reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowki 2015

oluś leż i się kuruj!!!!!!

A mnie codziennie boli głowa, no serio nie ma dnia żeby mnie nie bolała, czasem lżej, czasem zaczyna poźno a jak boli tak jak dzis od rana i tak mocno to biore tabletke choc dzis ani ona ani kawa mi nie pomogły...ogólnie to na każdej wizycie mam b. niskie cisnienie bo 90/60 pewnie to przez to...Zawsze mialam 120/70 tak mniej wie3cej

Dziewczyny zobaczcie na liste...jakies sugestie?
 
reklama
ale żeście naskrobały, nie dam rady tego ogarnac ...
Wrocilismy i mialam dzis bardzo ciezki dzien, od rana na nogach -zaraz spac !!!! A jutro nic nie robie :rofl2:
Ja pobory dostaje normalnie w terminie .
Trzymam kciuki za jutrzejsze wizyty,
A co do mdlosci to moze juz przechodzi a moze juz odluszczamy sobie. Mnie mdli mniej , ale zgage mam . Najwazniejsze ze mam ciut wiecej sil. Choc dzis wyjatkowo wymioty zlapaly mnie nie przy myciu zebow. I wcale to mile nie bylo.
 
Dola tak do jaj mowie ze po akcji z kupa to dzisiaj sie podlizuje

Myla mnie taz glowa napierdziela az mi nie dobrze.

Jutro pojde do gina na wieczor zobaczy co tam, mam nadzieje ze juz nie bede musiala lezec
 
Boiziu ja dzisiaj zwariowałam , tak mi się chciało zupy jarzynowej............ ze już zjadłąm 6 talerzy a ja chce jeszcze. MAsakra jakaś. Do tego mi teściowa dowaliła do pieca , że jak tak będę żarła to będzie mnie lepiej przeskoczyć niż obejść bo juz jestem gruba a co będzie później?:wściekła/y: Nosz ***** mać w swoje spodnie włażę a że nie dopnę to inna sprawa.
No i pisząć tego posta pokłóciłam się z M bo mnie wkurwił swoją bezmyślnością. W sumie to i się też wyżyłam, bo ja wszystko w sobie trzymam do czasu aż mi nerwy nie puszczą. Kuźwa nie mam wody od tygodnia prawie , do studni zapierdalam z wiadrami a ten mi mówi , że w sobote zobaczy co się popsuło dokładnie.No tak a w niedziele dupe zawinie i pojedzie ku&wa do Niemiec i mnie z tym zostawi. Kija se wezme 2 wiadra na łańcuchu i jak na pustyni po wode będę zapierdalać. Bo on teraz czasu nie ma bo pracuje. A do sąsiada po pomoc to nie pójdzie ,za to jak ktoś coś potrzebuje to on zapiernicza aż się za nim kurzy. Nosz kuźwa do tego z pieca mi się kopci , napalić nie można bo mi dym na dom wchodzi. Niech mi jeszcze światło wyłączy i jak w 15 wieku zaczne żyć, zimno cimno i bez wody.

Do tego Marceli nie zdążył deski podnieść w kiblu i całą łażienke zasikał. Bo gnojek czekał do ostatniej chwili aż mu zacznie p nogach cieknąć i dopiero pójdzie , bo w TV akurat coś fajnego leci. A potem śmierdzi mi moczem w tej łazience bo w zakamary się nawlewa za tym sedesem Ehhh mówie Wam gdybym tak tego mojego męża nie kochała to bym zapakowała manatki i pojechała do mamy. Tam przynajmiej wszystko działa sprawnie.

I się wygadałam bo nie miałąm dzisiaj komu.
 
Hej. Bylam u koleżanki jej prawie 3 msc cudo na świecie powitać.
Oprócz tego w pracy miałyśmy świński dzień. Po 2 h głupawki kier. Stwierdzili ze nie wiedział ze można miec takie odpaly bez % :)

Ktoras pytala o zus. Z tego co pamiętam to wyplaca kolo 20. Ale moglo sie to zmienić. Pamiętam ze w poprzedniej pracy koleżanka miała l4 macierzyńskie i przyniosła nam zwolnienie kolo 1. Zus nie zdążył jej wyluczyc do 20 i nie dostała kadh za ten miesiąc tylko potem wyrównanie. Ale to bylo dekadę temu wiec mogli sie pozmieniać.
Ja w dużej firmie pracuje i dostawałam zawsze tak jak wypłatę.
Jaga na milosc bodka gdzie ty mieszkasz??????
A na serio - zrób jak mój koleżanka. Ma męża tzw złotą rączkę. Ale jak sie pralka popsula to miesiąc pranie do ojca woziła bo mąż miał czas. Wiec zagrozila ze wezwie fachowca ale to on ma za to zapłacić.
 
Witajcie. ;-)

Mam na imię Aurelia. Będę mamą kwietniową, dokładnie 2 -go kwietnia mam termin. To moja druga ciężą. Pierwsza zakonczyła się niestety CC, ale przy drugiej będziemy starać się rodzić naturalnie. - I stąd moje pytanie. Czy możemy wraz z Filipkiem (prawdopodobnie) dołączyć do grona kwietniowych mam? :D
 
reklama
Do góry