reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniowki 2015

reklama
Karina i wszystkie chorowite mamusie przeczytajcie koniecznie: 10 powodów dla których warto pić herbatkę z czystka | Akademia Witalności Ja od dawna mam tą herbatę i cała rodzinka stosuje:)
Druga sprawa to wit C wiem że brzmi banalnie ale nie taka z apteki w tabletkach bo to trzeba by było paczkę zjeść tylko kupiona czysta w proszku i jak tylko coś bierze to od razu
Przepis na leczniczego Sprite’a domowego:
- szklanka letniej wody
- 1 łyżeczka kwasu L-askorbinowego
- 2-3 łyżeczki cukru brzozowego (ksylitolu) lub jak ktoś woli miodu. Oba słodziki mają zdrowotne działanie.
i wszystko działa. Tu też jest super info co ta C tak naprawdę robi:
http://www.akademiawitalnosci.pl/raport-klennera-czyli-czego-prawie-nikt-nie-wie-o-witaminie-c/

Witamina C lewoskrętna kwas L-askorbinowy tanio i działa! | Akademia Witalności

troch długie ale warto przeczytać:)
 
Karina super ze urodziny sie udaly :)

Zdrowka wszystkim!!! Do mnie dzis dotarl *spam*.

Witam nowe mamusie :)

Kajka usmialam sie ze sprawcy :))

Szaj jesuen sredniowiecza hahaha dobre :))

Dygotkaa jak po wizycie?

Marela,Babydust &&&&&&&&

Tak o tych porodach tu strasznie... napisze cos o mojej cc. Optymistycznie :)
Ogolnie jej nie chcialam ale wyjscia nie bylo. A wiadomo zaplanowana to inaczej,moglam sie do wszystkiego na spokojnie przygotowac. Dzien wczesniej fryzjer,sprzatanko. Pozniej pojechalismy do szpitala,dostalam lozko i pozwolili mi wyjsc jeszcze do domu. Zjedlismy z m kolacje i wrocilam do szpitala okolo 21-szej. Troche bylam poddenerwowana ale jakos usnelam. Rano wzieli mnie jako pierwsza na sale. Tam wszystko blyskawicznie sie potoczylo,znieczulenie,wyciagneli synka,pokazali,zabrali i za chwile przyniesli. M byl caly czas przy mnie,dostal 'bejbi' na rece i tak siedzieli kolo mnie a lekarz dalej robil swoje,oczyscil,zaszyl i po 40min.bylam juz na pooperacyjnej. Wszystko pamietam,zero bolu. Na drugi dzien wstalam. Synek byl caly czas przy mnie. Po trzech dobach wyszlam do domu. I tam sie dopiero zaczelo... no coz,ciecie bolalo. Ale teraz juz wiem co robic zeby bolalo mniej :) ogolnie wspominam to wszystko bardzo milo. Aczkolwiek wiadomo jest to operacja i ingerencja. Dlatego tym razem wolalabym sn. Jak to bedzie zobaczymy. Wazne ze syn zdrowy a ja jakos doszlam do siebie :)
 
Tabasia a co robić aby po cc mniej bolało?
Dygotka jak po wizycie?

Kuje mnie w podbrzuszu ale w większości tyko z lewej strony..czy to normalne?
 
Ostatnia edycja:
Przede wszystkim nie kichac. Ja zrobilam blad i myslalam ze umre z bolu!!!! Lzy plynely mi ciurkiem bo uczucie jakby ktos mi nozem brzuch rozcial. To jakos w piatej dobie bylo.
Do tego ograniczac kaszel i smiech. Nie przemeczac sie i nie dzwigac zbytnio. No i nie warto chodzic zgieta w pol bo siada kregoslup. A szwy sie nie popruja jak sie czlowiek wyprostuje ;)

To oczywiscie moje subiektywne odczucia i rady wyprobowane na sobie. Jak mialam atak smiechu to przykladalam poduszke do brzucha i przyciskalam. O wiele mniej bolalo :)
No i bralam przeciwbolowe...dlugo...

Natasza mnie tez kluje. I tez po lewej. Pozniej mija i tak w kolko. Nie przejmuje sie bardzo. Gin pytalam mowi ze normalka.
 
Ja uwazam bol po cesarce do zniesienia.., najgorsze jak kaslac sie chciało no i zeby usiąść na kibel lol. Ja następnego dnia po cesarce chodziłam w miarę bez problemu ..., bo jechałam taksówka do innego szpitala gdzie Emily na intensywnej leżała ... . Moze tez tak bólu nie pamietam zbytnio bo mialam inny ból - bałam sie ze Emily nieprzezyje ( jak w środę sie urodziła ... Tak musiałam czekac do poniedziałku co terapia przyniesie ..., bo była chłodzona i w sztucznej śpiączce ). Ogólnie najgorszy czas w moim życiu ... I nikogo tego nie zycze ... . Ale dziękuje Bogu ze żyje i ze wbrew prognozom lekarzy nie jest roślinka ...
 
Karina to najgorsze co moze byc dla matki... naprawde wspolczuje przezyc.
Aaa tak z kibelkiem byl problem...ogromny. tzn.dzien po bylo ok bo poszlam normalnie ale jak wrocilam do domu to mialam koszmar. Tym razem od razu zafunduje sobie czopki glicerolowe.
 
Witam się z wieczora.
Nie zaglądałam dosłownie 2 dni i nie mogę się połapać. Piszecie jak szalone :tak:

Natasza ja też miałam takie kłucie w boku i zapytałam o to położną. Powiedziała że to normalne bo macica się rozrasta. Tak więc nie martw się na zapas.

Widzę, że ciągle o porodach rozmawiacie. Na temat cesarki się nie wypowiem bo rodziłam naturalnie. Po tym porodzie powiedziałam sobie, że następnym razem, o ile się zdecyduję, chce cesarkę. Ale teraz to nie jestem już taka pewna. Co ma być to będzie. Oby szczęśliwie do kwietnia dotrzymać. Mam nadzieje, że z Wami jakoś dam rade i nie zejdę ze strachu i stresu.:szok:

Karina współczuje przeżyć i rozumiem Cię bardzo dobrze i cieszę się że córeczka przeżyła i ma się dobrze. Śmierć dziecka to najgorsze co może człowieka w życiu spotkać... Moja córeczka zmarła mając tylko 34 dni. Tych przeżyć nie życzę najgorszemu wrogowi...
 
reklama
Hej po wizycie wszystko dobrze. Maluszek rośnie i fika koziolki. 14 badania genetyczne.
Ja tez miałam cesarke i powiem wam że mnie nic nie bolało. Położne się dziwił że nie potrzebuje przeciw bólowych leków. Wstałam na drugi dzień i jakoś funkcjonowalam nieźle. Bałam się tylko o ranę bo nie wiedziałam jak to wygląda. Ale generalnie nic nie bolało i szwy nie ciągnęły. Może to zasługa lekarza który szył. W każdym razie ja szybko doszłam do siebie W 3 dobie wyszłam do domu i normalnie obiady robiłam itp tylko bez większego obciążania się.
 
Do góry