reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

LAKTATORY

reklama
a ja wszystkim wszem i wobec poleca firmę MEDELA, laktator ręczny kosztował mnie 60 zł i byłam z niego super zadowolona. ma regulacje siły ssania dzięki czemu można go dostosować do swoich potrzeb, bardzo łatwo sie go używa, ja po 10 minutach ściągałam nim 120 ml,
a przy pierwszym dziecku męczyłam i męczyłam i męczyłam i maltretowałam te biedne piersi , a w butelce pusto było, nie pamiętam co to był za sprzet.
w razie konieczności można go rozbudować do wersji elektrycznej
jakby ktoś byl zainteresowany to właśnie sprzedaje to cudo = dwi butelki do przechowywania mleka
NAPRAWDĘ POLECAM
 
Tez polecam Medele tyle, że elektryczny.
Używałam go 8 miesięcy (studiowałam i pracowałam), bezproblemowo i wygodnie.
 
Ja miałam od siostry avent isis. W ogóle nie mogłam sobie dac z nim rady. Ściaganie pokarmu strasznie długo trwało. W ciagu dwóch godzin ściagałam tylko 20-30ml mleka.
Kupiłam zatem Canpol Lovi- z gruszka pompującą. Tu już było znacznie łatwiej. Ale za to bolały mnie brodawki i generalnie trochę masakrowałam sobie piersi.
Miałam jeszcze zwykłą odciągaczkę (tylko pompka)- dramat.
W końcu odrzuciłam wszystkie mechaniczne wynalazki i ściągam ręcznie. To "dojenie" wyglada przezabawnie, ale jest o wiele skuteczniejsze i przyjemniejsze. W ciągu 30min ściagam ponad 100ml.
 
rowniez polecam laktator firmy Medela, ja mam elektryczny i byl dla mnie jak zbawienei podczas nawalu...tak jak ktoras juz pisala 10 min i ponad 100ml sie sciaga :)
 
To ja się dołączę- Medela Electric Mini. Uratował moją laktację 3 razy, po moich kilku pobytach w szpitalu nie mogłam karmić małej, odciągałam, jak tylko mogłam się ruszać o własnych siłach (po porodzie miałam operację plus uraz kręgosłupa) i karmię piersią do dziś:tak:
 
Tez używałam medeli mini electric i tez uwazam ze jest super. Blyskawicznie odciagal mleko wiec wszystkim go polecam.
 
Z Olkiem używałam ręczny Canpola(taki z wajchą jak u Aventa),na początkumOk,ale później nie zgawał egzaminu.

U mnie było tak samo. Jak miałam nawał pokarmu, to był ok. A jak miałam go już mniej, to musiałam się nieźle napocić, zanim coś ściągnęłam :tak:.
Mój synek ma teraz 7 miesięcy. Nadal karmię go piersią, a laktator ostatni raz używałam 3 miesiące temu.
 
reklama
a co sądzicie o laktatorach firmy TOMMEE TIPPEE? Podoba mi sie kształt ich butelek ale nie wiem jak sprawdzają sie w praktyce

położna w szpitalu odradzała ten ręczny a dziewczynie popękały od niego brodawki (chciała pobudzić laktację)osobiście jednak nie próbowalam... uzywalam medela lactaset recznego i bylam zadowolona... :)
 
Ostatnia edycja:
Do góry