U nas jak na drzemkę się uczylismy to właśnie pierwszy dzień to pół godz płacz na drugi dZień już lepiej A potem tylko zajeczala i spać. Tyle że po jakimś czasie był kryzys i na nowo ryk. Musiałam stać przy niej bo inaczej nie chciała zasnac. No ale potem jakoś znów próbowałam wychodzić i się poprawiło teraz póki co ja kładę ona sobie bierze misia i nawet spojrzy jak wychodzę ale nawet nie pisnie. A zaraz potem śpi. Choć czasem zasypia w komicznych pozach
reklama
aneczka1984
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Marzec 2011
- Postów
- 404
Aga - mój tez czasem zasypia składając sie z siadu :-) raz spał na siedzaco z głową oparta na szczebelkach :-) znalazłam dziś szósty ząbek ;-)
a tu dziś dzień babci, robiłam z Wojciem 'laurki'. będzie śmiech za parę lat, parę kresek farbą maznął. a w przedszkolu właśnie się rozpoczyna przedstawienie.
Buźka!
a tu dziś dzień babci, robiłam z Wojciem 'laurki'. będzie śmiech za parę lat, parę kresek farbą maznął. a w przedszkolu właśnie się rozpoczyna przedstawienie.
Buźka!
A my daliśmy babci kwiatka
Hmm chciałam dbać dziś mm na noc. Tyle ze mala zjada o 19. Kaszke łyżeczka. No i to mleko W ypila jakieś 120 ml A jak ja podnioslam to zygla... czy to za krótką przerwą czy może za dużą ilość tego mleka ?
Ehh odczekalam i dałam cycka znów i tak zasnela. A chciałam już dziś próbować bez
Hmm chciałam dbać dziś mm na noc. Tyle ze mala zjada o 19. Kaszke łyżeczka. No i to mleko W ypila jakieś 120 ml A jak ja podnioslam to zygla... czy to za krótką przerwą czy może za dużą ilość tego mleka ?
Ehh odczekalam i dałam cycka znów i tak zasnela. A chciałam już dziś próbować bez
na nastepny wieczor dalismy kaszke ciut szybciej i kapiel ciut pozniej tak ze przerwa miedzy kaszka a mlekiem byla prawie 2 godz i juz poszlo ok mleka wypila 90, za to wczoraj miala dzien glodomora jakiegos, obiadek mi caly wsunela, po deserku sie rozplakala ze malo przed 19. kaszka 120, no i przed 21. mleko 90., bylo malo jej bo ssala reke i nie chciala pojsc spac dorobilam 6. i cale wypila hmm moze to byc przez to odstawienie ? ze czegos jej brakuje bez tego mojego mleka i chce wiecej innych rzeczy ?
Co tam u Was?
Co tam u Was?
aneczka1984
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Marzec 2011
- Postów
- 404
Hej!
Aga - fajnie, że znaleźliscie sposób na Maję. Może po prostu miała apetyt tego dnia albo jednak przyzwyczajona do cyca i była niespokojna. Do wszystkiego się przyzwyczai. My się karmimy głownie w nocy, w dzień sporadycznie cyca daje. Mam wrażenie, że to odstawianie dobrze mu robi, jest spokojniejszy. Jestesmy też w trakcie odczulania, juz 4 sesje na 6 za nim i według mnie są efekty. ma inną skórę, inne policzki i właśnie się uspokoił, może mu jednak cos tam w brzuchu przeszkadzało, a teraz jest lepiej. Test bedzie około 20 lutego, wtedy zacznę mu wprowadzać zwykłe mm i jesli jeszcze bedę karmic, sama zacznę powoli nabiał jeść. Ale myslę, że bedzie dobrze.
Adę też zaczynamy w środę tym biorezonansem odczulać, no i maż jest w trakcie,ale on ma alergię na pyłki, więc wiosna/lato bedzie sprawdzian. jeśli bez leków nie będzie kichał (a do tej pory mimo leków branych + leki na astmę w sezonie kichał i smarkał non stop), to oficjalnie zostaję wyznawcą biorezonansu i nie obchodzą mnie głosy lekarzy, że to pseudonauka. Ale poczekamy jeszcze. Doniosę o swoich przemysleniach :-) jeśli ktoś tu jeszcze bedzie zagląda, bo Asiatipl i Kuklaki nawet zaginęły ostatnio. puk puk...
a u nas bez zmian, zdrwoi na razie wszyscy, odpukać. Miłego!
