reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy 2017

Hejka mamuśki,

Życzę Wam zdrowych dzieci, słoneczka nawet w pochmurne dni .

Ja dostałam dziś od starszaka Laurke [emoji6] i dał mi 5 euro [emoji28] zostało mu po Wiedniu [emoji7]

1495820498-aaaaaa.jpeg
 
reklama
Pumelova ja jak zabijam pajaki albo inne robactwo to mnie chyba cala wies slyszy tak sie tluke [emoji51][emoji4]
Ja tez zawsze kase daje ale na to wesele nie ide i to juz jako upominek chcialam po weselu dac.


Emol zanies wode do sanepidu,przebadaja czy sie wogole nadaje do picia.

Aha cudowna laurka [emoji4]

 
Witam wszystkie mamusie i składam najlepsze życzenia dla Was wszystkich :)
mój mąż wkurzył mnie dziś rano. Chciałam delikatnie upomnieć się o jakiś drobiazg, ale stwierdził, że przecież nie jestem jego mamą o_O więc sama kupiłam sobie czekoladę :D
Byłam dzis jeszcze na warsztatach z chustonoszenia i masażu Shantala. Było całkiem fajnie. Byli rodzice z małymi dziećmi, a mamy w ciąży miały lalki. Ale takie fajne, dociążone, że miały wagę jak prawdziwe dzieci. Lubię chodzić na różne takie warsztaty. Często chodziłam też na te związane z pracą :)

Aniek, jak tam samopoczucie po pielgrzymce?

Trochę mnie wystraszyłyście tą oxytocytą, że takie bolesne skurcze. A ja na pewno będę mieć. Ale nastawiam się na znieczulenie, to może dam radę. W sumie to nie mam wyjścia :)

Emol, strasznie wygląda ta woda :/

Aniek, piękna długość szyjki :) ja jak na razie miałam tylko raz na HIV, ale we wtorek mam wizytę, to może znów będę mieć. WR miałam dwa razy. Odebrałam dziś morfologię i mocz i wszystko idealnie :)

Pumelova, teraz to będziesz juz kilerem pająkowym. Ja też często zabijam jakiegoś. Nowy dom, więc nie wiem skąd one sie biorą. Może z dworu wchodzą? Ale ja nie mam na szczęście żadnej fobii

Przepraszam nie chciałam wystraszyć z tym oksy. Każda czuje inaczej. No i wtedy nie było opcji znieczulenia, choć ja ich błagałam. Ale powiedzieli mi ze w tym szpitalu nie ma znieczuleń, nawet jak chciałam zapłacić. Ale to było ponad 11 lat temu, dużo sie zmieniło od tej pory.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Aha, najśliczniejszy prezent jaki sobie można wyobrazić :)
Madziat, nie ma za co przepraszać :) Wolę się nastawić na gorszę i mile rozczarować :)
 
Witam :D
Cioteczki kochane, witają Was na świecie moje księżniczki!!!
Dostałam najpiękniejszy prezent na Dzień Matki!!!
O 10:45 urodziła się Klara 1570g :) a o 10:46 Roma 1950g :).
Klarcia oddycha samodzielnie natomiast Romcia jest podłączona do tlenu, ma problemy z ciśnieniem krwi i oddychaniem. Obie stabilne :D

 
O mamusiu Kochana bulkasia GRATULACJE [emoji8][emoji8][emoji8][emoji8]Cudowna wiadomosc na koniec dnia zdrowka dla Was dziewczynki [emoji8][emoji8][emoji8]

f2w3rjjgvtrkt7iq.png
 
Bulkaasia wspaniała wiadomość!!!:) Dziewczynki są przecudne i przeslodkie!:) Jaki wspaniały prezent z okazji dnia mamy:) duuuuzo zdrówka dla Was!
 
reklama
Bulkaasia, cudowne te twoje kruszynki :* Trzymam kciuki, żeby dalej były takie dzielne i żebyście mogli jak najszybciej jechać do domku :)
 
Do góry