałam, wszystko ok oczywiście
Mi się wczoraj brzuch stawiał , zupełnie bezboleśnie, za to plecy jakby mi miało rozerwać,ale wysoko, pod łopatkami.
Kilka lat temu spadłam ze schodów -.- kilka schodków tylko, ale obiłam sobie plecy tak,że 2 tygodnie nie mogłam się w łóżku przekręcić z boku na bok, a tydzień nie mogłam się śmiać. Do lekarza było mi nie po drodze oczywiście. Od tamtej pory mam bardzo wrażliwe żebra. Jak mi ktoś w "żartach" wbije palce w żebra,to nie wiem czy krzyczeć,czy odrazu sikać z bólu I właśnie mam wrażenie,że to te moje żebra mnie tak bolą przez to,że są tak wrażliwe, a jak brzuch się stawia to ciągnie mnie po żebrach aż... :/ sama nie wiem.
Z tą wagą to bym się tak nie martwiła, raz,że to szacowane, a dwa,że może szybciutko nadgonić U nas w 5 tygodni +1,2kg. I już były problemy,że przybiera za szybko -.- Noooo nie dogodzi !! Wysłali mnie na badanie cukru, bo niby przy cukrzycy brzuszek dziecka jest większy? A u nas o 3 czy 4 dni różnicy było. Oddałam wczoraj krew, popołudniu dzwonili z wynikami i babeczka do mnie,że nie rozumie po co mnie skierowali na badanie. Już mi ręce opadają ! Cieszę się,że niedługo już koniec.
09.06. mam usg pomiarowe i wizytę. Mam nadzieję,że to będzie nasza ostatnia wizyta
Ja właśnie się śmieję,że 22.06 zaciskam nogi i nie rodzę,bo to data urodzin mojego ex męża! Za to mój M. ma urodziny 19.06 więc wtedy możemy pomyśleć hahaha
Szyjka 2,7cm to długa szyjka, Tea? Moja w środę 3,6 przy terminie na 03.07.
Dobrze przeczytać,że nie tylko ja mam upławy teraz w ilości okresu na wizycie pytałam, wszystko ok oczywiście
Mi się wczoraj brzuch stawiał , zupełnie bezboleśnie, za to plecy jakby mi miało rozerwać,ale wysoko, pod łopatkami.
Kilka lat temu spadłam ze schodów -.- kilka schodków tylko, ale obiłam sobie plecy tak,że 2 tygodnie nie mogłam się w łóżku przekręcić z boku na bok, a tydzień nie mogłam się śmiać. Do lekarza było mi nie po drodze oczywiście. Od tamtej pory mam bardzo wrażliwe żebra. Jak mi ktoś w "żartach" wbije palce w żebra,to nie wiem czy krzyczeć,czy odrazu sikać z bólu I właśnie mam wrażenie,że to te moje żebra mnie tak bolą przez to,że są tak wrażliwe, a jak brzuch się stawia to ciągnie mnie po żebrach aż... :/ sama nie wiem.
Z tą wagą to bym się tak nie martwiła, raz,że to szacowane, a dwa,że może szybciutko nadgonić U nas w 5 tygodni +1,2kg. I już były problemy,że przybiera za szybko -.- Noooo nie dogodzi !! Wysłali mnie na badanie cukru, bo niby przy cukrzycy brzuszek dziecka jest większy? A u nas o 3 czy 4 dni różnicy było. Oddałam wczoraj krew, popołudniu dzwonili z wynikami i babeczka do mnie,że nie rozumie po co mnie skierowali na badanie. Już mi ręce opadają ! Cieszę się,że niedługo już koniec.
09.06. mam usg pomiarowe i wizytę. Mam nadzieję,że to będzie nasza ostatnia wizyta