Aga - fajnie, że znaleźliscie sposób na Maję. Może po prostu miała apetyt tego dnia albo jednak przyzwyczajona do cyca i była niespokojna. Do wszystkiego się przyzwyczai. My się karmimy głownie w nocy, w dzień sporadycznie cyca daje. Mam wrażenie, że to odstawianie dobrze mu robi, jest spokojniejszy. Jestesmy też w trakcie odczulania, juz 4 sesje na 6 za nim i według mnie są efekty. ma inną skórę, inne policzki i właśnie się uspokoił, może mu jednak cos tam w brzuchu przeszkadzało, a teraz jest lepiej. Test bedzie około 20 lutego, wtedy zacznę mu wprowadzać zwykłe mm i jesli jeszcze bedę karmic, sama zacznę powoli nabiał jeść. Ale myslę, że bedzie dobrze.
Adę też zaczynamy w środę tym biorezonansem odczulać, no i maż jest w trakcie,ale on ma alergię na pyłki, więc wiosna/lato bedzie sprawdzian. jeśli bez leków nie będzie kichał (a do tej pory mimo leków branych + leki na astmę w sezonie kichał i smarkał non stop), to oficjalnie zostaję wyznawcą biorezonansu i nie obchodzą mnie głosy lekarzy, że to pseudonauka. Ale poczekamy jeszcze. Doniosę o swoich przemysleniach :-) jeśli ktoś tu jeszcze bedzie zagląda, bo Asiatipl i Kuklaki nawet zaginęły ostatnio. puk puk...
a u nas bez zmian, zdrwoi na razie wszyscy, odpukać. Miłego!
No tu to już pusto dlatego na fb napisałam na grupie co słychać bo tam już też rzadko się ktoś odzywa
Aneczka oby pomoglo wam to. Hmm nasza miała tą skaze i samo przeszło jakoś A ostatnio ma czasem takie policzki szorstkie i nie wiem od czego to... Nic innego sie nie pojawia
Aneczka oby pomoglo wam to. Hmm nasza miała tą skaze i samo przeszło jakoś A ostatnio ma czasem takie policzki szorstkie i nie wiem od czego to... Nic innego sie nie pojawia
Kuklaki
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Wrzesień 2014
- Postów
- 2 058
Aneczka kto tam? Ha ha
Jestem. Kurde ostatnio to myśle żeby wejść a czasu nie ma. Gusia coś nie śpi za bardzo. Ząbki wychodzą. Wyszła jej górna jedynka i druga się pcha. Teraz ma dni że nie łatwo ją odłożyć jak uśnie bo od razu się budzi i w ryk.
Fajnie że wam to odcyckowywanie dobrze idzie i to kładzenie do spania. Ja to nie moge jak ona tak wyje. Jeszcze na stojąco. Odłoże a ta wstaje i wyje. Szkoda mi jej :-(
Jestem. Kurde ostatnio to myśle żeby wejść a czasu nie ma. Gusia coś nie śpi za bardzo. Ząbki wychodzą. Wyszła jej górna jedynka i druga się pcha. Teraz ma dni że nie łatwo ją odłożyć jak uśnie bo od razu się budzi i w ryk.
Fajnie że wam to odcyckowywanie dobrze idzie i to kładzenie do spania. Ja to nie moge jak ona tak wyje. Jeszcze na stojąco. Odłoże a ta wstaje i wyje. Szkoda mi jej :-(
Hej ja też zaglądam, ale na pisanie jakoś już ciężej. Ostatnio prędzej na fb.
My ogólnie lepiej, spanie lepsze, powinnam znów ją odkładać do łóżeczka i uczyć spać samej, ale jakoś nie mogę się za to zabrać, a jak śpi dobrze to nie przeszkadza mi tak spanie razem.
Podziwiam waszą konsekwencje, no i najważniejsze, że są postępy.
My ogólnie lepiej, spanie lepsze, powinnam znów ją odkładać do łóżeczka i uczyć spać samej, ale jakoś nie mogę się za to zabrać, a jak śpi dobrze to nie przeszkadza mi tak spanie razem.
Podziwiam waszą konsekwencje, no i najważniejsze, że są postępy.
reklama
Dziewczyny moja jak wyje to tez ciezko ale ja nie zostawiam jej tylko klade spowrotem i ewentualnie stoje przy niej i ona sie uspokaja. Wychodze jak juz widze ze jest taka juz do spania, uspokojona, i bardzo jej pomaga misiu dawalam jej poczatkowo do spania w dzien, a teraz sama tak go sobie upodobala, ze jak ja klade to od razu go bierze, i z nim przytulona idzie spac, rano czasem jak ja biore z lozeczka to z nim razem jak go zlapie to przez pol godz z rak prawie nie wypuszcza
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 183
- Wyświetleń
- 18 tys
- Odpowiedzi
- 73
- Wyświetleń
- 7 tys
M
- Odpowiedzi
- 9
- Wyświetleń
- 4 tys
G
Podziel się: