Kwietniowki 2015

[aneczka1984]

Asia - ktoś kiedyś pisał, że u niektórych kobiet podczas karmienia waga w dół nie idzie, bo sobie organizm koduje, że potrzebuje więcej i nie chce oddać. po kończonym karmieniu w dół. a co do niejedzenia po 18, to nawet słyszałam, że to może odwrotny efekt przynieść, bo organizm się orientuje, że mu nie dostarczasz energii, więc musi ja skumulować w postaci tłuszczyku. nie wiem, teorii mnóstwo, nie wiadomo, która prawdziwa. ale ja też uważam, że nie waga najważniejsza, ale to jak się czujesz. a jak po ćwiczeniach Ci lepiej, to znaczy, ze to jest to. także życzę wytrwałości! dzielna babka jesteś!:-)
A Mały dziś po raz pierwszy został z dziadkami na 2 godziny, a my zabraliśmy Starszą do kawiarni. Zniósł to godnie, chociaż trochę im tam marudził. ale on ostatnio cały czas taki (właśnie było pierwsze karmienie 45 minut po zaśnięciu!). a Córcia przeszczęśliwa, ze miała rodziców tylko dla siebie. bardzo udane wyjście:-)
Dobrej nocki!

 

[aga24073]

Aneczka to super, corka dopieszczona w takim razie

Zgadzam sie z opiniami wyzej, wazne jak sie czujesz a nie ile pokazuje waga

 

[Doliores]

mój syn nadal bezzębny a lekarka przepowiadała, że na 5 mc będzie już dawno hahahaha, starszy miał ok 8 mc więc moze ten tak samo

aneczka nie lubie Cie!!!!! jak ty mało ważysz!!buuuuu ;-)))

aga nie, nie można hahahahahahha drugi szczupak się odezwał! ja też ie przytyłam chyba dużo bo 8/9 kg a jak karmiłam to wcale nie chudłam, nawet waga mi stała wyżej wtedy o 2 kg

Pat ahhahaha Ty to w ogóle się do mnie nie odzywaj!!!!!!


szczupaki jedNE!!!

;-)))

Ja tam za to mam mieśnie, co prawda łydka zmalała bardzo ale wypracuje ja sobie niedługo

 

[asiatipl]

Dzięki dziewczyny za otuche. Jak narazie nie przejmuje sie wagą, ale czułabym się lepiej jakby poszła w dół.
Aneczka super pomysł z tym wypadem, my też musimy coś takiego zoorganizować. Jak Na razie czasamu kiedy ide po starszą do przedszkola po drodze wstępuje do mojej mamy tam Amelcie zostawiam, i sama ide po starsza, a potem idziemy po małą to nasze takie 20-30min sam na sam.Choć czasem starsza nie zadowolona, że przyszłam sama, bo lubi chwalić się dzidzią przed koleżankami ;-)

 

[aneczka1984]

Doli - lub mnie! ja jestem fajna! i nie mam mięśni! mojemu 2 lekarki w sierpniu powiedzialy, że zaraz bedą zęby i nie ma do tej pory. Starsza miała dopiero na 10,5 miesiąca. ostatnio taki niedobry jest, ale nie wiem, czy to to.
Asia - moja też lubi się chwalić bratem, jak ktoś zagaduje, to od razu go przytula, chce podnosić , pełna popisówa :-)
miłego:-)

 

[Doliores]

aneczka no lubie, lubie hahahahaha ;-)))

u mojego to samo w p-kolu popisowa bratem

niestety ma takiego kolege którego naśladuje a kolega niestety najlepszych zachowań nie ma. do tego śpi z mamą-4 lata i oto wojna unas byłą b czemu on może a mój nie..eh, ile się natłumaczyłam ;/ i niech mi nikt nie mówi, że krzywdy dziecku nie robią
spanie z takim dużym dzieckiem.. dzień w dzień ;/ gdzie on swojego łóżka nie ma nawet ;/

 

[aga24073]

Ej... Ale to nie moja wina
Poza tym kto powiedział ze chudsza znaczy lepsza czy ladniejsza, jeszcze raz powtorze, wolałabym ciut przytyc niz żeby na mnie spodnie wisiały... Chyba muszę sobie mniejsze rozmiary kupić ha ha ha

Ej no niektórzy tak robia, ale to tak jest jak się odwleka żeby dziecko samo spalo, a potem im starsZe tym gorzej

Moja już dwa zeby mam, jedynki dolne, no i nie wiem co dalej od dwóch dni po 12. Jest pobudka i spac nie chce wierci się marudzi i dopiero po ok 2 godz udaje się ja położyć. To może być od tych zębów co się wyrznely, tylko jeszcze wychodza czy raczej już następne ?

 

[asiatipl]

Co do spania dzieci ja mam ten problem, że moja ma 5 lat i śpi w naszym łóżku z tatusiem, a ja w jej pokoju z malutką. Męczy mnie to już cholernie i tłumaczymy jej, i przekonujemy, ale lipa nie chce i tyle. A że zyskała swój pokój z pojawieniem się malutkiej nie chciwliśmy, żeby myślała, że ją wyrzucamy do innego pokoju, a malutka z nami będzie, narazie staramy się wytłumaczyć i przekonać ją, że swój pokój i swoje łóżko to luksus, zaszczyt i powinna się cieszyć, że ma możliwość i korzystać, a tylko sisiu majtki śpią z rodzicami, a przecież ona jest już duż i odważna i taka mądra ;-) Niestety puki co nie skutkuje. Ona sama sie boi, i nie będzie, a w pokoju spała może z 1 tydzień. Przed zmianą mieszkania spała już w osobnym łóżku z tym, że ono było blisko naszego więc nie było problemu.
Co do ząbków u nas też, nie ma, lekarka 3 tygodnie temu też powiedziała, że już prawie je widać, a tu lipa. Niby niektóre zachowania świadczą, że mogły by się pojawić i jak mocniej nacisnę na dziąsła to wydaje mi się, że wyczuwam twarde, ale jeszcze sie nie przebiły.
Aaaaa i dostałam @ masakra pierwsza od 15 m-c(nie licząc krwawienia poporodowego)Poczułam się kak nastolatka, trochę zmieszana, trochę ucieszona(bo to oznacza, że organizm wraca do jakiejś normalności) trochę smutna(bo to oznacza, że ciąża, niemowlak, karmienie wszystko powoli się kończy).Ale może teraz moja waga ruszy - wkońcu @ oznacza, że poziom któregoś hormonu ciążowego spadł

 

[Doliores]

aga srutututut nie wierze Ci

ale swoją drogą wg mnie optymalny rozmiar to 38 :-) a czy jest to 36/38 czy 38/40 to tez dobrze ;-)

aga co do spania to chodzi mi o to, że ten chłopczyk to wiesz takie popisywanie że śpi z mamą :/ a mój odrazu podłapał i na nic się zdało a że sama z nimi jestem to jeszcze gorzej to przetłumaczyć, ale udało się. żę on jest duży, ma swoje łozko, super, posciel itp, wlasny pokoj a z mamą w neidziele się śpi rano do lozka moze isc i ogląać bajki ;- ) i udało się, to jeden przykład ale tak samo - on nie je owoców to ja też, on nie je warzyw to ja też nie lubie, qrde no..-_- nie mam nic do tego chłopca ale spotkałam go i to taki wielki dzidzius jakbyście go słyszały.. -_- eh.... no cóz

asia no widzisz, ale u mnie od początku zasada , że dzieci spią u siebie i ja sobie nie wyobrazam, ze nagle 4latek zaczyna spac z nami troche dziwne to ..bo raczej jak cos to w tym wieku powinien się oduczać jakby spał i bym miała taki problem..no wiadomo każdy chowa jak chce i jak mu wygodnie, dla mnie lepiej jest tak i dlatego ten kolega jego namieszał nam

asia my kiedyś siedzielismy obok i czekaliśmy aż zaśnie..pol godziny..poltorej..dwie..obok na krzesle..bez odzywania.. bo jak podejmowaliśmy rozmowe to się 3 godz robly z tego!!!!! oj trwalo to..ale udalo sie.. teraz jest kolacja, ksiazeczka i pa, oczywiscie jeszcze 100razy wola bo ma wazne pytania no i sie chodzi..ma lampke nad lozkiem i na p-pokoju, bo wyobraznia jest wielka..
no i jak cos to mowimy mu, że idziemy sprzatać/scielic/myc naczynia i bedziemy zagladac co 2 minutki do niego

 

[aneczka1984]

Witam się w kryzysie macierzyństwa:-(ja chcę do ludzi!!!!!!!!!!!!!!!